Pobożni władcy czy żądni krwi zbrodniarze?
Łagodne białogłowy czy podstępne uwodzicielki?
Nowa książka Sławomira Leśniewskiego o średniowiecznych polskich władcach
Do niedawna wydawało się, że o pierwszych władcach Polski wiadomo wszystko. Tymczasem najnowsze odkrycia naukowe pokazują, że im więcej o Piastach wiemy, tym więcej pojawia się nowych pytań i tajemnic do odkrycia. Z fenomenem rodu Piastów w swej najnowszej książce postanowił zmierzyć się popularyzator historii Sławomir Leśniewski.
Bolesławowie Chrobry, Szczodry i Krzywousty. Obok nich postaci, których historycy niesłusznie spychają na drugi plan, takie jak siostra Mieszka I Adelajda albo Bolesław Rogatka. Łączy ich jedno - na tle innych dynastii wyróżniali się nietuzinkową osobowością oraz inteligencją połączoną częstokroć z geniuszem politycznym. Jednocześnie byli też znani z okrucieństwa, porywczości i bezwzględności w sprawowaniu rządów. Bezlitośnie i bez skrupułów rozprawiali się ze swoimi przeciwnikami, nawet z najbliższymi krewnymi.
Konflikt księcia Bolesława z biskupem Stanisławem, rzeź w Gąsawie i bunt wójta Alberta za czasów Łokietka w książce Leśniewskiego nabierają nowego wymiaru. Czytelnik śledzi opisywane wydarzenia tak, jakby oglądał wciągający i oddający historyczne realia serial.
Drapieżny ród Piastów to nie tylko porcja rzetelnej historycznej wiedzy, ale przede wszystkim pasjonująca opowieść o polskich władcach, o ich namiętnościach i słabościach.
Sławomir Leśniewski (ur. 1959) - popularyzator historii, autor kilkunastu książek, m.in. świetnie przyjętego Potopu. Prawdziwej historia gry o tron i władzę. Publikował artykuły historyczne m.in. w ,,Polityce", ,,Rzeczpospolitej" i ,,Focusie". Z zawodu jest adwokatem.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2023-09-06
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 456
Książę Józef Poniatowski (1763-1813), popularny Pepi, pożeracz niewieścich serc i słynny balowicz spod Blachy, bratanek ostatniego króla...
W latach 1795-1815 Europa przeżyła okres nazwany później epoką napoleońską. Stało się tak za sprawą genialnego Korsykanina, Napoleona Bonaparte...
Przeczytane:2018-08-03, Ocena: 5, Przeczytałam,
„Drapieżny ród Piastów” czyta się jednym tchem, niczym sensacyjną powieść. I nic dziwnego, gdyż autor pisze błyskotliwie, ciekawie i przystępnie, odsłaniając mało znane powszechnie fakty z życia pierwszych polskich władców.
Sławomir Leśniewski wychodzi od teorii na temat pochodzenia Piastów, kładąc szczególny nacisk na możliwość ich skandynawskich korzeni. Przytacza różne źródła i argumenty, co czyni również w dalszej części książki.
Jak w kalejdoskopie przed oczyma czytelnika pojawiają się barwne postaci, jedne bardziej, inne mniej znane. Śledzimy losy dynastii od Mieszka I po Kazimierza Wielkiego. Mamy też wzmiankę o legendarnym założycielu, od którego ród miał wziąć nazwę, oraz informacje o bocznych liniach dynastii, które istniały jeszcze pod koniec XVII wieku na Śląsku.
Królów i książęta poznajemy nie tylko przez pryzmat spojrzenia historyka. Bardzo wiele wnoszą fragmenty dawnych kronik, chociaż autor – i słusznie – podchodzi do części tych zapisków z rezerwą.
Znacznie mniej mamy informacji na temat żon, matek i córek, ale to akurat nic dziwnego, gdyż w średniowieczu (i nie tylko w tej epoce) kobietom poświęcano niewiele uwagi, sprowadzając je najczęściej do roli rodzicielek, których zadaniem było wydawać na świat następców tronu.
Wyjątkowo na tym tle wypada Świętosława, siostra Bolesława Chrobrego, która zapisała się trwale nie tylko na kartach naszej rodzimej historii. Jako Sygryda Storrada była królową Szwecji, jako Gunhilda – Danii. Zasłynęła z okrucieństwa, dworskich intryg i dążenia po trupach de celu.
Książka ukazuje wiele mało znanych powszechnie informacji na temat Piastów, nieraz burząc stereotypowy wizerunek tego czy innego władcy, zapamiętany ze szkolnych podręczników i lekcji historii.
Tak rzecz ma się chociażby z Kazimierzem Wielkim, który – zdaniem wielu badaczy i znawców tematu – wcale na ten przydomek nie zasłużył.
Obraz rodu Piastów, jaki wyłania się z książki Leśniewskiego, mrozi krew w żyłach. Trup ściele się tu gęsto i to nie jedynie na polach bitewnych. Walka o władzę w obrębie rodziny pochłonęła wiele ofiar. Dziś nie zawsze można ustalić z całą pewnością, czy ktoś zmarł śmiercią naturalną, czy został otruty, wiele wskazuje jednak na to, że Piastowie nie przebierali w środkach, czego dowodem mogą być jawne morderstwa.
Autor nie skupia się jednak tylko na sensacyjnych aspektach i chorobliwym dążeniu do władzy. Analizuje dokonania poszczególnych Piastów, ich decyzje, wewnętrzną i zagraniczną politykę. Porównuje także członków dynastii i ich zasługi dla budowania państwa polskiego.
Czyta się tę książkę z zainteresowaniem, czego zasługą jest lekkie pióro autora oraz umiejętność przekazania wiedzy w sposób barwny, plastyczny i rzeczowy.
Dodatkowym plusem jest szata graficzna - dużo tu zdjęć, kopii dokumentów, pism, obrazów...
Lektura na pewno zadowoli miłośników historii, ale mogą po nią sięgnąć także ci, którzy dotychczas nie interesowali się przeszłością. Po przeczytaniu książki być może to się zmieni. BEATA IGIELSKA