Dzieła sztuki w poezji
praca zbiorowa

„Dzieła sztuki w poezji” to książka, która chyba nawet największych niedowiarków przekona, że poezja i sztuka wcale nie muszą być nudne – wręcz przeciwnie: mogą fascynować, zachwycać i intrygować, bo pełne są zagadek, tajemnic, symboli i głębi. To idealna książka dla:

1.      Miłośników poezji;

2.      Miłośników sztuki;

3.      Osób lubiących dostrzegać powiązania między różnymi dziedzinami sztuki;

4.      Maturzystów;

5.      Licealistów;

6.      Wszystkich, którzy mają problemy z analizą i interpretacją wierszy;

7.      Miłośników pięknie wydanych książek;

8.      Tych, którzy chcieliby wiedzieć więcej na temat sztuki i poezji.

Jest świetna zarówno dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z poznawaniem dzieł sztuki i ich odbicia w literaturze, jak i znawców, którzy mają ochotę utrwalić i uporządkować swoją wiedzę.

Jedyną wadą tej książki jest zbyt mała objętość: omówiono tylko 15 dzieł sztuki i powiązanych z nimi wierszy, ale zostało to zrobione w tak szczegółowy sposób, że jest to godne podziwu. A przy tym – Dorota Nosowska potrafi bardzo ciekawie opowiadać o dziełach sztuki i wspaniale prezentuje syntezę sztuk. Książka nie ogranicza się tylko do omówienia obrazu czy rzeźby i zainspirowanego nią wiersza – dostajemy znacznie więcej: kontekst kulturowy i historyczny, symbolikę dzieł, ich odbiór, sposób przedstawienia, użyte środki artystyczne, przypisanie do stylu i epoki, a także sylwetki twórców. No i oczywiście: przepiękne reprodukcje oraz pełne teksty. A wszystko to podane na ekskluzywnym, błyszczącym papierze, w przepięknej formie i wspaniałej szacie, z mnóstwem kolorowych fotografii świetnej jakości, oczywiście – w twardej oprawie. Tak powinno się zawsze wydawać książki o sztuce!

Znajdziemy tutaj analizę następujących dzieł: Nike z Samotraki (wiersz „Nike” Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej); Matka Boska Włodzimierska (wiersz „Jej twarz” T. Kubiaka); katedra Notre Dame w Paryżu (wiersz „Notre Dame” J. Przybosia); Madonna z Krużlowej (wiersz pod tym samym tytułem J. Harasymowicza); Miniatury braci Limbourg (wiersz „Miniatura średniowieczna” W. Szymborskiej); Mona Liza – Leonardo da Vinci (wiersz „Mona Liza” Z. Herberta); Pejzaż ze spadającym Ikarem – Pieter Bruegl Starszy (wiersz „Prawa i obowiązki” T. Różewicza); Dwie małpy – Pieter Bruegl Starszy (wiersz „Dwie małpy Bruegla” W. Szymborskiej); Lekcja anatomii doktora Tulpa – Rembrandt (wiersz „Lekcja anatomii” S. Grochowiaka); Trzy Gracje – Rubens (wiersz „Kobiety Rubensa” W. Szymborskiej); Mleczarka – Vermeer (wiersz „Vermeer” W. Szymborskiej); dzieła holenderskich twórców (wiersz „Malarze Holandii” A. Zagajewskiego); Portret Adama Mickiewicza na Judahu skale – Wańkowicz (wiersz „Ajudah” A. Mickiewicza); Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki – J. Matejko (wiersz „Urszula Kochanowska” B. Leśmiana); pomnik Fryderyka Chopina (wiersz „Zniszczenie pomnika Chopina w Warszawie” L. Staffa).

To książka do delektowania się – a nie do pochłonięcia w jeden dzień. Warto się nad nią zastanowić, przemyśleć, zagłębić w przekaz, a nawet spróbować polemizować ze sposobem interpretacji autorki. Bo dzięki tej książce dostajemy narzędzia, które pomogą nam we własnych badaniach i odkryciach. Polecam!