Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 288
A gdyby tak choć przez chwilę znaleźć się w ciele innej osoby? Powiedzmy jakiejś znanej aktorki, albo jeszcze lepiej znanej pisarki? Albo nie, może naukowca, oczywiście takiego, który odnosi spektakularne sukcesy. Czy byłoby łatwo żyć w ciele innej osoby? Ciało to jedno, a dusza? Czy poradziłabym sobie ze zmianą własnego ja?
Alex, czternastolatek z Londynu, jeden z tych przeciętnych, nie wyróżniających się z tłumu chłopców, nie ma czasu, by zastanowić się nad tym, czy chce być kimś innym. Budzi się 23 czerwca, choć jeszcze wczoraj był 22 grudnia. Co się stało? Czy możliwe, żeby przespał pół roku? Dlaczego jego pokój wygląda obco, a ciało nie przypomina jego własnego? Szok, niepokój, dezorientacja towarzyszą mu do czasu, kiedy odnajduje rozwiązanie – doszło do zamiany ciał, „ewakuacji psyche”, pomiędzy nim a Philipem Garamondem z Litchbury. Ale co dalej? Czy odnalezienie rozwiązania powoduje, że Alex godzi się na zaistniałą sytuację? Co się dzieje z jego „starym” ciałem? Gdzie jest dusza Philipa, nazywanego przez przyjaciół Flipem? Jak pogodzić zupełnie nowe życie ze świadomością i wspomnieniami z poprzedniego?
Martyn Bedford do tej pory znany był z powieści dla dorosłego czytelnika, m. in. z Dziewczyny Houdiniego. Flip to pierwsza powieść, którą Bedford skierował do młodszego czytelnika i jak sam pisze, w pewnym sensie zrealizował swoje nastoletnie marzenie o byciu kimś innym niż jest w rzeczywistości.
Nieskomplikowane dialogi, mało wyraziste postaci i historia niczym z hollywood movie są tylko tłem dla głębszego przekazu, jaki wyłania się z powieści. Przeciętny nastolatek ma duży problem z tym, by zaakceptować siebie, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Określenie tożsamości przychodzi z czasem, niejednokrotnie za sprawą ogromnej pracy, jaką każdy z nas musiał włożyć w proces samoakceptacji. Flip to zapis przemyśleń młodego człowieka, który pod wpływem pewnych wydarzeń dochodzi do wniosku, że owszem, może zostać, kim mu się tylko żywnie spodoba. Nie będzie tylko sobą. Sobą w dostatecznym stopniu. To życie będzie życiem w kłamstwie. Okłamywaniem samego siebie o każdej godzinie każdego dnia, tak długo, aż wreszcie ciało Flipa umrze.
Pomimo prostej konstrukcji fabuły książka przyciąga metafizycznością wydarzeń i przemyśleń, jest doskonałym remedium na osobowościowe kłopoty młodego czytelnika. To również doskonały „poradnik” pomagający w spojrzeniu na swoje życie z perspektywy innego człowieka, może nie zawsze wymarzone, ale WŁASNE.
Piętnastoletnia Siobhan po śmierci swojego młodszego brata Declana trafia do Kliniki Korsakoffa – szpitala psychiatrycznego specjalizującego się...
Rosa i Red tworzą niezwykłą parę: on jest zawodowym magikiem, ona - ekscentryczną indywidualistką, która gwałtownie wkroczyła w jego życie. Kres związkowi...
Przeczytane:2015-01-19, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,