Indygo

Ocena: 5.33 (3 głosów)

W Baskin Zachodnim dzieci znikają bez śladu niemal od zawsze. Uciekają z domu czy są uprowadzane? Żyją czy umarły? Nikt nie wie, jaki spotykał je los.

Nikt prócz Kusaka. Sadystycznego seryjnego mordercy, który je porywa i w bestialski sposób morduje. Równie wiele przyjemności jak torturowanie ofiar sprawia mu gra jaką prowadzi z lokalną społecznością i policją. Psychopata na co dzień przybiera różne maski: wzorowego obywatela, sympatycznego sąsiada, wolontariusza zaangażowanego w pomoc rodzinom ofiar. Karmi swoje ego ich cierpieniem, bezradnością i łatwowiernością. Czuje się bezkarny.

Los stawia jednak na jego drodze nietypowych przeciwników. Dwoje nastolatków połączonych tragedią i wspólnymi tajemnicami odkrywa, jaki los spotyka zaginione dzieci.

Nieprzygotowani wkraczają w świat dorosłych. Odnajdują prawdę, przyjaźni i miłość. Płacą za to wysoką cenę. Być może zbyt wysoką?

 

opis książki za www.literate.pl

Informacje dodatkowe o Indygo:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2019-05-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788379952205
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Indygo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Indygo - opinie o książce

Avatar użytkownika - biblia_horroru
biblia_horroru
Przeczytane:2021-03-18, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2021,

W Baskin od zawsze giną dzieci. Z mniejszą lub większą częstotliwością dzieje się to od lat. Winien tego jest osobnik nazywający siebie Kusakiem. Właśnie w Baskin mieszka nastoletnia Ada, zwana Rudą i jej kumple. Dziewczyna zwraca na siebie uwagę Kusaka - ona i jej młodszy dziwny kolega, Emil, dziecko Indygo, dziecko, które widzi więcej.

Twórczość Michała Jana Chmilewskiego uważam za jedno z moich najlepszych tegorocznych odkryć. Autor, którego spokojnie można by porównać z Kuczokiem pod względem przyrostu fabularnych okropieństw jakimi obrzuca czytelnika i z Kubą Małeckim pod względem wrażliwości na owe okropieństwa, nie doczekał się takiej popularności na jaką w moim mniemaniu zasługuje, a wiedzcie, że mówię to z pełnym przekonaniem po lekturze zaledwie dwóch jego książek.

"Indygo" jeśli mam go definiować gatunkowo jest kryminałem i obyczajówką z wątkiem paranormalnym. Jego bohaterami są młodzi ludzie, praktycznie jeszcze dzieci. Jak to u Chmielewskiego bywa w ich krainę dzieciństwa wdziera się zło, tym razem uosobione w postaci mordercy.

Świetnie wykreowany antybohater nie stanowi popłuczyn po amerykańskim micie serial killer, jest bardzo zwyczajny, autor nie robi z niego nad człowieka i nie sili się by z jego modus operandi czynić sensacje XX wieku. Wiemy o nim tylko tyle, by wzbudził  w nas grozę i niechęć. Bardzo łatwo uwierzyć, że ten człowiek przez tyle lat przemykał przez Baskin niezauważony. W powiesi poznajemy jego perspektywę, ba, otwiera ona całą historie gdy świadkujemy jednemu z jego zbrodniczych działań. Naszą final girl, mówiąc językiem slashera, jest dorastająca Ada. Nie da się jej nie polubić, nie da się nie zaangażować w jej los. Jest jeszcze Emil, Emil dziwadło, młodszy kolega Ady, który z pewnością skojarzy Wam się z chłopięca postacią pewnego bardzo znanego ghost story.

"Zło" zmiażdżyło mnie psychicznie, ciężko nazwać tą powieść dobrą rozrywką, ale w przypadku "Indygo" istnieje na to znacznie większa szansa. Jest w niej zawarty smutek i tragizm, ale w przeciwieństwie do "Złe" los bohaterów nie jest tak kategorycznie naznaczony nieuchronnym fatum. Tu tli się nadzieja. Poczynania Ady, Emila i oczywiście Kusaka śledziłam w napięciu. Książka napisana z niezwykłą wrażliwością, jednocześnie relacjonująca ciekawą, angażującą historię.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy