Friendzone

Ocena: 4.33 (3 głosów)

Czy przyjaźń damsko-męska istnieje?

Ola i Leon mają wiele wspólnego: oboje są specjalistami w tej samej agencji marketingowej, oboje lubią się zabawić, oboje są wielbicielami jednonocnych przygód. Nic dziwnego, że łączy ich prawdziwa przyjaźń. Sprawy jednak zaczynają się komplikować, gdy odkrywają, że jest między nimi również silne pożądanie. Problem w tym, że ani ona, ani on nie są stworzeni do życia w związku. Nie chcą też stracić tego, co ich łączy. Jedynym i najrozsądniejszym rozwiązaniem tego problemu jest postawienie granicy dla ich relacji. Tylko czy będą potrafili przestrzegać zasad, które sami ustanowili? I czy taki układ to jest na pewno to, czego pragną?

Informacje dodatkowe o Friendzone:

Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2022-09-07
Kategoria: Romans
ISBN: 9788367247313
Liczba stron: 312

więcej

Kup książkę Friendzone

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Friendzone - opinie o książce

 

    Ola i Leon tworzą świetną parę. Parę przyjaciół. Łączy ich charakter, pasje, zabawa i .... jednonocne przygody. 
  Lecz pewnego dnia odkrywają, że obok przyjaźni pojawiło się także pożądanie a to może zepsuć wszystko. W obawie przed zniszczeniem przyjaźni starają się jak mogą, by nie dać się porwać chwili namiętności. A to wcale takie łatwe nie jest. Tym bardziej, że żadne z nich nie chce wikłać się w związki. Dlatego też stawiają na jasne i przejrzyste zasady.
   Tylko co zrobić, gdy rozum mówi jedno, a serce drugie? Czy przyjaźń damsko-męska istnieje? Czy warto ryzykować przyjaźń dla niepewnej miłości?


   Lubię sięgać po debiuty. Odkrywać nowe style. Ale to także wielkie ryzyko, bowiem biorąc do ręki debiutancką powieść trafiamy na jedną wielką niewiadomą. 
   Na szczęście pierwsza w dorobku autorskim książka Karoliny Bronisz należała do tej pierwszej grupy. Zostałam mile zaskoczona, choć kilka małych minusików wpadło mi w oko. I może tym razem wyjątkowo zacznę od nich, zanim przejdę do pozytywów.
   Po pierwsze w moim odczuciu za dużo znalazło się w tekście dokładnych opisów ubioru. Chodzi mi tu w głównej mierze o stylowe marki. O podkreślanie zamożności bohaterki. Wydaje mi się, że raz na początku by w zupełności wystarczyło takie zaznaczenie.
   Po drugie (ten akapit może stradzać fabułę, więc lepiej go ominąć jeśli nie czytaliście książki) uważam, że dodatki na rozluźnienie, wszelakiego rodzaju substancje uzależniające są zbędne i szkodliwe dla życia - nawet w małych ilościach. Dlatego o ile jeden czy dwa epizody na całą lekturę jestem w stanie zaakceptować, o tyle impreza bez środków rozluźniających w ilości większej niż jeden, to już niestety dla mnie uzależnienie albo poddawanie się wpływom ludzi z otoczenia.
    I to tyle, jeśli chodzi o minusy. Teraz ta przyjemniejsza część, hehe. 
   Kreacja bohaterów była przyjemna dla oka. Całą swoją aparycją przyciągali wzrok. Mimo wspomnianego powyżej minusika to naprawdę sympatyczna para. 
   Autorka ma przyjemny i lekko styl. Przez powieść dosłownie płynęłam, oczywiście poza wymienionymi powyżej elementami. Czytałam ją z przyjemnością i z ogromną niecierpliwością czekałam na rozwój wydarzeń. Bo Karolina cudownie budowała to napięcie erotyczne między bohaterami. Sukcesywnie podkręcała klimat. Przekręcała kurek a temperatura stawała się coraz bardziej gorętsza i zmysłowa. Na ogromny plus dla mnie pokazanie, że człowiek może trafić na swoją pokrewną duszę. To, jak się rozumieją, akceptują i uzupełniają. Fajnie dodane słowne przepychanki i przekomarzania, które nadawały czytanej historii lekkość i humor.
     Bo to tak naprawdę wesoła i przyjemna historia. Okraszona ryzykiem utraty przyjaźni znajomość dwójki ludzi, którzy poczuli do siebie coś głębszego. Którzy żyli według wypracowanego schematu i mieli ogromny dylemat czy coś ruszyć i zmienić, czy pozostać w swerze czystej przyjaźni.
   I standardowe pytanie na koniec: czy czytać? Uważam, że jak najbardziej. Ja spędziłam z tą historią przyjemne chwile. Dostarczyła mi rozrywki i poprawiła humor. 


Polecam 
    

 

 

 

 

 


Współpraca: Niegrzeczne Książki

Link do opinii
Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2022-10-18, Ocena: 4, Przeczytałem,

Ola i Leon mają wiele wspólnego: pracują w tej samej agencji marketingowej, oboje lubią się zabawić i są wielbicielami jednonocnych przygód. Bez zaangażowania i z jasnymi regułami – życie idealne. Relacja, która ich łączy, jest czysto platoniczna i nie wykracza poza ramy przyjaźni. Do chwili, gdy odkrywają, że jest też między nimi pożądanie. Od tego momentu Ola i Leon zaczynają prowadzić między sobą swego rodzaju grę – ich flirt jest coraz bardziej bezpośredni i niebezpieczny, jednak wciąż nie pozwalają sobie na przekroczenie pewnej granicy. Boją się, że gdyby poszli o krok dalej, silne fundamenty ich przyjaźni zostałyby zniszczone, a oni nie czuliby się w swoim towarzystwie tak swobodnie jak dotychczas. Oboje wiedzą, że nie są stworzeni do związków. To po prostu nie dla nich. Jedyne rozwiązanie, które może uratować tę relację, to określenie jasnych zasad, których nie wolno im łamać. Jak się okazuje, nie jest to takie proste. Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa? A może friendzone to nie jest to, czego szukają?

Książka "Friendzone" jest debiutancką powieścią autorki, a dobrze już wiecie, że bardzo lubię poznawać nowych autorów, więc nie mogłam przejść obojętnie obok tej książki. Język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty, z pewnością da się odczuć, że to debiut, ale książkę czyta się naprawdę sprawnie i przyjemnie. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł na fabułę, jednak mam wrażenie, że nie wszystko zostało tutaj odpowiednio dopracowane. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki - Oli, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się boryka, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję, chociaż nie ze wszystkim się zgadzałam. Szkoda, że autorka nie pokusiła się o pokazanie punkt widzenia Leona, ponieważ byłam bardzo ciekawa co siedzi dokładnie w głowie tego mężczyzny. Bohaterowie zostali ciekawie wykreowani, jednak często denerwowali mnie swoim zachowaniem, dziwiło mnie również ich podejście do niektórych kwestii. Relacja pomiędzy Ola, a Leonem należy z pewnością do tych skomplikowanych - bohaterowie się przyjaźnią, ewidentnie ich do siebie ciągnie, czuć wyraźną chemię pomiędzy nimi, jednak oboje usilnie twierdzą, że nie nadają się do związków, co wywołuje natłok skrajnych emocji i nieporozumień. W tej książce z pewnością nie brakuje pikantnych scen, namiętności i pożądania, więc dla fanów mocnych wrażeń jeśli chodzi o tą sferę książka będzie idealna. Może książka nie zaliczy się do moich ulubieńców, ale miło spędziłam czas z Ola i Leonem. Uważam, że autorka ma potencjał i liczę, że w przyszłości mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy. Moja ocena 6/10.

Link do opinii
Avatar użytkownika - BookCoffeeCake
BookCoffeeCake
Przeczytane:2022-09-18, Ocena: 4, Przeczytałem,

Cześć! ?

Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam w książkach motyw friends to lovers, więc gdy tylko na rynku pojawił się debiut Karoliny Bronisz wiedziałam, że muszę sięgnąć po tą historię. Autorka w swojej książce opisuje losy Oli i Leona, którzy od kilku lat pracują w tej samej firmie. Łączy ich wiele, między innymi poczucie humoru, zainteresowania czy też słabość do przygód na jedną noc. Uwielbiają swoje towarzystwo, a cięte riposty w ich przyjaźni to codzienność. Jednak gdy w ich relacji pojawia się również namiętność wszystko zaczyna się komplikować. 

Nie będę ukrywać i zdradzę Wam sekret, gdyż wiem, że wiele osób pociąga taki wątek. Uwaga (!). W tej historii to mężczyzna zakochuje się pierwszy. I tak tak, wiem nie dość, że w środku znajduje się wątek friends to lovers to jeszcze to zauroczenie ze strony Leona. ? Całkowicie rozpływałam się podczas czytania. Towarzyszyły mi same pozytywne odczucia. 

Muszę przyznać, że autorka stworzyła bardzo oryginalną fabułę pomimo tego, iż sięgnęła po oklepany wątek. W tej historii podobało mi się zarówno wykreowanie bohaterów jak i ich relacja, która na kilometr wskazywała, że między tą dwójką lecą iskry. Co tu dużo mówić, od pierwszych stron dało się wyczuć chemię między bohaterami. 

Fani gorących scen, również będą mieli gratkę podczas czytania tej książki, ponieważ jest bardzo zmysłowa i potrafi rozpalić zmysły. Nie skłamię jeśli przyznam, że czytanie tej historii to była czysta przyjemność. Ja osobiście bawiłam się bardzo dobrze z Olą i Leonem. Jedyną rzeczą, której mi zabrakło to brak drugiej perspektywy. Historię poznajemy pisaną oczami Oli, a jednak ja bardzo chętnie poznałabym też uczucia Leona, który był tym rodzynkiem, który sprawiał, że się uśmiechałam. 

Jeżeli chodzi o kilka słów podsumowania to jak najbardziej polecam Wam debiut od Karoliny, wykonała rewelacyjną robotę i jestem pewna, że nie jednej osobie ta historia umili popołudnie lub wieczór. Takie historie jak ta, aż chce się czytać! ?

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy