Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2010-03-16
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 176
Kiedy En poszukuje nowego partnera z unikatowymi mocami, jego grupa natrafia na organizację która zajmują się kontrolą dystrybucji "czarnego proszku" -...
Nikaido, po ataku przez grzyma En'a i przeprowadzonej na niej operacji usuniecia go, odpoczywa w klinice doktora Kasukabe. Doktor wspomina czasy, kiedy...
Przeczytane:2022-07-10, Ocena: 6, Przeczytałem,
Mangowym mistrzem, jeśli chodzi o kreślenie niepokojących historii, okraszonych równie mrocznymi i przerażającymi rysunkami jest bez wątpienia Junji Itō. Biorąc jednak do ręki mangę Dorohedoro #1, szybko przekonujemy się, że na tym poletku Q-Hayashida ma również wiele do zaoferowania. Na kolejnych stronach komiksu znajdziemy bowiem dawkę mroku i szaleństwa, które będą mocno sugestywne dla czytelnika. Treść tytułu momentami jest dość skrajna i jeszcze kilkanaście lat temu za tego typu pomysły czy wizje można było trafić na zamknięte leczenie. Oznacza to, że po mangę raczej powinni sięgnąć dojrzali czytelnicy (nawet jeśli ograniczenie wiekowe jest od 16+).
Pierwsza część serii przenosi czytelnika do brudnego, zapuszczonego i niebezpiecznego miasta. Gigantycznych slamsów, w których miesza się przemoc i magia. Mieszkańcy tego miejsca muszą ciągle obawiać się czarowników z innego wymiaru, którzy regularnie tam przybywają, aby przeprowadzać na ludziach swoje pokręcone magiczne eksperymenty. Najczęściej kończą się one dość makabrycznie dla obiektu badania. W takich realiach funkcjonuje dwójka bohaterów Kajman i Nikaido. Ten pierwszy sam był obiektem przerażających eksperymentów. Ich efektem jest utracona pamięć i przybranie jaszczurzej formy. Towarzysząca mu Nikaido to zaś właścicielka restauracji z gyozą (którą uwielbia Kajman), która skrywa wiele mrocznych tajemnic. Główną osią fabuły jest próba odnalezienia przez Kajmana maga, który go przemienił. Wykorzystuje on do tego swoje niezwykłe zdolności, pozwalające mu uzyskiwać wiedze od osób, które ugryzie. Jest to jednak zalążek większej, bardziej szalonej i o wiele mocniej skomplikowanej historii.
Pierwszy tom serii jest mocno enigmatyczny. Z jednej strony autorka kreśli zarys fabuły i przedstawia głównych bohaterów. Z drugiej zaś robi to bardzo pobieżnie, przeskakując pomiędzy kolejnymi scenami, nie podając żadnych większych szczegółów. Nie należy jednak tego uznawać za wadę mangi, wręcz przeciwnie takie podejście do scenariusza sprawia, że czytelnik jeszcze mocniej jest zaintrygowany poznawaniem mrocznego świata i losów wymienionej dwójki.
Tak jak zostało to już wspomniane, tytuł kierowany jest raczej do dorosłego czytelnika. Obok mroku i tajemnic, znajdziemy więc tu sporo wyrazistej przemocy i kilka roznegliżowanych scen (z niekoniecznie dorosłymi uczestnikami). Nie jest to nic „nowego”, z czym miłośnicy mangi nie zetknęliby się w innych tytułach, ale warto ostrzec co wrażliwsze osoby.