Inny świat I. Przymierze Trojga

Ocena: 3.4 (5 głosów)
Matt i Tobias przyjaźnią się od dzieciństwa. Obaj są zapalonymi miłośnikami gier RPG i video. Pewnego dnia nad Nowym Jorkiem zaczyna szaleć potworna zamieć. Niebieskie błyskawice przeszukują budynki wspinając się po ścianach, a po ich przejściu istoty ludzkie wyparowują albo zamieniają się w odrażające mutanty. Chłopcom udaje się uciec na wyspę Carmichael, gdzie dołączają do wspólnoty dzieci, które także ocalały. Mają od 9 do 17 lat i zwą się Piotrusiami (na cześć Piotrusia Pana). Tworzą zorganizowaną społeczność, aby przetrwać w nowym świecie. Niektóre z nich rozwinęły w sobie nadzwyczajne zdolności, jak np. krzesanie iskier czy telekineza. Matt, Tobias oraz ich przyjaciółka Amber zawiązują Przymierze Trojga, aby walczyć ze zdrajcą, który zamierza oddać wyspę w ręce wrogich Cyników. [Wydawnictwo Sonia Draga, 2011]

Informacje dodatkowe o Inny świat I. Przymierze Trojga:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375083439
Liczba stron: 356

więcej

Kup książkę Inny świat I. Przymierze Trojga

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inny świat I. Przymierze Trojga - opinie o książce

Avatar użytkownika - mrs_cholera
mrs_cholera
Przeczytane:2018-09-11, Przeczytałam,

Cykl Inny Świat kojarzy mi się z oglądanym rodzinnie filmem fantastycznym. Dzieci są urzeczone, a dorośli zadowoleni. Czuję się właśnie tak: zadowolona i odprężona jak po wieczorze z przyjemnym seansem. Kolejne książki mnie nie zachwycają, ale podobają mi się na tyle, że sięgam po nie z pewnym zniecierpliwieniem, które poprzedza godziny wciągającej lektury- nieskomplikowanej, pozwalającej mi oderwać się od świata!


Trzecia część przedstawia czytelnikowi wojnę z perspektywy dzieci. W nieprzyjaznym, zmienionym świecie walczą o fundamentalną wartość- wolność, którą chcą odebrać im dorośli. Nieprzygotowani, nieuzbrojeni, niemający najmniejszego pojęcia o strategii, walce, broni- chyba, że z filmów, które oglądali przed Burzą- muszą poradzić sobie z karną, świetnie uzbrojoną i co najgorsze, liczną armią Królowej Malroncji.


Królowa nie chce zwlekać i postanawia uderzyć na Piotrusiów, żeby przyśpieszyć realizację Wielkiego Planu i dosięgnąć Matta. Zamierza pojmać i zabić każdego Piotrusia, tak, żeby zmienionym światem rządzili wyłącznie dorośli. Z ocalałych zaś zamierza uczynić bezrozumnych niewolników.


W tym wypadku cała nadzieja skupia się na podstępie oraz znajomości planów Królowej, które udało się przechwycić trójce przyjaciół. Ale czy spryt i zaangażowanie wystarczą, żeby odepchnąć kilkutysięczną armię Cyników? Czas ani okoliczności nie sprzyjają Piotrusiom nad którymi rozciąga się płachta beznadziei.


Mówimy o wysłaniu na wojnę dzieci!(…) Krwawej wojny, która nie pozostawi przy życiu zbyt wielu z nich.


W próbie odwrócenie losów wojny Matt i Amber podejmują się szaleńczej misji przeniknięcia do serca ziem Malroncji, żeby przejąć i odczytać Wielki Plan. Wydaje się to samobójstwem zważywszy na fakt, że obydwoje są ścigani przez cynickie armie… Ale w obecnej sytuacji jedyną nadzieją zdaje się przejęcie tego, czego tak zachłannie pragnie królowa. W tym samym czasie- kiedy przyjaciele wyruszają w straceńczą podróż- Piotrusie organizują się i pracują nad przeobrażeniami. Muszą wymyśleć inny sposób niż bezpośrednia walka z wyszkolonymi dorosłymi, z którymi nie mają szans.
A miesiąc wydaje się śmiesznie krótkim odcinkiem czasu.


Nie mogę powiedzieć, żeby coś w tej książce mnie zaskoczyło. Akcja toczy się schematycznie i przez to przewidywalnie, ale, o dziwo, nie umniejsza to frajdy z czytania. Być może dlatego, że tak samo jak od filmu rodzinnego, nie oczekuję zawrotnych zwrotów akcji, tylko obfitości wydarzeń i kapki oryginalności, której tutaj nie brakuje.


Za to powoli przekonuję się do bohaterów, których wewnętrzne życie staje się bogatsze wraz  z upływem czasu i pod wpływem nabytego doświadczenia. Widać tu ewolucję, nie skokową i gwałtowną jak wybuch bomby, jak w niektórych pozycjach, ale mozolną i systematyczną- równoległą do tego co dzieje się w książce. Nawiązują się również pierwsze, nieśmiałe relacje. Nienachalne i subtelnie poprowadzone wśród rozgardiaszu jaki opanował świat.


Autor, choć pisze dla młodszego czytelnika, nie trzyma się bohaterów na siłę. W świecie, który wykreował, codziennością wśród młodych ludzi staje się śmierć kolegów i przyjaciół, mogących nie wrócić z regularnej wyprawy do lasu. Często musimy się rozstać z postacią, którą znamy i lubimy- tak  narzuca wykreowany przez autora świat.


Trzecia część na pewno obfita jest w akcję, utrudnienie goni problem, Piotrusie nieustannie muszą się z czymś zmagać. Mimo to, książka nie traci swoistego lekkiego tonu. W innym przypadku mogłaby to być posępna lektura.


Nieodmiennie polecam ją trochę młodszemu czytelnikowi i starszemu- jako idealny przerywnik między cięższymi pozycjami i zwyczajnie, jako sposób na mile spędzony czas. Ta seria wciąga.

Link do opinii
Avatar użytkownika - just1morechapter
just1morechapter
Przeczytane:2017-06-26, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Fantastyka to jeden z moich ulubionych gatunków, choć od jakiegoś czasu nie sięgam po nią zbyt często. Ostatnio nazbierało mi się sporo młodzieżówek i obyczajówek, i to one zajmują większość mojego czytelniczego czasu. Jednak, kilka dni temu naszła mnie ochota na porcję fantastyki i sięgnęłam po "Przymierze trojga". To był zdecydowanie dobry powrót do tego gatunku. Pewnego dnia nadchodzi ogromna burza, przez którą nic nie jest już takie samo. Ludzkość została zdzięsiątkowana. Większość ocalałych to dzieci i nastolatkowie, a dorośli, którym udało się uniknąć śmierci zamienili się w potwory. Dwójka bohaterów- Matt i Tobias, ucieka w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca, jednak czym dalej się zapuszczają tym większe zmiany zauważają. Natura przejmuje kontrolę nad wszystkim. Świat zamienia się w dzicz pełną zagrożeń.Ci co przetrwali zaczynają tworzyć osady, a samych siebie nazywać Piotrusiami- dziećmi, które nigdy nie chcą dorosnąć. Naszym bohaterom udaje się dostać do takiej osady, jednak okazuje się, że skrywa ona równie wiele tajemnic co świat poza nią, by je rozwiązać zawierają wraz z dziewczyną o imieniu Amber przymierze trojga. Czy w trójkę uda im się dociec prawdy o tym co się dzieje w osadzie oraz o najważniejszym, czyli o tym co się dzieje ze światem? O tym musicie przekonać się sami. Jedną z rzeczy jaka najbardziej podobała mi się w książce było to, że autor w prosty sposób przekazuję nam bardzo ważną informację o świecie, w którym aktualnie żyjemy. Pokazuje nam stan do którego możemy doprowadzić Ziemię. Książka była przyjemną lekturą, którą szybko przeczytałam. Jeśli szukacie lekkiej, a zarazem ciekawej fantastyki na wakacje to śmiało polecam tę pozycję. Podczas jej czytania nie powinniście się nudzić. Powiem jeszcze tylko, że w najbliższym czasie na pewno przeczytam następne tomu tej serii. Koniecznie chcę wiedzieć jak to wszystko się skończy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - karolina_c
karolina_c
Przeczytane:2015-09-10, Ocena: 3, Przeczytałem,
Książka nieciekawa i infantylna. Książka pisana o dzieciach- ale chyba jednak dla dzieci. Brak ciekawej akcji, nudna fabuła.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Stella_Aga
Stella_Aga
Przeczytane:2013-05-09, Ocena: 2, Przeczytałam, 26 książek 2013, Przeczytane,
Zaintrygował mnie opis pierwszej części ,,Innego Świata" Maxime Chattama pt.: ,,Przymierze Trojga", więc wypożyczyłam ją z biblioteki mając nadzieję, że będzie to coś ciekawszego, innego. Na Ziemi szaleje burza, zamieć. Panuje ciemność, strach, zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Potworne błyskawice wypatrują ofiar, dorośli zamieniają się w potwory. Matt i Tobias szukają ratunku na wyspie Carmichael, gdzie ocalałe dzieciaki w wieku od 9 do 17 lat chcą przetrwać w nowym świecie. Chłopacy razem z Amber zawiązują Przymierze Trojga. Muszą pokonać zdrajcę, który pragnie przekazać wyspę złym Cynikom. Wiecie do jakiej serii ,,Inny Świat" jest uderzająco podobny? Do ,,Gone: Zniknęli" Michaela Granta. Mutacje, niebezpieczne zjawiska, tylko dzieci i nastolatkowie. Jednak ,,Gone" to o wiele lepsza seria, przynajmniej według mnie. Chyba kolejny raz spodziewałam się czegoś innego. ,,Przymierze Trojga" nie jest słabą książką, co najmniej przeciętną, ale nie w moim typie. Może bardziej spodobałaby się chłopakom w wieku mojego brata, czyli ok. 13 lat? Główną wadą jest to, że bohaterowie nie przemawiają do mnie, są jacyś bez wyrazu, nie mają charakteru, który by się wyróżniał. Przez to nie zapamiętam ich i nawet nie mogę polubić. Co jeszcze mi przeszkadzało? Opisy, które są zbyt długie, po prostu nieco nudne. Powinny potęgować nastrój pełen tajemnic, strachu. Oczywiście książka ma swój klimat, ale zbyt słaby. Czytelnik musi się bać, mieć koszmary, czuć to co bohaterowie. Kiedy czytałam ,,Gone" tak właśnie było. Dynamicznej akcji też nie znalazłam. Gdy zaczęłam czytać, powieść wydała się nudna, nie działo się nic konkretnego. Matt i Tobias idą przed siebie, krajobraz dookoła nich opisany, ale nic z tego nie wynika. Później już myślałam, że wszystko zaczyna się rozkręcać, myliłam się. Wszystkie wydarzenia takie naiwne, monotonne, jakby na siłę. Poza tym w ,,Przymierzu Trojga" jest za dużo filozofowania. Jeśli ktoś się nie zgadza z przedstawianymi poglądami, ma ochotę odłożyć książkę i już do niej nie wracać. Gdyby nie to, że mam ostatnio więcej cierpliwości do książek, które mi się nie podobają, a poza tym chciałam napisać recenzję, przestałabym ją czytać. Oczywiście zalety także są. Przede wszystkim pomysł oraz te wszystkie zjawiska, mutacje. Po prostu nieodpowiednio autor to opisał, nie potrafił bardziej zainteresować czytelnika. Ciekawy jest podział na Cyników, Żarłoków, Piotrusiów. Książka podkreśla wartość przyjaźni, walki z przeciwnościami w grupie, gdyż daje to lepsze efekty, niż gdy próbujemy poradzić sobie sami. Bohaterowie są zdolni do poświęceń, wyspa jest dla nich domem i chcą ją ocalić za wszelką cenę, ryzykując życiem. ,,Przymierze Trojga" to powieść z przesłaniem. Ziemia sygnalizuje, że sami doprowadzamy ją do zagłady, ale wciąż ma nadzieję, daje nam szansę. To od nas, właśnie tych najmłodszych, zależy jej los. Warto się nad tym zastanowić, coś zmienić. Pod tym względem ta historia jest przestrogą, apelem do młodzieży. Nie wiem, czy przeczytam kolejne części tej trylogii, ale polecam ją tym, którzy lubią antyutopie, długie opisy. Jeśli nie przepadacie za filozofią, odradzam. To także gratka dla młodych fanów science fiction, lecz bardziej wymagających czytelników nie zadowoli. Nie mogę powiedzieć, że żałuję spędzonego z nią czasu, jednak wiele wniosła ona do mojego życia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wiesia884
wiesia884
Przeczytane:2020-02-18, Ocena: 2, Przeczytałam, 12 książek 2020,
Inne książki autora
Obietnica mroku
Maxime Chattam0
Okładka ksiązki - Obietnica mroku

Znużony życiem małżeńskim nowojorski dziennikarz, Brady O’Donnel, spotyka się za namową przyjaciela z gwiazdką filmów porno. Wywiad z kobietą ma...

Inny świat (#6). Neverland
Maxime Chattam0
Okładka ksiązki - Inny świat (#6). Neverland

Szósta część znakomitej serii fantasy Inny Świat, który został przetłumaczony na kilkanaście języków i podbija serca młodych czytelników...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy