Godzina pąsowej róży

Ocena: 4.63 (16 głosów)

Szesnastoletnia Anda została nagle w czarodziejski sposób przeniesiona w dziewiętnastowieczną przeszłość. W jednej chwili znika cały znany jej świat: elektryczność, tramwaje, samochody. Zmieniają się stroje i fryzury. Anda zamiast wygodnych spodni nosi długą sukni, a pod nią sztywny gorset. Najgorsze jednak, że w nowej rzeczywistości panują zupełnie przestarzałe obyczaje, z którymi naszej rówieśniczce niełatwo jest się pogodzić. Anda, choć wygląda inaczej, wciąż mówi i zachowuje się jak współczesna dziewczyna, co prowadzi do wielu komicznych sytuacji, bo to, co normalne dzisiaj, okazuje się nie do przyjęcia w wieku XIX. Ta podróż w czasie, choć nie zawsze przyjemna, wiele Andę nauczyła. Prawdą jest, że podróże kształcą.. także podróże w czasie! W 1963 r. powstała filmowa adaptacja Godziny pąsowej róży w reżyserii Haliny Bielińskiej. Film cieszył się ogromną popularnością, został doceniony także przez krytyków - w 1963 r. zdobył główną nagrodę na MFF dla Dzieci i Młodzieży w Wenecji (Złoty Lew), a w 1964 r. przyznano mu Wyróżnienie Honorowe na MFF dla Dzieci i Młodzieży w Cannes.

Informacje dodatkowe o Godzina pąsowej róży:

Wydawnictwo: Siedmioróg
Data wydania: 2015 (data przybliżona)
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788375685510
Liczba stron: 288
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Godzina pąsowej róży

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Godzina pąsowej róży - opinie o książce

Avatar użytkownika - papetka
papetka
Przeczytane:2015-09-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Była to książka, do której w czasach młodzieńczych wracałam wielokrotnie. Od jakiegoś czasu planowałam znowu wyruszyć z Andą w podróż w czasie, do epoki babki Eleonory. Obawiałam się trochę tego, w jaki sposób będę teraz odbierała "Godzinę pąsowej róży", bo przecież mam już te dwadzieścia lat więcej. Po ponownej lekturze stwierdziłam, że główna bohaterka, troszkę głupiutka i naiwna Anda jest tak samo zabawna i sympatyczna, jak wtedy, gdy wyruszałam na moje pierwsze spotkanie z nią. Byłam wtedy jej rówieśnicą. Książkę jest lekka i zabawna. Czyta się ją bardzo szybko, mi na podróż do XIX wieku wystarczył jeden wieczór. Nie wiem, jak "Godzinę pąsowej róży" odbiorą młodzi czytelnicy, ale dla mnie -- jak pewnie dla wielu moich rówieśników -- powieść ta, to sentymentalna podróż do beztroskich lat młodzieńczych.
Link do opinii
Nastolatka za sprawą ciotki z obrazu i starego zegara przenosi się w czasie 80 lat do końcówki XIX wieku. Musi odnaleźć się w całkiem innej rzeczywistości, jako, że świat jej prababek diametralnie różni się od tego jej z lat 60 - tych XX wieku. co najdziwniejsze wraz z nią w przeszłości jest jej rodzina, koleżanki ze szkoły czy nauczyciele, jednak oni, w przeiwieństwie do nastolatki, nie pamiętają nic z XX wieku. Dla współczesnego czytelnika mamy tu podwójną podróż w czasie. raz, że do XIX stulecia, a drugi do lat 60, od których dzieli nas bądź co bądź także spory kawał czasu. Anda wydaje mi się osobą naiwną i dosyć głupiutką. Cały czas zapomina, że jest w innym stuleciu i co rusz wypatruje dwudziestowiecznych wynalazków. Rozbroiła mnie scena, kiedy to dziewczyna chce zadzwonić. Ja rozumiem, że można nie wiedzieć co to jest turniura, ale raczej nie powinno się spodziewać, że spotka się w tamtej epoce samochody czy tramwaje. Ogólnie książka trochę już "trąci myszką" i nie wiem czy może przypaść do gustu nastolatkom z XXI wieku.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Ocena: 4, Czytam,
Bardzo dobra książka dla młodziezy
Link do opinii
Avatar użytkownika - Duska1973
Duska1973
Przeczytane:2012-06-24, Ocena: 5, Przeczytałem,
Bardzo fajna książka.Skierowana raczej do mlodziezy,ale nie tylko. Jesli chcecie sie przeniesc w czasie,wraz z bohaterka powiesci a przy tym sie dobrze bawic to zapraszam do lektury.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:2021-05-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Bohaterką książki jest 14-letnia Anda, która przez pomyłkę za pomocą starego, rodzinnego zegara cofa się w czasie o 80 lat i przenosi się do roku 1880 ze wszystkimi tego konsekwencjami. Naszej bohaterce niezbyt się podoba w XIX wiecznej Warszawie, a wrócić do czasów jej współczesnych wcale nie jest łatwo.
Czytałam tę książkę, gdy byłam dzieckiem i bardzo mi się podobała. Teraz też oceniam ją pozytywnie, ale zauważyłam w niej wiele nieścisłości i miejscami kompletny brak logiki, a także zachowanie głównej bohaterki wielokrotnie mnie drażniło. Niemniej jednak dobrze się bawiłam podczas lektury i był to przyjemnie spędzony czas. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wiesia_Sz
Wiesia_Sz
Przeczytane:2019-11-26, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - AgnieszkaG
AgnieszkaG
Przeczytane:2016-11-27, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Avatar użytkownika - jasmin79
jasmin79
Przeczytane:2016-08-26, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - annakp
annakp
Przeczytane:2015-02-25, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Ucho, dynia, sto dwadzieścia pięć!
Maria Kruger 0
Okładka ksiązki - Ucho, dynia, sto dwadzieścia pięć!

Jacek Kosmala chciał krzyczeć, że nie chce, że się nie zgadza, ale nie mógł. Jego okrągła i rumiana twarz wydłużyła się w psi pyszczek, nogi stawały...

Apolejka i jej osiołek
Maria Kruger0
Okładka ksiązki - Apolejka i jej osiołek

Apolejka i jej osiołek zajmuje wyjątkowe miejsce w twórczości Marii Krüger. Autorka miała do tego utworu szczególne upodobanie – uważała, że zawiera...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy