Hurt/Comfort

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Artur ma osiemnaście lat i nie wie jeszcze wielu rzeczy. Nie wie, jak zacząć rozmowę z własnym ojcem, gdzie przebywa obecnie jego matka, jakie oczekiwania ma wobec niego koleżanka z klasy i dlaczego Magda, jego przyjaciółka, na siłę próbuje go swatać. Nie wie też, jakim cudem uda mu się zdać maturę z polskiego, skoro nadal myli romantyzm z oświeceniem, a parabola to dla niego wyłącznie wykres funkcji kwadratowej. Za to świetnie wychodzi mu udawanie głuchego, gdy w autobusie zaczepi go ktoś obcy, a to już dobry początek.

Janek wie, czego chce od życia. I nie jest to zaliczenie matury z matematyki, chociaż z pewnością by nie zaszkodziło. Chce brata, który nie ignoruje jego istnienia, mniej żenujących rodziców, a także youtuberów, którzy wrzucają filmiki regularnie i zawsze na czas. I mniej zmechaconych swetrów, tak przy okazji. Przede wszystkim chciałby jednak zwrócić na siebie uwagę jakiegoś miłego chłopaka. Najlepiej takiego, który w autobusie udaje głuchego i wcale nie wydaje się miły.

Informacje dodatkowe o Hurt/Comfort:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-09-02
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788367247566
Liczba stron: 424
Język oryginału: polski

Tagi: bóg Publikacje popularne dla dzieci i młodzieży

więcej

Kup książkę Hurt/Comfort

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Hurt/Comfort - opinie o książce

Avatar użytkownika - Nanka_czyta
Nanka_czyta
Przeczytane:2023-03-22, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Znacie takie książki, które z jednej strony kochacie z drugiej nienawidzicie?
Ja tak miałam z tą.
SERIO!
Zaczynając od minusów.
Nie wszyscy mogą to wiedzieć, ale nie przepadam za polskimi pisarzami.
Dlaczego?
Ponieważ NIENAWIDZĘ Polskich imion oraz nazwisk w książce! Kiedy widzę, że jakaś postać ma na imię Artur od razu kojarzę ją sobie z osobą, którą znam i te dwa obrazy bardzo mi się ze sobą mieszają i nie zgadzają, co psuje mi całą przyjemność czytania!
Dziwne?
Tak bardzo, zwłaszcza że przy obcojęzycznych imionach ten problem się u mnie nie pojawia...jestem dziwna tak.
Drugim minusem jest sposób, w jaki jest napisana ta książka. Uwielbiam czytać książki z perspektywy głównego bohatera, a tutaj niestety całość jest opisana z punktu widzenia 3 osoby.
Niby nic takiego, ale kiedy czytałam książkę w nocy, a autorka używała stwierdzenia "on" to często nie miałam pojęcia o którego "on" jej chodzi...
Ostatnią uwagą jest to, że czasami dana akcja była za szybko urywana i następowało przejście do kolejnej.
Okej może nie wszystkich interesuje jaką sukienkę wybrała Magda i czy Ance udało się przekonać mamę na wyjazd, ale mnie to ciekawiło..
Z minusów w sumie to tyle.
Nie za dużo, ale nie mogłam przejść obok tego obojętnie, bo nie wiecie, jak to raniło moją duszę.
Jeśli chodzi o pozytywy.
Książka opowiada nam naprawdę fantastyczną historię, w której troszeczkę aspołeczny chłopak stara się walczyć ze swoimi wewnętrznymi demonami, a u swego boku ma kilku naprawdę wspaniałych przyjaciół, którzy bardzo go w tym wszystkim wspierają.
Historia jest prawdziwa, bo ukazuje nam, że nawet w niewielkim gronie znajomych możemy znaleźć swoją tak zwaną bezpieczną przystań, w której wszystko wydaje się łatwiejsze.
Moim zdaniem koniec książki był najlepszy a ostatnie wydarzenia między Arturem a jego tatą?
Majstersztyk!
Uśmiech nie schodził mi z twarzy, a radość sięgnęła zenitu naprawdę.
Podsumowując, książka posiada jak dla mnie parę minusów, ale mimo wszystko warto ją przeczytać dla samej historii.

Ocenka: 7/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - mysilicielka
mysilicielka
Przeczytane:2021-11-11, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2021,

"Hurt/Comfort" jest najlepszą młodzieżówką na świecie - zmień moje zdanie.

"Artur nie umiał wyjaśnić. Nie umiał nawet zrozumieć. Czasami po prostu czuł rzeczy, które nie miały żadnego uzasadnienia i nadal miewał problemy z komunikowaniem ich światu. Bywały nawet momenty, gdy po prostu sam dopowiadał sobie powód, by czuć się nieco normalnie i niekiedy ostatecznie sam gubił się w tym, co jest prawdą, a co nie".

Tytuł zapisałam sobie, bo wielokrotnie polecała go @nie.kulturalna. Ściągnęłam audiobooka z @empikgo i tak czekał kilka miesięcy. Powieść o szkole średniej i to w dodatku bez fantastyki? Co w niej może być takiego... W końcu z braku lepszego pomysłu, a przed wizją 40-minutowej podróży autobusem, wcisnęłam PLAY. Najwyżej wyłączę. I co? Chyba jeszcze nigdy się nie cieszyłam, że mogę codziennie jeździć tak długo do pracy.

"W tym roku wylosował Sylwię, którą pamiętał wyłącznie dlatego, że kiedyś przypadkiem usłyszał, jak w rozmowie z innym uczniem nazwała homoseksualizm "śmiertelnym grzechem i występkiem przeciw Bogu" i wyraziła przekonanie, że z pewnością "wszyscy bluźniercy spłoną w ogniu piekielnym". Kupił jej pudełko zapałek i rozpałkę do grilla".

Nie znam książki, w której ktoś potrafiłby lepiej opisać codzienność nastolatków z ich dramatami, żartami, burzą emocji i relacjami z dorosłymi. Wszystkie postacie są jak żywe, są bardzo charakterystyczne i czytelnik po prostu dobrze się bawi w ich towarzystwie. Nie musi się nawet rozgrywać jakaś duża akcja, żeby chcieć przebywać w świecie stworzonym przez Weronikę Łodygę. To świetna historia, taka do której można wracać i znowu śmiać się albo płakać.

Polecam gorąco przesłuchać audiobooka, bo Marcin Franc w roli lektora jest niesamowity. Ma ciepły głos, który brzmi młodo i jest idealny do takiej tematyki. Nie ma najmniejszego problemu np. z rozróżnieniem osób w dialogach, naprawdę genialna robota.

Miłość, niezależnie od płci, zaczyna się od ukradkowych wspomnień, pierwszych muśnięć dłoni i niezgrabnych pocałunków. "Hurt/Comfort" to powieść dla nastolatków i dla dorosłych, którzy chcą się przenieść do swojej młodości. Było super.

Link do opinii
Avatar użytkownika - alliwantisbooks
alliwantisbooks
Przeczytane:2021-06-27,

Czy zdarza Wam się po przeczytaniu książki odczuwać żal, że to już koniec? To uczucie towarzyszyło mi długo po skończeniu lektury Hurt/Comfort. Przez kolejne dwa dni nie sięgnęłam po nic innego, bo bałam się, że zbyt szybko zapomnę o tej książce 💔.

Pamiętam, że podobnie czułam się po przeczytaniu Red, White & Royal Blue, po którą sięgnęłam spontanicznie i sama byłam zdziwiona że tak dobrze odnalazłam się w tej tematyce. Druga książka z tej półki, po którą sięgnęłam wyszła spod pióra polskiej autorki, co bardzo mnie cieszy. W dodatku jest ona debiutem literackim Weroniki Łodygi tak dobrym, że już nie mogę się doczekać lektury kolejnych książek! Zdecydowanie zostałam kupiona przez autorkę ❤️.

Artur jest w klasie maturalnej. Nie przepada za ludźmi, a do swojego świata wpuścił jedynie najlepszą przyjaciółkę. Ma dość skomplikowaną relację z ojcem i traumę z przeszłości, której jeszcze nie przepracował. W dodatku wpadł w oko nieświadomej jego odmiennej orientacji seksualnej koleżance z klasy. Pewnego dnia poznaje Janka, który uparcie próbuje wedrzeć się do jego świata. Mimo jawnej niechęci Artura, nie ustaje w swoich wysiłkach.

Ależ to było przyjemne, pozytywne, subtelne i sympatyczne. Większą część przesłuchałam w audio i przeważnie uśmiech nie schodził mi z twarzy. Uwielbiam głównych bohaterów, od pierwszego rozdziału się z nimi zżyłam i oczywiście gorąco im kibicowałam 👬.

Jeżeli planujecie poznać tę historię, polecam audiobooka. Marcin Franc doskonale ją zinterpretował 🥰. A tak na marginesie, to idealna lektura na czerwiec 🌈.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Julka2021
Julka2021
Przeczytane:2021-03-28, Przeczytałam,

Artur ma 18 lat, ale nie wie jeszcze wielu rzeczy. Nie ma pojęcia, jak rozmawiać z własnym ojcem, gdzie jest jego matka oraz w jaki sposób zda maturę z polskiego.
Wie natomiast, jak udawać, że nie słyszy w autobusie, gdy zaczepi go ktoś obcy.
Janek natomiast ma pełną świadomość tego, czego chce od życia. Brata, który nie ignoruje jego istnienia, mniej żenujących rodziców i przydałoby się też zdać maturę z matematyki. Ale chce też przede wszystkim zwrócić na siebie uwagę jakiegoś miłego chłopaka.
Najlepiej takiego, który odpowiada w autobusie odpowiada tylko na migi.
Nie sądziłam, że akcja tej książki aż tak mnie wciągnie! Kiedy do niej usiadłam i zaznajomiłam się już z bohaterami oraz historią, totalnie nie mogłam się oderwać!
Autorka fantastycznie przedstawia problemy polskich licealistów, takie jak np. niedziałające w zimę kaloryfery, czy problemy z różnymi przedmiotami w szkole.
Bardzo podobało mi się wspaniałe podejście do takich tematów, bo opisy szkoły i przeżycia uczęszczających do niej osób były bardzo trafne.
Jeżeli chodzi o bohaterów, to rzadko możemy spotkać kogoś takiego jak Artur. Nie jest on idealny - ma wiele problemów, lęków, traum oraz problemów z akceptacją zarówno w swojej głowie, jak i pod względem bycia w społeczeństwie. Boi się wielu rzeczy i nie za bardzo rozumie sygnałów i tego, co się dzieje wokół niego. Ale to było opisane w taki szczery i prawdziwy sposób! Każde niezrozumienie czegoś, co zarówno my, jako czytelnicy, jak i bohaterowie wyłapali od razu, a on zastanawiał się przez chwilę, o co może chodzić i ostatecznie i tak nie wiedział...
To było takie super! Wszystkie reakcje i jego niezrozumienie wielu rzeczy było tak bardzo naturalne!
Dlatego najbardziej polubiłam właśnie tego bohatera, ale tutaj nie ma za bardzo, kogo nie lubić. No może oprócz Anity.
A relacja pomiędzy Arturem i Jankiem?
To było coś pięknego.
Jest to po prostu historia o zrozumieniu, akceptacji, szczerym uczuciu i dążeniu do szczęścia.
Wspaniała historia.
Ocena: 8/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - peachesandplums
peachesandplums
Przeczytane:2023-02-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2023,
Avatar użytkownika - wi_ke
wi_ke
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2021,
Avatar użytkownika - pobarski
pobarski
Przeczytane:2020-10-18, Przeczytałem,
Inne książki autora
Prawdziwe Wiedźmy (tom 2)
Weronika Łodyga0
Okładka ksiązki - Prawdziwe Wiedźmy (tom 2)

Niech wygra najlepsza wiedźma! Julia nadal: Różni się od rówieśników. Ma skomplikowaną relację z babcią. Uczy się własnej magii na nowo. Nie jest...

Domestic Fluff
Weronika Łodyga0
Okładka ksiązki - Domestic Fluff

Powrót bohaterów bestsellera Hurt/Comfort! Tym razem w odsłonie graficznej. Magda, najlepsza przyjaciółka Artura, dowiaduje się, że nowa żona jej taty...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy