Idealnie sparowani

Ocena: 3.33 (3 głosów)

Tworzą doskonały hollywoodzki romans na ekranie. Uwielbiają ich widzowie. Ale czy za kulisami ich relacja jest równie ekscytująca?

Felicity „Fizzy” Chen, uwielbiana autorka powieści romantycznych, ma na swoim koncie mnóstwo bestsellerów i jeszcze więcej randek. Ale czy była kiedyś naprawdę zakochana? Czuła pożądanie? Z pewnością TAK. Czy przeżyła miłość? NIE… Czyżby więc okłamywała swoje czytelniczki, pisząc romanse, które kończą się miłosnym happy endem?

Connor Prince, twórca filmów dokumentalnych i rozwiedziony ojciec, lubi swoją pracę dla telewizji, ale kiedy szef każe mu wymyślić program randkowy, Connor panikuje. Rozpaczliwie próbując znaleźć kandydatkę do głównej roli w nowym show, wpada na doskonały, ale ryzykowny pomysł. Pokaże królową romansu, dla której wybrany zostanie idealny facet do pary. Oczywiście wszystko odbędzie się na oczach milionów zachwyconych widzów…

Fizzy godzi się wziąć udział w zabawie. Ale czy zakocha się w którymś z bohaterów programu?

Informacje dodatkowe o Idealnie sparowani:

Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Romans
ISBN: 9788367784030
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The True Love Experiment
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Dorota Pomadowska

więcej

Kup książkę Idealnie sparowani

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Idealnie sparowani - opinie o książce

Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2024-03-08, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2024,

Po Miłości i innych słowach została mi już tylko do przeczytania jedna książka duetu Christiny Lauren i będę mogła powiedzieć/ napisać, że przeczytałam wszystko, co zostało wydane w Polsce. Ostatnie tygodnie upłynęły mi na wizytach u lekarzy, diagnostyce i całym wachlarzu badań potrzebowałam więc lektury, która poprawi mi samopoczucie. Idealnie sparowani wydawało się naturalnym czytelniczym wyborem. 

„Wiem, jak wygląda miłość… Opisywałam ją tyle razy… ale sama nigdy jej nie poczułam”.

Fizzy straciła grunt pod nogami. Jak nie zaznając prawdziwej miłości, może znów napisać kolejną romantyczną powieść i być przy tym autentyczna? Kobietę opuściła wena, radość życia i chęć znalezienia życiowego partnera, co zmartwiło jej najbliższych przyjaciół. Fizzy zaczęła usychać. Connor Prince zaś był sfrustrowany i zrozpaczony. Uważał się za znakomitego dokumentalistę, ale szef telewizji uznał, że lepiej pod względem finansowym sprawdzi się formuła reality show. Oczywiście o tematyce miłosnej. Wiedząc, że była żona uwielbia romanse stworzone przez Felicity „Fizzy” Chen postanawia zaprosić autorkę do udziału w programie. Widzowie mają oglądać jej randki i wybrać dla niej kogoś, kogo pokocha i z kim po programie poleci na rajską wyspę. Fizzy zgadza się, bo ma nadzieję, że to odblokuje jej pisarką niemoc. I kobieta i Connor nie wiedzą jakie kłopoty ściągnęli sobie na głowę. Przekonają się na własnej skórze, że miłość niejedno ma imię…

W Idealnie sparowanych spotykamy ponownie bohaterów poznanych we Wzorze na miłość. Tym razem jednak główne skrzypce gra przyjaciółka Jess – Fizzy. Bardzo się z tego cieszyłam, ponieważ według mnie to ona była, oprócz rezolutnej córki Jess, głównym atutem powieści. Teraz wszystkie perypetie były związane z jej osobą.

W lekturze spodobał mi się pomysł na fabułę, jednak z wykonaniem niestety było gorzej. Według mnie nie do końca został rozwinięty potencjał, jaki drzemał w tej historii. Fizzy była dowcipna, energiczna, czarująca i zdeterminowana, by napisać kolejny romans, na które czekają i fanki i coraz bardziej zniecierpliwiony wydawca. Postać Connora również można było polubić, a jednak w tej odsłonie jak na mój gust było zdecydowanie zbyt dużo scen łóżkowych, co sprawiło, że zwyczajnie zaczynałam się nudzić, a lektura niepokojąco dłużyć. Niektóre sceny i rozmyślania głównych bohaterów nie tylko nic nie wnosiły do fabuły, co niepotrzebnie wydłużyły lekturę. Na plus z kolei mogę zaliczyć poznanie kulis procesu powstawania programu typu reality show od wyboru bohaterów aż po montaż odcinków. Jak zwykle przy książkach Christiny Lauren i przy tej, mimo mankamentów i przewidywalności dość dobrze się bawiłam, ale nie zagości na dłużej w mojej głowie. Na miejscu pierwszym bezapelacyjnie pozostaje Miłość i inne słowa.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PORADNI K

Link do opinii

Jeżeli chodzi o komedie romantyczne, to mam kilku autorów, po których książki sięgam w ciemno i wiem, że mnie nigdy nie zawiodą. Jedną z takich osób jest Christina Lauren (a właściwie duet dwóch osób, ponieważ pod tym pseudonimem literackim kryją się dwie przyjaciółki) - w swoich powieściach potrafi mnie rozbawić, a czasami wzruszyć... z rozbawienia. :) Doskonale lawiruje emocjami własnych bohaterów, buduje dynamiczną opowieść i przede wszystkim kreuje wciągającą, niebanalną fabułę.

Sięgając po "Idealnie sparowanych", właśnie takich wrażeń oczekiwałam. Czy je otrzymałam? Zaraz zobaczycie. Czy raczej przeczytacie. :)

Zacznę od tego, że "Idealnie sparowani" opowiadają o zabieganym, szalonym życiu Felicity "Fizzy" Chen, znamienitej autorki powieści romantycznych, z jaką po raz pierwszy można się spotkać we "Wzorze na miłość". Osoby, które jej nie przeczytały, niech się nie martwią, ponieważ obie te książki przedstawiają zupełnie odrębne historie, a jedyne, co je łączy, to dwie przyjaciółki. W każdym razie Fizzy aktualnie trafia wyjątkowo wredna blokada pisarska, nie potrafi też ponownie otworzyć się na szybkie, niezobowiązujące spotkania z mężczyznami. Pragnie miłości, lecz nie potrafi jej znaleźć.

Do czasu aż do gry wkracza Connor Prince, twórca filmów dokumentalnych. Mężczyzna przyparty do muru przez swojego szefa musi zmierzyć się z wyprodukowaniem telewizyjnego show, w którym głównym celem są... randki. Connor proponuję główną rolę właśnie Felicity Chen, na co ta zgadza się pod pewnymi, prawie niemożliwymi do spełnienia warunkami. Ale Fizzy nie zna Connora i nie wie, że zrobi on wszystko, by nagrać ten przeklęty program i móc wrócić do spokojnego kręcenia dokumentów.

Co się stanie, jeśli ta dwójka wyląduje razem na planie? Czy Fizzy odnajdzie miłość wśród licznego grona kandydatów? Jakim człowiekiem naprawdę okaże się Connor?

W "Idealnie sparowanych" Christina Lauren ponownie dowodzi, że umiejętność pisania komedii romantycznych wyssała z mlekiem matki. Historia jest niesamowicie zabawna - głównie za sprawą charakternych, niedających w kaszę dmuchać bohaterów z dwóch kompletnie różnych światów. Wciąga do granic możliwości i wywołuje emocje niemal co każde zdanie.

I jest zdecydowanie lepsza od "Wzoru na miłość". Przykro mi to mówić, ale opowieść miłosna Jess zupełnie nie umywa się do opowieści Fizzy. Felicity już od pierwszej strony zawładnęła czytelnikiem, sprawiając, że oderwanie od lektury graniczyło z cudem. W oka mgnieniu przywiązałam się do tej krnąbrnej, sarkastycznej, ale i niezwykle otwartej, szczerej i sympatycznej kobiety. Kibicowałam jej na każdym kroku, zwłaszcza podczas interesujących "rozmów" z Connorem. :) Zresztą, autorki bardzo zręcznie poprowadziły główną relację między głównymi bohaterami; ani razu nie wyczułam w ich zachowaniu fałszu czy przegięcia. Znajomość Fizzy i Connora rozwijała się we własnym, niezakłamanym tempie, dzięki czemu zyskiwała na wartości.

Swoją drogą, ogromnie podobało mi się wspomniane wcześniej zderzenie światów bohaterów. Życie Fizzy pędziło na łeb na szyję, miała co chwila nowe pomysły, nie potrafiła usiedzieć w miejscu. Z kolei Connor, jako pełnoetatowy tata, musiał zachowywać się odpowiedzialnie i rozważnie. Choć zdradzę wam, że w towarzystwie Fizzy nie da się przez cały czas trzymać poziomu. W końcu człowiek się podda i razem z nią wpadnie w wir szaleństw i dziwnych atrakcji.

Podsumowując, bo trochę się rozpisałam, "Idealnie sparowani" to zdecydowanie "idealny" przepis na ciekawe, leniwe popołudnie. Sięgając po książkę, spodziewajcie się dużej tony emocji oraz ust bolących od ciągłego, nieschodzącego uśmiechu. Historia porwie was od pierwszej strony, wywinie koziołka, troszkę sponiewiera, a ostatecznie bardzo usatysfakcjonuje. Spędzicie przy niej naprawdę dobry czas. Polecam!

Link do opinii

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, po których książki sięgam w ciemno. Nie inaczej było w przypadku "Idealnie sparowanych"! I szczerze powiedziawszy, dopóki nie zaczęłam jej czytać, nie miałam nawet pojęcia, że jest to drugi tom cyklu "DNADuet", który zapoczątkowała moja ulubiona książka autorek "Wzór na miłość". Czy po przeczytaniu historii Fizzy i Connora, ta należąca do Jess i Rivera nadal jest moją ulubioną? Już spieszę z wyjaśnieniem!

Główna bohaterka -- Felicity Chen, to autorka poczytnych powieści romantycznych, która może pochwalić się mnóstwem sprzedanych książek. Jednak to, co opisuje w swoich publikacjach, niekoniecznie ma odzwierciedlenie w życiu prywatnym, ponieważ jak dotąd Fizzy nie odnalazła jeszcze swojej drugiej połówki. I nie chodzi o to, że nie szukała, bo do tej pory spotykała się z wieloma mężczyznami, jednak po tym, jak ostatni partner oszukał ją, nie wspominając, że ma żonę, panna Chen straciła wiarę w miłość, co doprowadziło do ogromnego pisarskiego zastoju. Czy kobieta zdoła jeszcze kiedyś napisać jakiś bestseller?

Connor Prince jest natomiast producentem filmów dokumentalnych, któremu przełożony zlecił stworzenie programu randkowego, który odniesie spektakularny sukces. Chociaż Prince nie ma pojęcia, jak ugryźć ten temat, pewnego dnia wpada na pomysł wykorzystania technologii DuetDNA stworzonej przez Rivera Pe?ę i zarazem obsadzić w głównej roli królową romansów -- Felicity Chen. Jednak czy kobieta się na to zgodzi?

Jedno jest pewne! Takiego programu jak ten, jeszcze w telewizji nie było! Czy Fizzy wreszcie znajdzie swoją drugą połówkę? Czy zwycięzca programu okaże się jej Złotym dopasowaniem? Co wydarzy się, gdy okaże się, że Fizzy i Connor nie są sobie obojętni? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że chociaż nie jest to najlepsza z książek duetu Christina Lauren, podczas jej czytania bawiłam się świetnie. Historia Felicity i Connora jest dość schematyczna, ale przy tym zabawna, urocza i ubarwiona pewną dozą pikanterii, więc jej przewidywalność, zeszła na drugi plan i nie miała dla mnie zbyt dużego znaczenia.

Bardzo polubiłam głównych bohaterów. Wprawdzie Felicyty miałam okazję poznać już przy okazji lektury "Wzoru na miłość", ale wtedy odbierałam ją zupełnie inaczej. I przyznaję, że w tej nowej odsłonie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Natomiast Connor to kolejny książkowy mężczyzna, który trafia na listę moich ulubieńców. Uwielbiam jego relację z córką i byłą partnerką. Myślę, że on i Nat to idealny przykład tego, jak powinni zachowywać się rodzice po rozwodzie!

Chociaż "Idealnie sparowani" w mojej ocenie nie przebili historii, która została opisana we "Wzorze na miłość", jest to książka, która powinna spodobać się wszystkim wielbicielom komedii romantycznych. Dlatego, jeżeli lubicie lekkie i zabawne romanse, będzie ona dla Was doskonałym wyborem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2024-04-05, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kłopoty w raju
Christina Lauren0
Okładka ksiązki - Kłopoty w raju

Christina Lauren powraca z wyśmienitym nowym romansem. Annę i Westa, głównych bohaterów, wydawałoby się, że różni wszystko. Ona jest artystką żyjącą...

Seksowny kłamca
Christina Lauren0
Okładka ksiązki - Seksowny kłamca

Jak na dwoje ludzi o mieszanych uczuciach wobec randek i miłości bohaterowie zadziwiająco często lądują obok siebie nago. . . London Hughes bardzo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy