Grzech pierworodny

Ocena: 5 (1 głosów)

Watcher, tajemniczy byt, który obserwuje ludzkość z Księżyca i zna wszystkie jej grzechy, został zamordowany. Kto go zlikwidował - i dlaczego? Oto największa zagadka kryminalna w uniwersum Marvela! Kapitan Ameryka, Wolverine, Doktor Strange, Czarna Pantera, Punisher i inni rozpoczynają śledztwo, podczas którego wyjdą na jaw najgłębsze sekrety ziemskich superbohaterów...

Informacje dodatkowe o Grzech pierworodny:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2017-08-17
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788328127081
Liczba stron: 252
Tytuł oryginału: Original Sin
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Ilustracje:Mike Deodato, Javier Pulido, Jim Cheung

więcej

Kup książkę Grzech pierworodny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Grzech pierworodny - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2017-08-16, Ocena: 5, Przeczytałem,

WHO WATCH THE WATCHER

Można by sądzić, że najnowszy event wydany w serii Marvel Now! będzie nieznaczącą, pośrednią opowieścią – w końcu zaczęte jeszcze przed „Nieskończonością” wydarzenia prowadzące bezpośrednio do „Tajnych wojen”, które na zawsze odmienią losy uniwersum, wciąż trwają – jednak „Grzech pierworodny” jest czymś o wiele więcej, niż się wydaje. Jak się jednak okazuje to nie tylko rewelacyjna opowieść dla miłośników Marvela, ale także chyba najlepsza z dotychczas wydanych historii tego typu. Świetnie pomyślana, znakomicie zilustrowana, odmienia status quo wielu bohaterów i ujawnia sekrety skrywane przez nich od dekad.

Kim jest Watcher? Jedna z najbardziej tajemniczych istot w uniwersum Marvela od dawna obserwuje wszystkie najważniejsze wydarzenia z naszego świata i nie tylko, ale nie angażuje się w nie. Wie jednak wszystko o wszystkich, zna każdą tajemnicę każdego z superbohaterów, a co więcej widział też rzeczy, o jakich nawet oni sami nie mają pojęcia, chociaż te mogą odmienić ich życia na zawsze. A raczej znał – teraz bowiem zostaje zamordowany, a zabójca zabiera ze sobą jego oczy. Thor, Nick Fury, Czarna Wdowa, Kapitan Ameryka, Iron Man i Wolverine przybywają na miejsce zbadać sprawę. Do śledztwa przyłączają się kolejni superbohaterowie, w tym Punisher, ale wszystko wskazuje na to, że zbrodni dokonał któryś z herosów. Kto mógł to zrobić? I dlaczego? Badając kolejne tropy, bohaterowie trafiają w sam środek szaleństwa, kiedy posiadający jedno z oczu Watchera Orb używa go do wyjawienia sekretów, które ci skrywają. Wydarzenie to odmienia wszystko, ale stanowi ono zaledwie początek…

„Grzech pierworodny” to historia oparta na schemacie, w którym właściwie nikt nie może ufać nikomu. A wręcz jeszcze gorzej – jak się przekona jeden z bohaterów, czasem nie można także ani odrobinę ufać samemu sobie. Wszystko to prowadzi jednak do poznania sekretów zarówno bohaterów, jak i Watchera. W przypadku tych pierwszych czeka nas wiele nowości, o czym mogliśmy już się przekonać, czytając choćby „Amazing Spider-Man: Szczęście Parkera”, gdzie główny bohater dowiaduje się o istnieniu dziewczyny ugryzionej przez tego samego pająka co on, oraz „Avengers: Wieczni Avengers” – tu Kapitan Ameryka dowiaduje się, że Iluminaci wymazali mu pamięć, a to dopiero początek. Co się tyczy samego Watchera, w końcu dowiadujemy się wielu rzeczy o nim, czy jednak wszystkich, będzie musieli przekonać się, sięgając po „Grzech pierworodny”. Po latach to nie on w końcu obserwuje nas, a my jego – i jest to satysfakcjonujące doświadczenie; choć jak się okazuje to nie jego tajemnice są tu najważniejsze. A wszystko to w epickiej, pełnej rozmachu opowieści autentycznie potrafiącej zachwycić.

Znakomita jest także strona graficzna „Grzechu”. Realistyczna, szczegółowa kreska i stonowana kolorystyka prezentują się naprawdę znakomicie, a plenery prezentujące miasto z lotu ptaka potrafią zachwycić. Mike Deodato Jr, główny rysownik tej opowieści, nie raz pokazał już co potrafi, ale ten album jest jedną z jego najlepszych prac. Aż szkoda, że ilustracje nie pozostały czarnobiałe, autor bowiem świetnie operuje cieniami i kolor, choć udany, nie jest w stanie dać takiego efektu, jak miałyby surowe prace.

Jednakże i tak siłą tej opowieści jest przede wszystkim jej scenariusz. Jason Aaron, choć jego prace prezentowały najróżniejszy poziom, tym razem nie zawodzi, a stworzona przez niego opowieść jest nie tylko znakomita, ale i wywiera olbrzymi wpływ na uniwersum Marvela. Jeśli jesteście miłośnikami komiksów z tego wydawnictwa, „Grzech pierworodny” to absolutne musisz-to-przeczytać. Polecam bardzo gorąco.

Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/08/16/grzech-pierworodny-jason-aaron-ed-brubaker-mark-waid-mike-deodato-jim-cheung-javier-pulido-paco-medina/

Link do opinii
Inne książki autora
Był to facet, co się zowie
Jason Aaron 0
Okładka ksiązki - Był to facet, co się zowie

Earl Tubb jest gniewnym, starym mężczyzną z naprawdę wielkim kijem. Euless Boss to licealny trener futbolu, któremu zaczyna brakować miejsca - w gabinecie...

Wolverine
Jason Aaron 0
Okładka ksiązki - Wolverine

Logan, udręczona dusza o tajemniczej przeszłości, to bohater, który spędził całe swoje życie, walcząc z naturą bestii. Jako członek X-Men Wolverine wyrobił...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy