Dziewczyna z ferajny

Ocena: 4 (2 głosów)

Prawdziwa historia kobiety mafii

Urodzona w 1934 roku Arlyne Brickman dorasta na nowojorskim Lower East Side w rodzinie żydowskiego gangstera. Od najmłodszych lat fascynuje się Virginią Hill, słynną kochanką mafiosów. Arlyne marzy, by – podobnie jak jej idolka – wieść pełne splendoru, ekscytujące życie.

Zaczyna pogoń za wpływami jako dziewczyna na posyłki. Wkrótce samodzielnie rozkręca biznes bukmacherski i narkotykowy. Staje się pełnoprawny członkiem mafii.

Brutalizm podziemnego świata dotyka ją w niemal najgorszy sposób – pada ofiarą zbiorowego gwałtu i – jako kobieta, i z pochodzenia Żydówka – nie otrzymuje pomocy od nikogo. Gwałt, lata przemocy i wreszcie – groźby pod adresem jej córki sprawiają, że w tytułowej Dziewczynie z Ferajny dokonuje się ogromna przemiana. Przechodzi na drugą stronę i zostaje informatorką FBI. Wkrótce doprowadza do aresztowania Anthonego Scarpatiego i innych, ważnych członków słynnej rodziny Colombo.

Teresa Carpenter jest znakomitą dziennikarki kryminalnej, zdobywczyni nagrody Pulitzera, autorką książek, które nie długo nie schodzą z listy bestsellerów New York Timesa.

Książka, która je połączyła jest wybitnie fascynującą historią, która z jednej strony jest świadectwem okrucieństwa podziemnego świata mafii, a z drugiej opowieścią o niezwykłych losach kobiety, która postanowiła przeciw niemu działać i postawiła na szali swoje życie.

Opowieść ta nie mogła nie doczekać się ekranizacji. Wkrótce premiera filmu na podstawie książki w reżyserii Paolo Sorrentino z Jennifer Lawrence w roli głównej.

Informacje dodatkowe o Dziewczyna z ferajny:

Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788366555471
Liczba stron: 376
Tłumaczenie: Dorota Konowracka-Sawa

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Dziewczyna z ferajny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziewczyna z ferajny - opinie o książce

Książka to dokładny opis całego życia Arlyne. Myślę, że bardziej dokładnego opisu już nie można było zrobić. Dowiadujemy się o tej kobiecie wszystkiego, począwszy od wczesnego dzieciństwa aż do starości. W życiu tej kobiety działo się tak wiele, że myślę, nie jedną książkę można było napisać. Książka ma bardzo dużo opisów, z jednej strony ciągle coś się dzieje, ciągle Arlene wywija jakiś numer, ale czasami ilość tych wydarzeń jest przytłaczająca. Z drugiej strony czasami robiło się monotonnie, żeby później znowu czymś zaskoczyć czytelnika. Po opisie książki bardzo byłam ciekawa życia tej kobiety. Przygotowałam się na super historię kobiety szpiega. Niestety postać Arlyne nie wzbudziła mojej sympatii, a nawet drażniła.


 Na początku czytałam z zainteresowaniem, czekałam czym Arlyne pozytywnie zaskoczy. Zaskoczyła, ale nie pozytywnie. W tej książce zobaczyłam po prostu kobietę głupią, skrajnie egoistyczną i sprzedajną. Dla wygody, luksusów i pieniędzy mogła zrobić dosłownie wszystko. W wieku 12 lat zaczęła uwodzić gangsterów. Liczbę jej kochanków chyba nie jest w stanie nikt policzyć. Nie stosowała zabezpieczeń, bo nie chciała i tym samym poddała się aborcji aż 9 razy. Raz wyszła za mąż i czego można się domyślić, szybko się rozwiodła. Po tym małżeństwie została jej jedna córka, którą kobieta nie za bardzo się przejmowała. Czasami podobała jej się rola matki, ale jak już znudziła to znikała na wiele miesięcy. Ważna dla niej była zabawa, gangsterzy i pieniądze. W prostytucji nie widziała nic złego, jeśli można było na tym dużo zarobić. Podobnie jak w handlu narkotykami. Dla niej to był tylko biznes, a jak córka narkomanka była na głodzie, to dostawała pieniądze od matki dla świętego spokoju. Takich historii jest w książce bardzo wiele. Za swoje lekkomyślne życie Arlyne w przyszłości słono zapłaci, a na starość zostanie całkiem sama, bez przyjaciół, bez córki, jedynie ze swoim psem. Bo psy, oprócz siebie, to kochała najbardziej. 

 


Mimo, że nie polubiłam głównej bohaterki, to książkę czytało się dobrze. Minus za zbyt mało dialogów. Jeśli chcecie poznać burzliwe życie Arlyne Brickman to warto książkę przeczytać i wyrobić sobie własne zdanie o bohaterce.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2021-05-27, Ocena: 4, Przeczytałem,

BREAKING GOOD?

Każdy z nas dobrze to zna. Kiedy kina czy telewizję podbija jakiś potencjalny hit oparty na książce, zaraz pojawia się albo pierwsze jej wydanie w naszym języku, albo wznowienie. Tak jest również w tym przypadku. I jak każdemu wiadomo, tego typu publikacje przedstawiają różny poziom. Ale „Dziewczyny z ferajny” to udana literatura faktu, która, chociaż nie udaje bycia powieścią, ma w sobie coś z dobrych thrillerów czy kryminałów.

Poznajcie Arlyne Brickman. Na świat przychodzi w roku 1934, dorasta na Lower East Side i od początku w gangsterskim towarzystwie. Sama chce wieść życie pełne bogactwa, luksusu i emocji. Chce być, jak Virginia Hill, jej idolka i kochanka mafiosów. Dlatego zaczyna walczyć o to, by zostać kimś takim. Zaczyna, jako dziewczyna na posyłki, potem zostaje bukmacherką, zaczyna zajmować się narkotykami. I pnie się powoli po drabinie gangsterskiej hierarchii. Koniec? Dopiero początek. Kiedy Arlyne pada ofiarą zbiorowego gwałtu, przekonuje się, że jako kobieta i na dodatek żydówka, nie ma szans na pomoc z żadnej ze stron. Osaczona przez przemoc i problemy, próbując poradzić sobie z zagrożeniem, jakie może spaść na jej córkę, przechodzi przemianę i zostaje informatorką FBI. Tak zaczyna się jej pomaganie prawu, które pozwala łapać znanych przestępców. Ale co jeszcze na nią czeka?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/05/dziewczyna-z-ferajny-teresa-carpenter.html

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy