Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 300
Każdy z nas jest inny. Odmienność jest wpisana w człowieczeństwo. Dobrze, że tak jest. Mamy możliwość uzupełniania się wzajemnie. Wychodzimy z różnych środowisk, rodzin. Opuszczamy pierwsze gniazdo z takimi a nie innymi poglądami, spostrzeżeniami, by założyć własną familię. Nie jest łatwo. Aby zbudować trwały związek należy włożyć w niego mnóstwo mądrości, pracy. Miłość jedyne, co dla nas robi to przychodzi. Resztą musimy zająć się sami, co wymaga trudu. Zaszczepione przez rodziców wartości niesiemy przez całe życie. Czasami dzieję się tak, że wskutek obserwacji zmieniamy zdanie na różne tematy.
Trudno mi jednorazowo i nieodwracalnie stwierdzić co ze swojego dzieciństwa wyniósł Robert Orłowski - mężczyzna, któremu nie można się oprzeć a kobiety wręcz mdleją na jego widok. Możemy sądzić, że rodzice nie przywiązywali zbyt wielkiej wagi do jedności małżeństwa, nie troszczyli się o związek, nie władali w niego tyle pracy, ile trzeba. Przystojny lekarz, łamacz kobiecych serc. Tak najłatwiej mogę o nim powiedzieć. Do tych dwóch sprowadzić jego człowieczeństwo. Jednak Danka Braun postanowiła mi pokazać, że mogę popełniać błąd szufladkując go w ten sposób. Kiedy na drodze Roberta staje Renata, dla niego nic się nie zmienia. Nie odczuwa potrzeby rezygnacji ze swego dotychczasowego trybu życia. Jednakże dla niej jest to istne trzęsienie ziemi, motyle dają o sobie znak. Gdy, ku jej ogromnemu szczęściu, mężczyzna zwraca na nią swoją uwagę, nie mają pojęcia, iż będzie to miało ciąg dalszy. Robert, próbuje się zabezpieczyć przed słowami dziewczyny o miłości, powtarzając, że w niedalekich planach ma wyjazd za granicę. Dziwny układ jaki ich łączy opierają w głównej mierze na seksualności. Przystojny lekarz postanawia uczynić z Renaty ognistą, temperamentną kochankę. Robi to nie tylko dla niej, głównie dla jej przyszłego męża. Nic więc dziwnego, że myśli o wyjeździe Roberta do USA powodują u Renaty olbrzymi smutek. Młoda kobieta darzy głębokim uczuciem człowieka, który czasami z premedytacją bawi się nią.
Po latach spotykają się na nowo. Są całkiem inni, posiadają inne marzenia, plany, kierują się innymi wyznacznikami.Dużo przeżyli oddzielnie, uznali, że tak będzie lepiej. Robert ma na swoim koncie małżeństwo, które mogłoby trwać nadal gdyby nie śmiertelny wypadek małżonki. Lecz teraz, z chwilą ujrzenia swych twarzy rodzi się uczucie tym razem wydaje się, że odwzajemnione, które za wszelką cenę chcą pokonać, zepchnąć biorąc pod uwagę fakt, że Robert kompletnie nie nadaje się na męża, chociaż był wierny zmarłej żonie teraz odzywają się w nim dawne instynkty. Renata jest w poważnym związku z kolegą Roberta - Andrzejem, czy zdecyduje się pójść za głosem serca i podarować dawnemu ukochanemu drugą szansę a tym samym wystawi się na cierpienie? Jest jeszcze jedna bardzo ważna osoba. Krzyś. Mały, mądry chłopczyk. Może ze względu na niego Renata odważy się na nowo zaufać Orłowskiemu? Robert jest typem mężczyzny, który może mieć każdą kobietę. Renatę mógł mieć kiedyś. Była mu przecież nieprawdopodobnie oddana. W tym momencie to mężczyzna poczuje gorzki smak odrzucenia. Do czego jest zdolny, aby otrzymać to, czego lub kogo pragnie?
Pierwszą część obszernej sagi o rodzinie Orłowskich autorstwa Danki Braun przeczytałam z dużym zaciekawieniem. Nie było to jednak wielkie wow! którego chyba się spodziewałam. Bardziej przypadły mi do gustu "Nie zabijaj mnie kochanie" i "Zabójczy urok blondynki". Aczkolwiek chciałam zobaczyć w jaki sposób autorka hartowała swoich bohaterów. Uważam, że jest to średnia powieść. Nie zachwyciła mnie a czasami bulwersowała. Z wieloma zachowaniami postaci nie potrafiłam się zgodzić. Doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, iż styl Danki Braun raczej nigdy nie będzie ociekał delikatnością oraz subtelnością ale w "Historii pewnego związku" jak dla mnie ostrości było zbyt wiele. Mogła wprawić czytelnika w niesmak.Pierwszy tom nie porwał... czy następne porwą?
Robert Orłowski, wybitny, wzięty neurochirurg od zawsze jest obiektem westchnień wielu kobiet. Przystojny, inteligentny, a do tego bogaty – zdaje...
Przeczytane:2017-04-23, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2017 r.,