Harry i Meghan. Chcemy być wolni
Omid Scobie, Carolyn Durand

Kiedy Harry poznał Sally… stop. To nie ta historia. Choć możemy w niej znaleźć wiele wspólnych elementów. Obie opowiadają historie ludzi, którzy się spotkali i postanowili się lepiej poznać. Ta królewska historia mogłaby być znacznie ciekawsza, ale z punktu widzenia przeciętnego czytelnika, nie ma w niej nic ekscytującego. Ot, przeciętny chłopak, tyle że z królewskiej rodziny, wziął za żonę amerykańską aktorkę, a do tego rozwódkę. Koniec końców uciekli z dworu, pełnego zakłamania, sztywnych manier, błędów wychowawczych i obłudy, jak oboje teraz twierdzą. W książce Carolyn Durand oraz Omid Scobie zawarte zostały informacje, które – jak podobno głosi oficjalne źródło – dostarczyły bliskie głównym bohaterom książki osoby. Choć pałac nie może oficjalnie żadnej biografii autoryzować, to podobno zawiera ona skrupulatnie zebrane i wydane fakty. Przyglądając się tej książce z bliska łatwo można dostrzec, że opnie zawarte w tej książce są jednostronne. W wypowiedziach Harry’ego i Megan da się wyczytać stanowisko drugiej strony, ale nikt nie jest w stanie zaświadczyć, że jest ono prawdziwe w stu procentach. Wystarczy wziąć pod uwagę wywiad, jakiego małżonkowie udzieli Oprah. Jak się okazało, pełno było w nim nieścisłości. Historia opowiedziana w książce ukazuje oboje w bardzo dobrym świetle. Wszystko, co zrobili i co aktualnie robią, robią dla szeroko pojmowanego społeczeństwa, dla jego dobra, a przy tym są tak doskonali, tak kryształowi czyści i szaleńczo w sobie zakochani… Czy tylko mnie się wydaje, że ta historia już dawno, dawno temu skręciła w stronę dobrze znanemu każdemu dziecku baśni? A tak się właśnie składa, że księżna Megan napisała książkę dla dzieci i podpisała go tytułem, którego królowa podobno zabroniła jej używać. Podobno, bo to nośny temat, który w większości poznajemy poprzez artykuły na bardzo wiarygodnym w Polsce Pudelku i w prasie bulwarowej. Nikt tak naprawdę nie wie, co się dzieje za zamkniętymi, królewskimi drzwiami. Harry i Megan w tej książce rzucili na okruszki tej wiedzy, które są za bardzo doskonałe, by być w pełni prawdziwe. To prawie jakby czytać bajkę o takim trochę bogatszym kopciuszku, który pomału z biednej rodziny przedostawał się dzięki pracy i kontaktom coraz wyżej i wyżej, aż zapisał się w historii nie tylko królewskiej rodziny, ale pewnie i całego świata. Historia tyleż ładna, co absolutnie niewiarygodna, pomijająca wczesne wyskoki Harry’ego, które rodzina w pośpiechu musiała tuszować, albo ledwie o nich wspominające. Historia, która przedstawia nam Megan, jako doskonałą mówczynię, świetną aktorkę i współpracowniczkę, a również szefową, która nadzoruje wszystko i wszystkich, ale robi to dla ich własnego dobra, bo prawdopodobnie jest perfekcjonistką i lubi mieć wszystko zapięte na ostatni guzik. Historia, która nigdy nie zostanie opowiedziana z innego punktu widzenia, a ni w wywiadzie ani w książce, bo Windsorom nie wolno autoryzować biografii. Nie wygląda na to, by ktoś z nich miał taką ochotę. Pracują dla Firmy i królowej, nie wychylają się. Jeden z autorów, Omid, jest prezenterem telewizyjnym Good Morning, America, pisał też do magazynu Head. Widać, że swobodnie porusza się w temacie zarówno Rodziny Królewskiej, jak i małżeństwa Harry’ego i Megan. Carolyn ma na koncie tylko dwie biografie, w tym tą opisaną wyżej. Pracuje dla magazynu ELLE i Oprah.com. Jest tak zwanym królewskim współpracownikiem. Wie, co w trawie w najgorętszym w ciągu kilku lat temacie. Owocem współpracy tej dwójki jest przepięknie ilustrowana i opisana laurka. Wydmuszka, która niczego nie ma w środku. Nie poznamy prawdziwych ludzi, Harry’ego i Megan, tylko ich wyidealizowane i na nowo stworzone postaci, których ludzie mają po prostu żałować, bo zostali źle potraktowani zarówno przez własne rodziny, jak i prasę bulwarową i współpracowników. Tych dwoje biedaków spotkało bardzo wiele nieżyczliwych osób na swojej ścieżce, ale na szczęście nie dali się stłamsić, nikt nie był w stanie zmusić ich, by siedzieli cicho i mogli opowiedzieć swoją historię. Cały czas, na żywo, dopisują do niej kolejne rozdziały, opowiadając, jak okropne było ich życie na dworze. Istny Truman Show – jak przyznał w jednym z wywiadów Harry. Zabili jego matkę, a teraz próbowali to samo zrobić z Megan, nie miał więc wyboru i musiał zabrać stamtąd swoją rodzinę, bo jego bliscy – brat, bratowa, dziadek czy ojciec – nie okazali mu wystarczającego wsparcia. Mało tego, próbowali mu wybić ten związek z głowy. Tych dwoje pokazało, że zrobią wszystko, by być razem i dalej będą podążać swoją własną ścieżką. Czy ta bajka… to jest prawdziwa historia będzie miała szczęśliwe zakończenie? Czas pokaże. Osobiście, nie wydaje mi się. Popieram księcia Filipa, który podobno po pierwszym wywiadzie pary powiedział, że „nic dobrego z tego nie wyniknie”. Para wielokrotnie skarżyła się na dziennikarzy, mówiąc o pragnieniu, a teraz sama do nich biega z wywiadami, no ale to na własnych zasadach i można sprzedać informacje za grube miliony i coś z tego mieć. Więc to, rozumiecie, coś zupełnie innego…

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Uwielbiany brytyjski książę i piękna,ciemnoskóra amerykańska aktorka.
Ich ślub był dla wielu szokiem.
Ale prawdziwą bombą była jednak decyzja o opuszczeniu monarchii.
Od pierwszej chwili,kiedy prawda o ich związku ujrzała światło dzienne,byli na celowniku paparazzi,którzy śledzili każdy ich krok.
Mimo codziennych artykułów,niewielu ludzi znało prawdę jak się poznali i z jakimi problemami musieli się zmierzyć.
Dlatego autorzy tej książki,dwójka królewskich dziennikarzy,daje nam możliwość zajrzenia za pałacowe mury i przyjrzenia się z bliska relacjom panującym w rodzinie królewskiej.
Na podstawie własnych obserwacji i rozmów z najbliższymi osobami z otoczenia pary,tworzą jak najbliższy prawdy portret ludzi,którzy nie bali się zerwać z tradycją i podążać własną drogą.
Jak do tego doszło i dlaczego to zrobili?

Dowiecie się z tej niezwykle szczegółowej,powiedziałabym nawet-drobiazgowej,opowieści o miłości Harry'ego i Meghan,okraszonej pięknymi fotografiami.
Przeczytacie nie tylko o ich poznaniu,zaręczynach,ślubie i urodzinach Archiego,ale również o gnębiących ich problemach z dziennikarzami,rodziną i dworem.
Poczujecie z bliska blaski,ale i cienie bycia osobą znaną i zrozumiecie dlaczego Ci,lubiani przecież ludzie,postanowili diametralnie zmienić swoje życie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)