Gen

Ocena: 4 (1 głosów)

…Jedna potrzeba pozostała nadal dominująca, tak jak było jeszcze w morzu. Głód stopniowo zmieniał się w potworną, bezrozumną żądzę. Pchał go przez niekończące się białe korytarze, gnał wizją rozdzieranego na strzępy krwawego mięsa…

Informacje dodatkowe o Gen:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1990 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN: brak
Liczba stron: 187
Tytuł oryginału: Slimer
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jerzy Śmigiel

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Gen

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gen - opinie o książce

Książka na pierwszy rzut oka nie wydaje się niczym spektakularnym. Wielokrotnie w literaturze bohaterzy musieli mierzyć się z nieznanym w oddalonych od cywilizacji miejscach. Jednak „Gen” pomimo korzystania z utartych schematów wciąga. Historia jest prosta, ale intrygująca. Bohaterowie różni i dobrze wykreowani. Od razu wiadomo kto jest kim. Opuszczona platforma wiertnicza staje się miejscem wyrwanym z największego koszmaru. Bohaterowie muszą walczyć z czymś nieznanym, niewyobrażalnym i nieprzewidywanym. Nie są jednak przy tym sztuczni i mdli. Główny antagonista jest sprytny, a co najważniejsze w dużym stopniu realny w swej nierealności. Wszystko tu gra, fabuła ciąga, a akcja nieustannie gna w przód. Nie ma czasu na niepotrzebne, długie opisy. Szybkość i klimat. Dobry pulpowy horror, który daje zabawę, a nie wymaga od czytelnika zbyt wiele.

 

Link do opinii

Grupa sześciu znajomych w wyniku katastrofy jachtu trafia na platformę wiertniczą. Początkowa radość z uratowania się, w miarę rozwoju sytuacji przeradza się w niepokój. Okazuje się, że platforma jest opuszczona i mało tego jest zakamuflowanym czymś zupełnie innym... Puste korytarze i grasujące tam coś... Bohaterom przyjdzie się zmierzyć z czymś niewyobrażalnym, nieznanym niczym z najgorszych koszmarów sennych.

Fabuła jest prosta i wciąga. Jest nieprzewidywalna. Akcja biegnie wartko, nie ma tu zbędnych opisów. Zawiera brutalne sceny i trochę seksu. W obliczu walki bohaterów z nieznanym można poczuć gęsią skórkę. Ta książka ma niezły klimacik, niepokoi i daje poczucie ogarniającej klaustrofobii. Skojarzyła mi się z Coś Campbella.

Jej lektura przyniosła mi frajdę. Moim zdaniem, nic się nie zestarzała. Polecam!

Link do opinii
Inne książki autora
Fungus
Harry Adam Knight0
Okładka ksiązki - Fungus

Wybitny naukowiec opracowuje nowy rodzaj wysokoprocentowej grzybni, której uprawa ma rozwiązać problemy Trzeciego Świata. Błąd w eksperymencie doprowadza...

Tunel
Harry Adam Knight0
Okładka ksiązki - Tunel

Do szpitala, na ostry dyżur przyjęta zostaje niezwykle wychudzona pacjentka z dużym brzuchem, który ją potwornie boli. Operacyjne otwarcie jamy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy