Granice zła

Ocena: 5 (5 głosów)
Sarah D’Villez jako nastolatka została uprowadzona, lecz udało się jej uciec od porywacza, który więził ją przez jedenaście dni. Wokół zdarzenia zrobiło się głośno, twarz Sarah pojawiała się w telewizji i na pierwszych stronach gazet. Dziś, po siedemnastu latach, nadchodzi wiadomość o zwolnieniu z więzienia sprawcy porwania. W obawie, by znów nie znaleźć się w centrum zainteresowania mediów, Sarah, nie informując o tym nikogo, postanawia wyjechać z Londynu i zaszyć się w małej wiosce w odległym zakątku Walii, zmieniając nazwisko i wygląd. Stara się odzyskać poczucie bezpieczeństwa w swojej idyllicznej kryjówce, nawiązując znajomości z sympatycznymi Walijczykami, wkrótce jednak zdaje sobie sprawę, że ktoś ją obserwuje, ktoś, kto najwyraźniej wie o niej bardzo dużo.

Ponownie przykłada lornetkę do oczu, kieruje ją w stronę spacerującej po wzgórzu dziewczyny i czuje, jak czerwone znamię na policzku pali go z podniecenia. Przeszywa go dreszcz zachwytu. W swojej kryjówce jest na tyle bezpieczny, że może bez pośpiechu chłonąć jej widok… I zastanawia się, nie po raz pierwszy od kilku dni, co może zrobić, żeby się do niej zbliżyć. Fragment książki

Znakomicie kreśli obraz tajemniczego piękna wsi i grozy, która czai się za żywopłotami… Zgrabnie napisana, klimatyczna, pełna zaskakujących zwrotów akcji powieść, której atmosfera paranoicznego lęku przywodzi na myśl prozę Daphne du Maurier i nadaje nowy wymiar gatunkowi domestic noir. „Daily Mail”

Mrożący krew w żyłach thriller… i doskonale napisana książka. „Sun”

Przepyszna, nastrojowa opowieść kryminalna osadzona w wiejskiej scenerii, ze smakowitą woltą na koniec. Były chwile, które przyprawiały mnie o dreszcze. Alex Marwood

Wywołuje ciarki na plecach. „Heat”

Trzymający w napięciu thriller, który odsłania podskórną, mroczną stronę wsi; ukazuje sekrety, kłamstwa i zimne okrucieństwo, kryjące się pod maską idyllicznego życia małej wiejskiej społeczności. Przenikliwa charakterystyka postaci, świetnie skonstruowana intryga i sugestywna proza każą przypuszczać, że Rebecca Griffiths to przyszła gwiazda gatunku domestic noir. Eva Dolan, autorka serii „Zigic i Ferreira”

Rebecca Griffiths wychowała się w środkowej Walii, studiowała literaturę angielską. Po udanej karierze w biznesie w Londynie, Dublinie i Szkocji wróciła na walijską wieś, gdzie mieszka z mężem, psem i dwiema owcami.

Informacje dodatkowe o Granice zła:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-02-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8097-062-5
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Primrose Path

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Granice zła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Granice zła - opinie o książce

Avatar użytkownika - Simi_48
Simi_48
Przeczytane:2017-04-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Kłamstwo nie prowadzi do niczego dobrego. Zawsze sieje zamęt i czyni zło. Choć może wydawać się nam, że zmyślamy w dobrej sprawie, to postawmy się na miejscu osoby, którą okłamujemy Pomyślmy, jak się poczuje, kiedy prawda wyjdzie na jaw. Nawet nie próbujcie mówić, że tak się nie stanie — zawsze się czymś zdradzimy lub ktoś inny nas w tym wyręczy, a wtedy będziemy musieli zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Prawda choć boli, powinna być wypowiadana. Najgorzej jest, kiedy ktoś kłamie na temat innej osoby, a ta pod wpływem jego działań zostaje posądzona o najgorsze. Pomyślmy z dziesięć razy, zanim zaczniemy zmyślać, ponieważ możemy zniszczyć komuś przez to życie. Sprawimy mu okropny ból, a być może przyczynimy się do wielkiej tragedii, której nie będzie można cofnąć. Zastanawiajmy się nad swoimi czynami, ponieważ mogą doprowadzić do zguby. Pamiętajcie - kłamstwo ma krótkie nogi! Kochani przybywam do Was dziś z recenzją książki, która mnie zszokowała. Naprowadziła mnie na wiele tropów, a prawda okazała się zaprzeczeniem wszystkiego, co wydawało się tak wiadome. Na początku pomyślałam, że to jedna z tych książek, które, choć są ciekawe, to nie potrafią zapewnić tego dreszczyku emocji. Jak się okazało - byłam w wielkim błędzie. ,,Granice zła" okazały się niesamowitą, tajemniczą powieścią, która z każdej strony oszukuje umysł i stara się wprowadzić go w błąd. Rebecca Griffiths stworzyła historię, która kryje w sobie wiele niespodzianek, których po prostu nie można nie odkryć. Zapraszam Was do zapoznania się z recenzją!
Sarah D’Villez jako nastolatka została uprowadzona, lecz udało się jej uciec od porywacza, który więził ją przez jedenaście dni. Wokół zdarzenia zrobiło się głośno, twarz Sarah pojawiała się w telewizji i na pierwszych stronach gazet. Dziś, po siedemnastu latach, nadchodzi wiadomość o zwolnieniu z więzienia sprawcy porwania. W obawie, by znów nie znaleźć się w centrum zainteresowania mediów, Sarah, nie informując o tym nikogo, postanawia wyjechać z Londynu i zaszyć się w małej wiosce w odległym zakątku Walii, zmieniając nazwisko i wygląd. Stara się odzyskać poczucie bezpieczeństwa w swojej idyllicznej kryjówce, nawiązując znajomości z sympatycznymi Walijczykami, wkrótce jednak zdaje sobie sprawę, że ktoś ją obserwuje, ktoś, kto najwyraźniej wie o niej bardzo dużo.
Siedemnaście lat temu w mediach zawrzało. Nastoletnia Sarah D'Villez została uprowadzona i przez jedenaście dni była więziona przez nieobliczalnego potwora, który na jej oczach zakatował żonę. Rodzina powoli traciła nadzieję na jej powrót, a wtedy przerażona dziewczyna pojawiła się zakrwawiona u progu swojego domu. Nie wiadomo, dlaczego porywacz ją wypuścił, ale szybko trafił do więzienia i został skazany na wiele lat. Po siedemnastu długich latach do Sarah dociera informacja, że mężczyzna zostanie zwolniony z więzienia za dobre sprawowanie. Przerażona kobieta postanawia wyjechać, by nie musieć znów mierzyć się z zainteresowaniem mediów i uciec przed zemstą, której John Blundell nie odpuści. Sarah zaszywa się na walijskiej wsi, gdzie nikt jej nie znajdzie. Kobieta przyjmuje nowe imię i nazwisko oraz stwarza nową historię. Pragnie zapomnieć o tym, co ją spotkało i zacząć nowe życie. Z czasem Sarah zaczyna dostrzegać, że ktoś ją obserwuje. Możliwe, że to nadgorliwy sąsiad, który nie ma dobrej opinii i nie daje spokoju dziewczynie, ale również istnieje możliwość, iż to jej oprawca sprzed wielu lat. Nie dość, że kobieta czuje się obserwowana, to w pobliskim miasteczku dochodzi do morderstw na młodych kobietach. Kim jest sprawca? Czy John Blundell ją odnajdzie? Jaką tajemnicę skrywa dom, który kupiła kobieta? Czy można ukryć prawdę?
Natrafiliście kiedyś na książkę, która okazała się całkowicie inna, niż myśleliście na samym początku? Czy trafiła w wasze ręce powieść, która była wielkim zaskoczeniem? ,,Granice zła" to historia pełna mrocznych tajemnic, ludzkich intryg oraz kłamstw. Trzyma w wielkim napięciu do ostatniej chwili. Naprowadza czytelnika na ślepe tropy, by na koniec ujawnić prawdziwą historię, która szokuje i sprawia, że człowieka myśli, jak mógł tak bardzo się pomylić. Intrygująca, tajemnicza, mocna - opowiada o ludzkich okrucieństwach, różnych twarzach ludzi, prawdzie, której nie pokona żadne kłamstwo. To książka o ludzkim umyśle, który pełen jest ciemnych korytarzy. Z każdą stroną jesteśmy coraz bardziej niepewni swoich spostrzeżeń, nie wiemy, co myśleć o kolejnych tropach, które prowadzą nas donikąd. Nie spodziewałam się tak dobrze skonstruowanej powieści. To jedna z tych książek, które trzeba poznać i samemu odkryć prawdę o tajemniczej historii sprzed lat. Rebecca Griffiths nadała swojej powieści bezosobową narrację, dzięki której możemy bardziej zagłębić się w umysł bohaterów, którzy okazują się całkowicie inni, niż mogliśmy przypuszczać na początku. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę książkę, ponieważ od tak dawna nie czułam tej osobliwej niepewności co do całej historii. Jeśli macie ochotę na coś mrocznego, szokującego, to ,,Granice zła" są odpowiednim wyborem.
Postacie w tym thrillerze są bardzo złożone. Dzięki autorce mamy szansę poznać każdą z nich i wkraść się w ich umysł, by lepiej zrozumieć ich działania. Wywołują sprzeczne emocje u czytelnika - od początkowej niechęci, poprzez nienawiść, a kończąc na akceptacji. Sarah jest osobą, którą bardzo trudno rozgryźć. Przerażona nastolatka, która przeżyła piekło, po wielu latach odwraca się od rodziny i zostawia ich tak, jakby nigdy nie byli dla niej ważni. Po tragicznych wydarzeniach coś się w niej zmieniło. Z wesołej dziewczyny zmieniła się w aspołeczną, tajemniczą kobietę, która pragnie nowe życia. Kiedy kupuje dom w małej walijskiej wsi, natrafia na pamiątki po starych mieszkańcach. Co stare zdjęcie dwójki poważnych nastolatków ma wspólnego z zaginięciem sprzed lat? Kim jest morderca młodych kobiet? Czy mężczyzna, do którego zaczyna coś czuć Sarah ma z tym coś wspólnego? Co takiego ukrywa bezlitosny sąsiad, który wywołuje obrzydzenie u kobiety? Nie mogę wam bardziej przybliżyć postaci. Każda z nich jest niczym cegła, która z czasem stanie się potężnym murem - prawdą.
,,Granice zła" zabiorą was na przerażający strych, gdzie pewne osobliwe zdjęcie ukaże wam historię pełną bólu oraz cierpienia. W pięknych walijskich polach jedna kobieta będzie musiała zmierzyć się ze swoją przeszłości. Prawda okaże się zapalnikiem, który niczym granat może wszystko zniszczyć. Mroczna, pełna tajemniczości, wciągająca historia, która wprowadza w świat, gdzie napięcie budowane jest powoli, ale kiedy już dojdzie do kulminacyjnego momentu, uderza niczym sztylet. Rebecca Griffiths jeszcze nie raz zagości na mojej półce. Czuję, że się na niej nie zawiodę. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - livingbooksx
livingbooksx
Przeczytane:2017-02-11, Ocena: 6, Przeczytałam,
Sarah D'Villez zaczyna nowe życie, z dala od rodziny i dawnych wspomnień. Kupuje starą chatkę, remontuje ją, zmienia tożsamość, farbuje włosy, poznaje sąsiadów, nikomu nie przyznaje się do swojej przeszłości - chce zamknąć ten rozdział. Dzięki nowej znajomości staje się coraz szczęśliwsza i pewniejsza siebie, ale jak się okazuje, nie tylko ona ma ciężką przeszłość i tajemnice, które nie mogą ujrzeć światła dziennego. Wioska staje się coraz bardziej niebezpieczna, tajemnicze zniknięcia, podejrzani sąsiedzi, morderstwa i ucieczki. Czy Sarah może gdziekolwiek czuć się dobrze? Kim tak naprawdę jest, skoro skrywa w sobie sekret zmieniający wszystko? Powieść "Granice zła" od razu zainteresowała mnie swoim opisem z okładki i jak się później okazało, całkiem słusznie. Jest to książka, która początkowo wydaje się oczywista - ciężka przeszłość, ucieczka z domu, nowe życie. Nic bardziej mylnego. Za zachowaniem bohaterki skrywają się wydarzenia, które na jaw wychodzą dopiero na samym końcu opowieści. Czytelnik przez 400 stron sądzi, że wie już wszystko, że rozwiązał największą zagadkę i nic go już nie zdziwi... Ostatnie strony zmieniają wszystko, a prawda wychodzi na jaw. To, co otrzymałam w końcowych rozdziałach było to mnie ogromnym szokiem, ponieważ cały mój rozpracowany plan na temat bohaterki runął. Autorka dokonała czegoś wspaniałego. W książce znajdziemy wielu bohaterów, którzy mają swoją rolę w całej historii. Początkowo są osobami jedynie w tle, jednak jak się potem okazuje, wszelkie wydarzenia z przeszłości i z teraźniejszości łączą się a postacie drugoplanowe stają się nagle pierwszoplanowymi. W powieści przeszłość ściśle zazębia się z teraźniejszością, przez co całość nabiera niezwykle interesującego klimatu i samodzielnie możemy rozwiązywać zagadki kryjące się na stronach. "Granice zła" to książka pełna dokładnie zaplanowanych intryg, historii rodzinnych, ucieczek od przeszłości i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Ciekawym zabiegiem są przeplatane rozdziały, w których mamy okazję poznać myśli różnych bohaterów - w tym również przestępcy. Powieść zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach, jest pełna zwrotów akcji oraz tajemnic. Bohaterowie zmieniają się, ich oblicza nie są tak dobre, na jakie początkowo wyglądały. Nikomu nie można ufać, każdy ma sekrety i może być zagrożeniem. W wiosce panuje zło, morderca - jednak kto nim może być? Złoczyńca jest bliżej, niż myślisz... "Granice zła" to pełen emocji thriller, nieprzewidywalny aż do ostatnich stron. Niezwykle zaskakujący, o szokującym zakończeniu i akcji, która płata figle umysłowi czytelnika. Pełen tajemnic i zagadek, które nie są oczywiste i przewidywalne. Naprawdę dobry thriller, serdecznie polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2017-02-07, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Niepewność własnego bezpieczeństwa znów dotyka jej serca zimną macką lęku..." Miałam bardzo dobre przeczucia, aby sięgnąć po tę powieść. Mocno intrygująca i trzymająca w napięciu przygoda czytelnicza. Świetnie się w niej odnalazłam, intensywnie odczuwałam stworzony przez autorkę klimat niepokoju i niepewności. Z łatwością wciągnęłam się w scenariusz zdarzeń, narzuconą interpretację ujawnianych stopniowo faktów z życia głównej bohaterki, tragicznych przejść, prowadzących wydawałoby się oczywistym tropem do odnalezienia prawdy o nękających ją groźbach. A jednak nagły obrót spraw całkowicie mnie zaskoczył, dostarczając fascynującej niespodzianki, wywołując zamieszanie w wykreowanej rzeczywistości i zdumienie, że tak gładko udało się autorce mnie podejść i zmylić. Książkę czyta się błyskawicznie, akcja nie jest zbyt dynamiczna, nie ma krwawych opisów zbrodni, to zajmująco poprowadzone wątki psychologiczne mocno pochłaniają naszą uwagę. Pisarka stworzyła znakomitą i wciągającą powieść o toksycznych relacjach, bezwzględnych manipulacjach, brutalności zła, wyrachowanym okrucieństwie, poczuciu winy, bezsilności wobec sadyzmu, ucieczce od kary. Wszystko skrywane za monumentalną fasadą krzywdy, i oczywiście, co charakterystyczne dla współczesnych czasów, znajdujące szeroki wydźwięk w środkach masowego przekazu. Bardzo podobało mi się sprytne zazębianie się elementów wielowarstwowej fabuły, aby na sam koniec złożyć je w klarowną i przekonującą całość. Interesująca i satysfakcjonująca propozycja czytelnicza, trudno się od niej oderwać. Trzydziestosześcioletnia Rachel Wright, nie może uporać się z dramatyczną przeszłością, nawiedzająca nieustannie trwoga nie pozwala normalnie funkcjonować, dręczący od wielu lat lęk wywołuje wiele zmian. Kobieta pod osłoną tajemnicy decyduje się całkowicie odciąć od dawnego życia, przeprowadza się na walijską wieś, aby zacząć wszystko od nowa, uwolnić od demonów przeszłości i negatywnych emocji. Zmienia tożsamość, wygląd, przyzwyczajenia, licząc, że nikt nie skojarzy jej twarzy z zamieszczanymi w mediach zdjęciami ofiary porwania i brutalnego poniżenia seksualnego. Sprawca przestępstwa wychodzi właśnie, po dziewiętnastu latach, z więzienia. A Rachel ma coraz silniejsze wrażenie, że ktoś ją obserwuje, pozostawiając mniej lub bardziej subtelne znaki obecności w jej życiu. Czy są one wytworem jej wyobraźni, a może faktycznie kobieta ma wszelkie podstawy, aby nie czuć się bezpiecznie w nowym otoczeniu? bookendorfina.pl
Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2023-06-04, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy