Pierwsza polska biografia Bronisława Malinowskiego.
Niewielu Polaków miało tak istotny udział w naukowym dorobku Zachodu, jak Bronisław Malinowski. Jednak w Polsce był on i jest, poza środowiskiem naukowym, prawie nieznany. ,,Prawie", bo niemało osób słyszało o polskim uczonym, który napisał Życie seksualne dzikich. I na znajomości tego wpadającego w ucho tytułu jednego z dzieł tetralogii trobriandzkiej wiedza ta się kończy. Znakomity antropolog, podróżnik i socjolog. Uwielbiany przez słuchaczy wykładowca i nauczyciel. Twórca teorii funkcjonalnej i jeden z pionierów badań terenowych. Słynny książę Nevermore z 622 upadków Bunga Witkacego. Jaki naprawdę był Bronisław Malinowski? Błyskotliwa, napisana z werwą i reporterskim zacięciem, biografia przedstawia koleje życia wielkiego naukowca: od dzieciństwa w młodopolskim Krakowie, przez burzliwą młodość spędzoną w towarzystwie Leona Chwistka i Witkacego w Zakopanem i wielką wyprawę badawczą na Nową Gwineę i Trobriandy, po przełomową dla rozwoju antropologii pracę naukową i międzynarodową sławę. Grzegorz Łyś odkrywa przed czytelnikami mało znane szczegóły niezwykłego życiorysu Malinowskiego, osobowości niebywale twórczej i złożonej, fascynującej, ale i kontrowersyjnej - autora dziennika, którego opublikowanie wywołało w swoim czasie prawdziwy skandal.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 544
Język oryginału: polski
Pierwsza książka o kolonialnych aspiracjach Polski. ,,Bzik kolonialny" to nowy reportaż znakomitego historyka, który odkrywa przed nami zapomniany, wstydliwy...
Przeczytane:2022-08-30, Ocena: 3, Przeczytałam,
"Dzikie żądze. Bronisław Malinowski nie tylko w terenie" to biografia o wybitnym antropologu, socjologu, ale także podróżniku. O Bronisławie Malinowskim wcześniej nie słyszałam, przynajmniej nie pamiętam, by miało to miejsce. A jest to mężczyzna o dość ciekawym życiu, choć to życie w tejże biografii jest bardzo chaotycznie przedstawione. Niestety wspomniana chaotyczność wpłynęła negatywnie na mój odbiór książki.
Nie twierdzę, że wiedza o Bronisławie Malinowskim może być nic nie warta, bo wcale tak nie jest. Jeśli jest ktoś, kto interesuje się życiem takich osobistości, jak pan Malinowski, to uważam, że jest tu dość wiedzy na jego temat, ale sposób w jaki ta wiedza została przedstawiona sprawia, że książka wydaje się być nudna i niestety ciężko się ją czyta.
Autor dzieli się z czytelnikiem szczegółami z życia Malinowskiego od dzieciństwa do momentu, kiedy staje się osobą sławną na międzynarodową skalę. Znał takich ludzi jak Stanisław Ignacy Witkiewicz czy Leon Świstek, z którymi się przyjaźnił.
W książce znajduje się kilka fotografii nie tylko samego Malinowskiego, ale także przyjaciół, matki, czy z badań terenowych na Wyspach Trobrianda, co jest małym urozmaiceniem przy tak sporej treści.
Jest to pierwsza polska biografia Bronisława Malinowskiego, człowieka dość kontrowersyjnego, ale tak samo ciekawego. Mnie niestety ona nie zachwyciła przez wspomniany już chaos, ale są może osoby, których interesuje sfera prywatna i naukowa pana Malinowskiego.