Hiobowe wieści

Ocena: 4.33 (3 głosów)
George Rodson w swojej szczytowej formie stworzył pamiętnik opisujący jedno ze swoich najgłośniejszych śledztw. Detektyw z Houston oddalił się od domu, by zbadać przypadek tajemniczego morderstwa na luizjańskich bagnach. Ciało mężczyzny zostało odnalezione na łódce środku jeziora ze złowieszczym znakiem na klatce piersiowej i zastanawiającym piórem w dłoni. Makabryczne odkrycie miejscowych i obecność porywczego policjanta rujnuje spokój małego miasteczka doprowadzając do kolejnej tragedii. Mieszkańcy są wstrząśnięci, lecz stawiają opór, milczą jakby coś ukrywali. Ukrywają przerażającą prawdę, która zaboli jeszcze niejednego. Sam Rodson nie spodziewał się, że odpowiedź na pytanie kto zabił okaże się tak przerażające, a w mieście zamieszkało zło... Rozhisteryzowanie Rodsona i jego kąśliwy czarny humor stwarzają mieszankę czyniącą z książki propozycję jedyną w swoich rodzaju.

Informacje dodatkowe o Hiobowe wieści:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2015-11-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7900-437-9
Liczba stron: 150

więcej

Kup książkę Hiobowe wieści

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Hiobowe wieści - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-02-05, Ocena: 4, Przeczytałam,
"Ludzie stwarzają tylko same problemy: wywołują wojny albo popełniają jeszcze bardziej odrażającą zbrodnię - zawracają głowę innym." Świetna, zwięzła, mocno nasycona treścią, powieść kryminalna. Bardzo ekscentryczny bohater główny, histeryk, hipochondryk, uzależniony od leków, a lista jego wyimaginowanych chorób wydaje się nie mieć końca. Skłócony z całym światem, bezpośredni w wyrażaniu własnego zdania, zgorzkniały i ironiczny. Jednak detektyw Rodson wzbudza naszą sympatię, niezwykle ubarwia powieść cynicznym zachowaniem, twardym sposobem prowadzenia śledztwa, na nim opiera się intrygująca fabuła. Nie drażni nas jego poczucie wyższości, gdyż wszystkie negatywne cechy podane są w żartobliwym i humorystycznym tonie. Przytoczony cytat z książki idealnie obrazuje sposób podejścia głównej postaci do otaczającego ją świata. Kryminał bardzo szybko nas wciąga, niejako w pigułce śledzimy wypełniające go wydarzenia, a zakończenie książki osadzone jest w zaskakującym duchu. Mroczny i ponury klimat małego miasta, mieszkańcy pod fasadą uprzejmości i troski kryją niechęć i wrogość wobec obcych. Rodson natyka się na wielki mur milczenia, odmowę współpracy, podwójne standardy etyczne i zacieranie śladów zbrodni. Detektywowi zaczyna grozić niebezpieczeństwo, z każdym nowym wątkiem śledztwa czuje się coraz mniej pewnie. Czy zdoła złapać mordercę? W jaki sposób uda mu się rozwikłać zagadkę śmierci ofiary? Dlaczego tak trudno dotrzeć do prawdy? Podoba mi się taki zwięzły styl pisania, choć książkę przeczytałam w trzy godziny, to jednak znalazłam w niej wszystko, co charakteryzuje dobry czarny kryminał. Niezła rozrywka czytelnicza, trzyma w napięciu do ostatniej strony. bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka3201
agnieszka3201
Przeczytane:2015-11-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Do zapadłego, odgrodzonego od świata bagnami i jeziorami miasteczka w stanie Luizjana zostaje skierowany z Huston detektyw George Rodson. Jako wybitny specjalista od nietypowych zabójstw, ma pomóc tamtejszej policji w odnalezieniu sprawcy brutalnego, tajemniczego morderstwa. Od początku swojego pobytu w mieście Rodson musi mierzyć się z wieloma problemami: nieprzyjaznym klimatem, wyraźną niechęcią do niego miejscowego szeryfa policji oraz mieszkańców i... własną hipochondrią. Jednak Rodson jest uparty i wbrew przeciwnościom, samodzielnie podejmuje czynności śledcze, które doprowadzą go do działającej w mieście zbrodniczej sekty religijnej. Z pomocą w tej niebezpiecznej pracy przyjdzie mu nieoczekiwanie jeden z policjantów. ,,Hiobowe wieści" są opowiadaniem kryminalnym nawiązującym do stylu noir. Ale autor, przedstawiając główny wątek, dotyka innych, ważnych problemów. Po pierwsze, problemu fanatyzmu religijnego, ślepej wiary, która w mniemaniu wyznawców, daje przyzwolenie na zabijanie ludzi inaczej myślących i inaczej żyjących. Dziś jest to jeden z ważniejszych problemów świata. Po drugie, problemu niedużych społeczności homogenicznych. W książce znajdziemy portret psychologiczny mieszkańców małej miejscowości, terroryzowanych przez sektę, niechętnych wszystkim, którzy przybywają z zewnątrz i nie pasują do ich rytmu życia. Mamy tu zmowę milczenia w imię własnego bezpieczeństwa i zgodę na poświęcenie wolności i życia bliskich dla swojego komfortu. Po trzecie, problemu podwójnych standardów i wartości wśród funkcjonariuszy mających stać po stronie prawa. Zatem w ,,Hiobowych wieściach" znajdziemy trochę więcej niż kryminalna fabuła. Do poczytania.
Link do opinii

Dziwna to pozycja. Raczej opowiadanie aniżeli powieść. Trochę fanatyzmu, mistycyzmu, nadętych bufonów i nierozgarniętych stróżów prawa. I jeden prawy. Zadaję sobie jednak pytanie - czy można polubić gbura, aroganta i lekomana w jednej osobie? Otóż zdziwicie się, ja sama jestem zaskoczona ale ..można.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy