Kiedy przeczytałam opis tej książki, który swoją drogą niezbyt wiele mówi, byłam jej bardzo ciekawa. Przede wszystkim dlatego, że do końca nie byłam pewna czego mogę się spodziewać. Już od początku historia wydawała się nieoczywista, a im głębiej zanurzałam się w tej historii, tym bardziej byłam zaintrygowana i ciekawa jak to wszystko się potoczy. Autorka w lekki, ale dość absorbujący sposób snuje opowieść, w której nic nie jest tak oczywiste jak mogłoby się wydawać. „Ostatnie zlecenie” zawiera mnóstwo tajemnic, których nie jesteśmy w stanie sami rozwiązać, a w miarę upływu fabuły rodzi się coraz więcej pytań. Wydawać by się mogło, że początkowo sama historia zaczyna się płasko, zwyczajnie, jednak z czasem wszystko nabiera głębi i złożoności, skupiając się głównie na psychologii postaci, dzięki czemu czytelnik nie traci zainteresowania, powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie – ma ochotę na znacznie więcej. Nie ma w niej zbyt wiele akcji, chociaż nie zabraknie lekkiego „dreszczyku”, a mimo to wciąga i nie pozwala się od siebie oderwać. Autorka miała naprawdę rewelacyjny pomysł na tę historię, wszystko jest bardzo dobrze dopracowane, z dużą dbałością o szczegóły. Jak dla mnie to naprawdę udany debiut, dlatego książkę jak najbardziej polecam!
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2020-05-06
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 530
Tytuł oryginału: Hideaway
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Marta Słońska
Druga części serii Devil’s Night.
Zdecydowanie udana. Trzyma w napięciu jak pierwsza.
Tym razem poznajemy losy Kaia i Banks.
Czytelnik śledzi ich potyczki słowne oraz spięcia, które się między nimi pojawiają.
Oboje równie uparci i nastawieni, by robić sobie nawzajem ciągle na złość; on zaborczy, ona potwornie lojalna. A do tego wiszą cały czas w powietrzu niedokończone sprawy z „Corrupt” i ten tajemniczy i przerażający Damon, którego już mogliśmy poznać w pierwszym tomie. Przyjaciel Kaia, jeden z „Czterech jeźdźców”- ten najbardziej wredny i brutalny. Co go łączy z Banks i dlaczego dziewczyna jest tak mu oddana?
Ufff... po fenomenalnym pierwszym tomie - „Corrupt” autorka nie daje odsapnąć choć na chwilę ani bohaterom, ani czytelnikom. Dużo się dzieje w tej części. Jest mrok, niebezpieczeństwo, żądza, zemsta... emocji nam naprawdę nie brakuje. Ponadto jest sporo nawiązań do pierwszej części; widzimy jak bardzo Michael jest wpatrzony w Rikę:) (przypominam - bohaterowie pierwszej części).
Były momenty, które mnie mocno zaskoczyły, i takie, które ...może troszkę skonsternowały...
Myślę, że wielu ciekawych informacji dowiemy się także w trzeciej części - poświęconej Damonowi, choć mi od same początku ten typ nie przypadł do gustu;/
Za to jestem bardzo, bardzo, bardzo ciekawa (tak jak Banks) co wyszeptał Rice w końcówce książki.... mam nadzieję, że w trzeciej części się dowiem:)
Zdecydowanie polecam .
Nowelka ze świata serii „Fall Away”. Wydaje się, że nikt tak naprawdę nie rozgryzł Quinn Caruthers. Szczególnie jej bracia Jared, Madoc oraz...
Dzieci bohaterów serii „Fall Away” są już nastolatkami. Teraz pora na ich historię! Aro Marquez nie jest grzeczną dziewczynką, a kłopoty to...
Przeczytane:2021-12-03, Ocena: 5, Przeczytałem,
“Hideaway”
Czytaliście “Corrupt” Penelope Douglas ? Uwielbiam książki tej autorki. Nikt tak jak ona nie potrafi nasycić wątku hate-love taką dawką miłości i nienawiści. W “Corrupt” się działo, wiele i bez chwili wytchnienia. To książka na swój sposób chora, zachowania bohaterów nie są normalne czy moralne. Ale mnie to porwało bez reszty . Każdy bohater jest na swój sposób wyjątkowy i świadoma, że w drugim tomie lepiej poznam Kaia Mori , nie mogłam go odpuścić.
Osoby, które mają za sobą pierwszy tom wiedzą, że Kai borykał się z traumą po pobycie w więzieniu. Powody tej odsiadki , były dokładnie przeanalizowane w “Corrupt” ;) i pewne zajście pomiędzy Kaiem , Michaelem oraz Riką, miało na celu pomóc Kaiowi się z tego otrząsnąć… Jakie? Gorące…
W tym tomie grupa naszych przyjaciół, obawia się powrotu Damona, który po latach przyjaźni, bardzo ich rozczarował. Obecnie się ukrywa, nikt nie wie gdzie , ale boją się, że jest blisko i nie wiedzą czego się po nim spodziewać. I dobrze, bo okazuje się, że Damon ma wiele sekretów…
Nik, Bangs czy jak chcecie ją zwać , jest głównym sekretem Damona. Kai nie ma pojęcia dlaczego ta specyficzna dziewczyna jest tak ważna dla Damona . A dla samego Kaia też nie jest bez znaczenia.
Czytając , lawirujemy pomiędzy wydarzeniami teraźniejszymi , a tymi mającymi miejsce 6 lat wcześniej podczas Nocy Diabła. Stopniowo wiele się wyjaśnia ale dla nas . Sami zainteresowani tymi faktami, poznają je znacznie później od nas . W tym czasie próbują odnaleźć Damona i zapanować nad sobą, uczuciami jakie się pojawiają… Fajnie było wrócić do tych osób, zobaczyć jak wielkie uczucie jest pomiędzy Michaelem i Riką.
Pierwszy tom czytałam kilka miesięcy temu i żałuję, że nie czytałam jednego po drugim , bo emocje opadły i zanim na nowo się zaangażowałam, przypomniałam sobie co dokładnie działo się wcześniej, wiele straciłam . Z pewnością , ten tom porwałby mnie bardziej gdybym czytała je jeden po drugim . Ale mimo to było świetnie. Uwielbiam ten mroczny klimat Devil’s Night, tę więź między bohaterami, ich czarny humor , wyrazistość. Mają silne charaktery, cięte języki i są nieobliczalni. Dzięki temu nie ma chwili nudy w tej książce , za to nie brakuje zaskakujących momentów i perwersji :D
Jeśli lubicie nieoklepane historie , z szalonymi bohaterami, którzy sami nie wiedzą do czego są zdolni dla osób, na których im zależy, musicie to przeczytać.
Polecam serdecznie