Hrabia Monte Christo. Część I

Ocena: 5.3 (10 głosów)

Genialne dzieło Dumasa to wciąż niedościgniony pierwowzór opowieści o wielkiej intrydze, sile zemsty, potędze przyjaźni i triumfie człowieka w walce o honor.

Dzieje niezwykłych losów oficera marynarki, Edmunda Dantesa, poznajemy w momencie wpłynięcia do Marsylii trójmasztowca „Faraon”, na którym objął on, po śmierci dowódcy, stanowisko kapitana. Wydaje się, że przed młodym człowiekiem rozpościera się teraz pasmo sukcesów, szczególnie że czeka też na niego ukochana Mercedes, z którą wkrótce ma wziąć ślub. Niestety, tuż przed swoją śmiercią dowódca poprosił Edmunda, by ten dostarczył do Paryża pewne dokumenty, które podczas rejsu zostały zabrane z Elby, gdzie uwięziony był Napoleon.

Ten fakt pomaga zazdrosnym o jego sukcesy ludziom napisać donos, w wyniku którego Edmund trafia na lata do więzienia w twierdzy If. Okrucieństwo wyrządzone Dantesowi przez tych, których miał za przyjaciół, odebrało mu miłość, wolność i naiwną radość życia. Mroczne lochy twierdzy If zabiły łatwowiernego młodzieńca, ale jednocześnie uformowały człowieka świadomego i uwolniły wielkiego konstruktora misternego planu oddania sprawiedliwości tak wobec wrogów, jak i przyjaciół, wedle ich zasług i przewinień.

Hrabia Monte Christo wyrusza zatem szlakiem zemsty z portu Marsylia…

Informacje dodatkowe o Hrabia Monte Christo. Część I:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2017-01-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7779-318-3
Liczba stron: 704
Tytuł oryginału: Le comte de Monte Christo
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Klemens Łukasiewicz

więcej

Kup książkę Hrabia Monte Christo. Część I

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Hrabia Monte Christo. Część I - opinie o książce

Człowiek jest niezwykle emocjonalną istotą, a im większe przeżywa emocje, tym trudniej mu nad nimi panować. I nie chodzi w tej chwili tylko o miłość – chociaż potrafi to być uczucie niezwykle gwałtowne, namiętne i potężne – ale również o zazdrość, która często niesie za sobą niechęć, wrogość, a nawet nienawiść. Z kolei frustracja, która wynika z tych jakże negatywnych odczuć, może prowadzić do nieprzemyślanych czynów potrafiących zgubić nie tylko osobę, której zazdroszczono, ale również zazdrośnika (prędzej czy później).

Edmund Dantes ma wszystko, czego młody człowiek w jego wieku mógłby pragnąć: perspektywy na pracę marzeń, szacunek każdego, kogo spotyka na swojej drodze, i wpatrzoną w niego kobietę, która nie widzi świata poza nim. Wydawać by się mogło, że nikt ani nic nie jest w stanie zakłócić jego szczęścia, na które przecież z taką wytrwałością pracował. Niestety, zawiść ludzka nie zna granic, o czym marynarz przekonuje się w dniu własnych zaręczyn i ślubu równocześnie. Oskarżony o udział w spisku i niesprawiedliwie „osądzony” trafia do zapomnianego przez Boga i ludzi więzienia na wyspie If, gdzie ma dokonać swojego żywota. Pogrążony w rozpaczy i marazmie Edmund nie przypuszcza, że los, który tak strasznie z niego zadrwił, z czasem się odwróci i tym razem to Dantes będzie rozdawał karty zwane zemstą.

Hrabia Monte Christo to doskonale skonstruowana powieść, w której czytelnik może się zakochać od pierwszych stron. Przede wszystkim historia – z początku baśniowa – w trakcie rozwoju akcji zaczyna przypominać niezły thriller, dzięki czemu nie mamy uczucia zasłodzenia (och! Jak ja cię bardzo kocham, ach! A ja bardzo kocham Ciebie) czy znudzenia.

Następnie intryga będąca swoistym majstersztykiem ukazująca nie tylko słabości ludzkiej duszy, ale i niewątpliwe zdolności psychologiczne, które przejawiają bohaterowie. Jakim człowiekiem może być osoba, która bez mrugnięcia okiem potrafi zniszczyć życie swojemu bliźniemu tylko dlatego, że ośmielił się on mieć lepszą pozycję, i to wcale nie majątkową? Jak można spać spokojnie, gdy skazuje się niewinnego na śmierć za życia wyłącznie dlatego, że znalazł się w złym miejscu, w złym czasie i nie do końca przemyślał to, co robi?

Na wyróżnienie zasługuje również pierwszorzędne wykreowanie postaci. Dobrotliwy i pełen empatii Edmund, który przy całym swoim szlachetnym serduszku jest po prostu bardzo naiwny (i za to płaci najwyższą cenę), mający dwa oblicza Danglars, który fałsz i obłudę ukrywa pod maską człowieka przyzwoitego i prawego, Fernand – stylizujący się na przyjaciela, a tak naprawdę przejawiający bardzo nieprzyjacielskie zamiary, czy w końcu ksiądz Faria, bez którego pomocy, mądrości, niezłomności i odwagi Dantes nie przetrwałby trudów życia w niewoli i nie stałby się tym, kim się stał – mężczyzną nieprzebierającym w środkach i żądnym zemsty. Dla niego nie było rzeczy niemożliwych, a nawet jeśli takie istniały, to magia pieniądza szybko wszystko naprawiała.

Kulminacją pierwszego tomu jest zemsta jawiąca się jako misternie przygotowany i obmyślony we wszystkich szczegółach plan. Ileż trzeba mieć cierpliwości, samozaparcia i wiary w powodzenie, żeby coś takiego wymyślić? Tylko człowiek złamany psychicznie, a także sponiewierany przez los może się zdecydować na taki krok, i właśnie to chciał ukazać swoim czytelnikom Dumas.

Twarda okładka sprawia, że pierwsza część prezentuje się na półce bardzo elegancko, a przede wszystkim książka tak szybko nie ulegnie zniszczeniu (przynajmniej u mnie, bo mam zamiar bardzo często do niej wracać).

Dzięki wydawnictwu MG nie muszę również liczyć dni czy nawet tygodni do kontynuowania swojej przygody, ponieważ część druga ukazała się w połowie lutego, za co jestem bardzo wdzięczna (zapewne nie tylko ja).


Link do opinii
Avatar użytkownika - KuLtUrAlNiEbp
KuLtUrAlNiEbp
Przeczytane:2017-02-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Niniejsza recenzja obejmuje pierwszą część powieści, którą tworzy 56 rozdziałów. Jest to historia pewnego młodego mężczyzny, którego plany i całe życie zrujnowali w jednej chwili zawistni wrogowie. Głównym bohaterem jest Edmund Dantes - marynarz, który chcąc uczciwie spełnić wolę kapitana, zostaje wplątany w zawiłości polityczne. Do tego ktoś próbuje zrujnować jego życie prywatne - miłość do Mercedes - pięknej Hiszpanki. Wobec następstw spisku wrogów, Dantes zostaje osadzony w więzieniu. Przebywa tam dziesięć lat. Wówczas dokładnie obmyśla plan zemsty - wyrachowanej, bezdusznej i zdaje się, że doskonałej. Wraz ze współwięźniem Dantes ucieka z więzienia już jako hrabia Monte Christo. Mamy tu wobec tego przykład bohatera dynamicznego. Generalnie epoka romantyzmu w literaturze dość obfituje w bohaterów, którzy podczas trwania utworu przechodzą wewnętrzną przemianę. Co stało się dalej? Warto zapoznać się z treścią. Niech nie odstrasza was "grubość" powieści. Czyta się ją bowiem bardzo szybko. Nie tylko ze względu na ciekawą treść, ale i na czytelny i przejrzysty sposób wydania książki. Ilość bohaterów jest dosyć spora i aby nie pogubić wątków, należy skupić mocno uwagę na początku powieści. Potem akcja rozkręca się i poznane postacie klarują się coraz bardziej. Sam główny bohater został wykreowany w oparciu o marzenia pisarza - jako osoba uparta i odznaczająca się siłą woli w pokonywaniu trudności życiowych. Nie sposób ominąć tutaj tła historycznego - jest wyraźnie zarysowane. Ukazuje wyższe sfery francuskie zgodnie z ówczesnymi realiami lat 30 XIX w.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jeke5
jeke5
Przeczytane:2017-01-16, Ocena: 6, Przeczytałam,
1815 rok. Do portu w Marsylii wpływa trójmasztowiec ,,Faraon" dowodzony przez dziewiętnastoletniego Edmunda Dantesa, który zastąpił kapitana statku zmarłego podczas rejsu. Młody mężczyzna wypełnia ostatnią wolę zmarłego kapitana Leclere i dostarcza na Elbę list dla Napoleona Bonaparte oraz odbiera zwrotny. Armator Morrel zadowolony z pracy Dantesa zamierza powierzyć mu stanowisko kapitana ,,Faraona" po dwutygodniowym urlopie. Szczęśliwy Edmund przygotowuje się do ślubu z ukochaną Mercedes i nie zdaje sobie sprawy, że ma wokół siebie zazdrosnych wrogów. Buchalter Danglars nie darzy sympatią Dantesa po małej sprzeczce na statku i zazdrości mu awansu. Kuzyn Mercedes, Fernandez nienawidzi Edmunda i chętnie skrzyżowałby swój kataloński nóż ze sztyletem marynarza i odbił mu ukochaną. Fernandez i Danglers zmawiają się i piszą donos do prokuratora królewskiego, że Dantes jest bonapartystą i przewoził listy. Zastępca prokuratora królewskiego de Villefort podczas przesłuchania Edmunda z przerażeniem stwierdza, że adresatem listu od Napoleona jest jego ojciec Noirtier de Villefort zaangażowany w spisek mający na celu powrót Napoleona. Prokurator nakazuje uwięzienie Dantesa bez wyroku w zamku If, aby żadne podejrzenia nie padły na jego nazwisko. Edmund Dantes choć jest niewinny na wiele lat trafia do lochów zamku, a kiedy pojmuje, że został oszukany obmyśla plan zemsty. Niesprawiedliwy pobyt w więzieniu niszczy w Edmundzie młodzieńczą niewinność, naturalność, szczerość, serdeczność dla wszystkich, szczęście, łagodność i beztroskę. Więzienie złamało go i unicestwiło, prawie popadł w obłęd. Przeszedł wszystkie etapy męczarni, jakie cierpią więźniowie zapomniani w lochach. Utracił wszystko, co sprawiało że kochał życie. Stracił ojca, który umierał w biedzie pogrążony w boleści i niepokoju o syna. Stracił ukochaną, która bezskutecznie próbowała dowiedzieć się co stało się z narzeczonym. Tylko wiara powstrzymywała Mercedes przed popełnieniem samobójstwa. Pozbawiona jednak nadziei na powrót Edmunda wyszła za mąż za Fernadeza, choć go nie kochała. Znużony i pogrążony w rozpaczy Edmund tylko dzięki kontaktowi z księdzem Farią porzucił myśli o śmierci. Inteligentny, pomysłowy, przenikliwy, mądry i przyjacielski Faria tchnął w Edmunda nadzieję. Mądrymi słowami hartował jego duszę i przygotowywał do wielkich zadań, jeśli wyjdzie na wolność. Obecność księdza była wielkim skarbem dla Dantesa. De Villefort poświęcił dla swojej ambicji niewinnego człowieka, który poniósł karę za winy jego ojca bonapartysty. Okazał się katem a nie sędzią. Odebrał wolność i szczęście niewinnej osobie. Początkowo dręczą go ,,...wyrzuty sumienia brzmiące jak dźwięk głuchy i monotonny, wyrzuty, które tylko od czasu do czasu wymierzają cios w serce, zadając ból straszliwy, a ból taki jątrzy się i pogłębia", ale z czasem uodpornia się na nie i dopuszcza się zbrodni na kolejnej niewinnej osobie. Danglarsa nie dręczą wcale wyrzuty sumienia. Jest zadowolony, że zemścił się na Edmundzie za sprzeczkę i zapewnił sobie nowe stanowisko na statku. Jest wyrachowany i liczy się dla niego tylko zysk i coraz wyższa pozycja w hierarchii społecznej. Bohaterów w powieści jest bardzo dużo i można byłoby o nich pisać długo, ale wspomniałam tylko o kilku najważniejszych według mnie. Przechodzą oni wewnętrzne przemiany wraz z upływającym czasem. Przeżywają miłość i nienawiść, obdarzają się przyjaźnią, ale też zdradzają. Dążą do pomszczenia krzywd i cierpień. Nie są papierowi, żyją i budzą silne emocje. Akcja jest pełna zwrotów i dramatycznych momentów, które działają na wyobraźnię. O przygodach Edmunda Dantesa czyta się niezwykle lekko i nie mogłam się oderwać od powieści. ,,Hrabia Monte Christo" to powieść wspaniała, ponadczasowa, mądra, wciągająca, intrygująca, piękna, niesamowita, trzymająca w napięciu, zachwycająca, wzruszająca, fenomenalna ... i mogłabym tak dalej pisać, ale myślę, że każdy kto ją przeczyta dołoży coś od siebie:) Dodam, że oglądałam kilka ekranizacji ,,Hrabiego Monte Christo" i znałam ogólnie fabułę, ale przyjemności czytania nie można w żaden sposób porównać do oglądania filmu. Tę powieść po prostu trzeba przeczytać. Polecam:) http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/
Link do opinii

Bardzo ciężka książka. Dużo bohaterów w których można się zagubić. Na pewno nie polecam dla początkujących czytelników, raczej dla starszych i dojrzalsz osób. Mimo wszystko jest pełna emocji i wciągająca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Carnival
Carnival
Przeczytane:2018-05-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018, Mam,

To mój kolejny powrót do przeszłości. I to jakże udany! Już pierwszy tom przekonuje mnie, że żadna adaptacja filmowa nie sprostała zadaniu. Wspaniale opisany wiek XIX, ze wszystkimi niuansami powoduje, że postaci "wychodzą" ze stron książki. Kunsztowne opisy pozwalają nam ujrzeć oczami wyobraźni wszystkie miejsca w jakich dzieje się akcja. Dialogi pozwalają nam zapoznać się z kulturą tamtych czasów, ze sposobem wysławiania się każdej niemalże grupy społecznej. Ta trylogia to naprawdę porywająca przygoda. Polecam!

Link do opinii

Z pewnych powodów przez wiele lat byłam przekonana, że to fantastyka :-) Mimo że byłam w błędzie i początkowo byłam mocno zaskoczona, jestem zachwycona tą historią. Nie wiem nawet, co napisać - to po prostu kawał dobrej historii, mnóstwo przygody, sporo życiowej niesprawiedliwości, podłych charakterów, ale też kilkoro dobrych ludzi i odrobina nadziei. Mistrzostwo.

Link do opinii
Avatar użytkownika - hanka04
hanka04
Przeczytane:2017-11-27, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Przepiękna historia o sprawiedliwośći i prawdziwej miłośći. Wspaniałe czasy, uduchwieni ludzie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2017-10-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2017,

"„Hrabia Monte Christo” to dzieło genialne i zachwycające pod każdym względem. Napisane pięknym językiem. Wspaniałe studium ludzkiej natury. To jedna z tych powieści, które po prostu trzeba przeczytać, gdyż mimo upływu lat od jej napisania, tematy i kwestie w niej poruszane są nadal tak samo żywe i aktualne. Czym jest człowieczeństwo? Co znaczy prawdziwie kochać? Jak cienka granica dzieli miłość od nienawiści? Jak wiele krzywd wyrządzić może ludzka żądza i egoizm? Na czym polega wiara? Jak daleko posunąć się można w akcie zemsty? I czy naprawdę przynosi ona ukojenie i spokój dla duszy?"'

 

Cała recenzja na moim blogu, zapraszam:
http://magicznyswiatksiazki.pl/hrabia-monte-christo-aleksander-dumas-tom-12/

Link do opinii
Inne książki autora
Trzej Muszkieterowie. Tom 1
Aleksander Dumas0
Okładka ksiązki - Trzej Muszkieterowie. Tom 1

Arcydzieło literatury francuskiej czytane przez pokolenia wielbicieli powieści z gatunku płaszcza i szpady autorstwa jednego z najsłynniejszych europejskich...

Dama Kameliowa
Aleksander Dumas0
Okładka ksiązki - Dama Kameliowa

Melodramat wszech czasów. Tę historię znamy wszyscy, ale głównie z "drugiej ręki": z operowej przeróbki "Damy", czyli "Traviaty", lub z kilku wersji filmowych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy