Drugi tom podwodnego cyklu Hydropolis.
Emma, nastoletnia mieszkanka Czwartej Kolonii Hydropolis, ma jedno marzenie - pozostać niewidzialną dla wszystkich.
Musi jednak wyjść z cienia, żeby skonfrontować się z rówieśnikami, rządzącymi kolonią Starszymi, okrutnym rytuałem Czterech Śmierci, a przede wszystkim - własnymi niepewnościami i słabościami. Czy wystarczy jej sił, kiedy dojdzie do prawdziwej próby? Czy odważy się podjąć ryzyko, żeby ratować przyjaciół? I czy uda jej się - razem z bohaterami pierwszego tomu - odkryć mroczny sekret podwodnego świata?
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 256
„Walcz” to drugi tom cyklu o podwodnej kolonii Hydropolis, w której żyje główny bohater pierwszej części Elek, mieszkaniec Drugiej Kolonii Podwodnej i bohaterka drugiego tomu Emma. Powieść to przygodowe fantasy skierowane do czytelników w młodszym wieku. Ze względu jednak na poruszane w książce tematy, wydaje mi się, że sięgnąć powinni po nią nieco starsi niż dwunastoletni odbiorcy, a w szczególności dorośli. Ważna jest też w przypadku tej książki świadomość TW, a są to przemoc wobec dzieci i body shaming.
Główny wątek opowieści skupia się na losach Emmy, nastoletniej bohaterki z Czwartej Kolonii Podwodnej Hydropolis. Już na wstępie jesteśmy wciągnięci w świat pełen tajemnic i wyzwań, który staje się jeszcze bardziej porywający dzięki pierwszoosobowej narracji i wewnętrznym konfliktom, z jakimi zmaga się główna postać. Dzięki Emmie możemy przyjrzeć się bliżej życiu starszych dzieci, które do najłatwiejszych nie należy. Dziewczynka z powodu choroby pragnie być niewidzialna, trzyma się na uboczu. Kiedy do jej kolonii dołącza Gilda, Emma musi wyjść z cienia, żeby skonfrontować się z rówieśnikami, rządzącymi kolonią Starszymi, okrutnym rytuałem Czterech Śmierci oraz z własnymi niepewnościami i słabościami.
Miłoszewski wykreował postaci, które są zarówno realistyczne, jak i inspirujące. Główna bohaterka emanuje mądrością, odwagą i determinacją wobec trudności, z jakimi się boryka. Jej historia jest pełna emocji, a czytelnik może wczuć się w jej złość, frustrację i pragnienie zmiany tego, co niesprawiedliwe. W książce widoczne są głębokie przemyślenia na temat dorastania oraz refleksje nad moralnością i etyką. To, co czyni tę książkę wyjątkową, to jej zdolność do skłaniania do refleksji nie tylko młodszych czytelników, ale także dorosłych. Przekaz Miłoszewskiego jest aktualny i uniwersalny, co sprawia, że historia ta staje się inspirującą lekturą dla każdego.
Autor zaskakuje czytelnika umiejętnym połączeniem młodzieżowego języka z głębokim przekazem, co nadaje historii bardziej uniwersalny wymiar. To, co zaczyna się jako opowieść o podwodnym życiu, ewoluuje w coś znacznie więcej – w opowieść o przyjaźni, walce o sprawiedliwość i trosce o przyszłość planety. Zakończenie książki „Walcz” jest satysfakcjonujące i motywujące, pozostawiając czytelnika z poczuciem nadziei i determinacji. To finał, który wzmocniłby każdego czytelnika, zachęcając do działania i wiary, że nawet w obliczu trudności warto walczyć o zmiany. Lekturę wzbogaca piękna oprawa graficzna, zawarte w książce ilustracje znakomicie oddają atmosferę podwodnego świata Hydropolis.
„Walcz” to nie tylko pasjonująca historia, ale także książka, która inspiruje i pobudza do refleksji nad ważnymi wartościami. To lektura, która z powodzeniem trafi zarówno do młodzieży, jak i starszych czytelników, zostawiając po sobie trwały ślad. Polecam!
„(…) kłamstwo nie ma żadnego sensu, zwłaszcza na dłuższą metę. Jedyną osobą, którą oszukujemy w czasie kłamstwa, jesteśmy tak naprawdę my sami, ukrywając przed innymi, jacy jesteśmy naprawdę.”
To drugi tom podwodnego cyklu.
Bohaterką historii jest Emma, nastoletnia mieszkanka Czwartej Kolonii Hydropolis, która ma jedno marzenie – pozostać niewidzialną dla wszystkich. Jednak jej hierarchia wartości i poglądy sprawiają, że wychodzi z cienia, żeby skonfrontować się z rówieśnikami, rządzącymi kolonią Starszymi, okrutnym rytuałem Czterech Śmierci, a przede wszystkim – własnymi słabościami.
Mieszkańcy tej kolonii, to dzieciaki chorujące na różne choroby i poddawane ciągłej kontroli. Stale przypomina im się o zagrożeniu i konieczności funkcjonowania w stanie podwyższonej gotowości. Nieposłuszeństwo jest karane izolatką.
Czy Emmie wystarczy sił, kiedy dojdzie do ostatecznej próby? Czy odważy się ona podjąć ryzyko, aby ratować przyjaciół? I wreszcie czy uda jej się – razem z bohaterami pierwszego tomu – odkryć mroczny sekret podwodnego świata?
W tym tomie narratorem jest dziewczyna. Zaskoczyło mnie to, ponieważ w tomie 1 był chłopiec. Jednak po chwili zrozumiałam, że opisywana jest inna kolonia, czyli, że autor chce nam przedstawić Hydropolis oczami różnych bohaterów żyjących w różnych koloniach.
Historia ta porusza wiele ważnych tematów.
Główna bohaterka to "obleśny grzyb" za sprawą choroby, na którą cierpi. Urodzona w hodowli, wychowana na zasadach panujących w czwartej kolonii zaczyna dostrzegać zło i się buntować. Starsi, pod płaszczykiem zapewnienia bezpiecznego życia mieszkańcom, wprowadzili system, który zastrasza i zmusza do bezgranicznego posłuszeństwa. A przecież „Prawda dobra, kłamstwo złe. Proste rzeczy są proste”. Do czasu katastrofy Emma żyje głównie w cieniu, ale po niej przejmuje inicjatywę i zaczyna działać. Okazuje się, że osoba ze względu na swój wygląd nieakceptowana i lekceważona zaczyna grać pierwsze skrzypce. Pokazuje to, że nie powinno się oceniać innych po wyglądzie. Historia uczy, „Że nie da się zbudować nic dobrego na fundamencie kłamstwa”. A „(…) konstrukcja jest tylko tak mocna, jak mocny jest jej najsłabszy element”. Ukazuje też, że bycie idiotą polega na tym, „(…) że nie potrafisz dostrzec najlepszego rozwiązania, ponieważ widzisz tylko siebie”, oraz że „Wszyscy jesteśmy, jacy jesteśmy. Kiedy to ukrywamy, oszukujemy tylko siebie”. Pokazuje również, że przyjaźń i „(…) miłość nie zwraca uwagi na choroby (…)”. Zaś dorośli są po to, aby „(…) rzucić dzieciom we właściwej chwili klucz do wszystkich drzwi?”, a nie straszyć ich i poddawać testom.
Po odłożeniu tej książki na półkę w mojej głowie pojawiło się wiele przemyśleń. To książka dająca do myślenia i przewartościowania swoich priorytetów.
Polecam na długi, jesienny wieczór.
#współpracabarterowa z @wydawnictwowab.
Jest wiosna 2009 roku, prokurator nie pracuje już w Warszawie, pożegnał się z przeszłością i karierą, by przenieść się do Sandomierza. Tu zaczyna ,,nowe...
Zygmunt Miłoszewski, literacki mistrz sensacji, powraca z książką dla dzieci! Zanurz się w podwodnej zagadce Hydropolis i przeżyj przygodę, której nigdy...
Przeczytane:2024-01-23, Ocena: 5, Przeczytałam,
Drugi tom jest dużo bardziej żywiołowy, pouczający i zwracający uwagę na to, że w życiu człowieka dochodzi czasami do momentu, kiedy rodzi się w nim przemiana. To jakby przebudzenie, kiedy jest nam wszystko jedno, bo nagle ważni dla siebie stajemy się my, a nie otoczenie.
W tym drugim tomie poznajemy młodą dziewczynę o imieniu Emma, która została zmuszona do pisania pamiętnika. Żyje ona w dziwnej bańce, gdzie dołączają do niej inne dzieci odebrane od rodziców. My nie znamy tego w jaki sposób zostają odebrani rodzicom, tylko widzimy moment, kiedy nagle znajdują się w tym ośrodku. Główna bohaterka jest osobą o niskiej samoocenie. Chciałaby zawsze być niewidoczna, by nikt nigdy jej się nie czepiał, by odbyła to, co ma odbyć i już. Ze strefy komfortu wyciąga ją ośmiolatka o imieniu Gilda, która zostaje przydzielona do jej bańki. Pierwsze wrażenie nie było zbyt pozytywne, jednak później Emma stwierdziła, że pokochała ją jak siostrę. Każdy dzień jednak rodzi nowe przygody, a Emma zdaje sobie sprawę, że Gilda jest najbardziej pechową osobą na świecie. Pewnego dnia dzieje się coś, co sprawia, że z powodu jej nieostrożności Emma stara się ją wybronić i w ten sposób obecny pech spada na nią. Kiedy zachoruje, zajdzie w niej duża przemiana. Zmieni swoje oblicze i stanie się kimś innym, bardziej odpornym na codzienne zaczepki. Nie jest to jednak sielankowa opowieść, gdyż dzieci, które mieszkają w Hydropolis są specjalnie szkolone na wojowników. To, co zostało tutaj opisane zmienia nasz punkt myśli i nie bardzo by mi się podobało, gdyby dzieci młodsze niż trzynastolatki ją czytały. Jest sporo agresji, lecz i ciekawości świata o którym wiedzą tylko ze słyszenia. Przyjdzie im też stanąć w obronie przyjaciół, tylko czy są gotowi na to, co ma ich spotkać?
Wiecie, tutaj nie ma miejsca na spokojny oddech. Akcja goni akcję, emocje wciąż narastają, a my wciąż nie wiemy jak to się zakończy. Niby to dzieci, ale nawet one czują, że rządzący, czyli Starsi coś przed nimi ukrywają. Mega szybko się czyta, bo ma też duży druk. Polecam.