Dom w Ulsan

Ocena: 5.5 (4 głosów)

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Korei Południowej, ale... nie mieliście dotąd kogo zapytać.

Małgorzata Kalicińska i Siwy (vel Mój Pan Inżynier, jak o swoim mężu mówi autorka), mieszkali w portowym Ulsan. On pracował w stoczni, ona przylatując do niego od czasu do czasu, była ,,żoną przy mężu". Oboje zafascynowani poznawaniem Korei, bardzo szybko dali się jej uwieść. ,,Dom w Ulsan" to niezwykle ciepła i osobista opowieść dwojga dojrzałych ludzi, którzy nagle stając się tytułowymi eskpatami udowodnili, że swoje miejsce na Ziemi można znaleźć wszędzie.

Książka dla tych, którzy lubią historie o zetknięciu z odległą kulturą, o pierwszych próbach odnalezienia się w obcym kraju, o zabawnych niespodziankach jakie spotykają.

Czy w Korei bywa zima?
Jak wygląda frutti di mare po koreańsku?
Co mają wspólnego: San Francisco, koreańskie metropolie i... ścierniska?
Bibimbab - jaki smakuje najlepiej?
Dlaczego dzieci hoduje się tu... na plecach?
Pierwsza taka książka o Korei, co nawet nieco dziwi, zważywszy, że to... Koreańczycy wynaleźli druk. Ale o tym... o tym przeczytajcie już sami!

Informacje dodatkowe o Dom w Ulsan:

Wydawnictwo: National Geographic
Data wydania: 2016-06-02
Kategoria: Podróżnicze
ISBN: 978-83- 7596-630- 5
Liczba stron: 480

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dom w Ulsan

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom w Ulsan - opinie o książce

W połowie stycznia postanowiłam wyruszyć tam gdzie jeszcze nigdy mnie nie było do Korei i choć tylko palcem po mapie mam nadzieję, że ujrzę to czego się spodziewam - piękno, egzotykę, inną kulturę a przy okazji chętnie poczytam o M. Kalicińskiej, która tym razem napisała o sobie. Chętnie sięgnęłam po książkę, bo o Korei wiedziałam tak niewiele. Korea bez lukru czyli pisanie o miejscach i ludziach dokładnie tak jak lubię, z perspektywy osoby która stara się zamieszkać tam na dobre. Narracja prowadzona jest w sposób bardzo ciekawy bo damsko-męski. To ten sam świat widziany oczami mężczyzny i kobiety, ten sam a jakby inny. Świetnie się czyta, niczym powieść pełną ciekawostek, barwnych opisów miejsc, sytuacji i ludzi. Dodatkową osłodą są piękne fotografie z opisywanych miejsc. To taka całoroczna podróż streszczona w jednej książce. Jadąc do Korei na pewno wiedziałabym co ciekawego można obejrzeć, na co zwracać uwagę i przede wszystkim co dobrego i gdzie można tam zjeść. Bardzo pozytywny prywatny, a nawet intymny z uwagi na osobiste przeżycia i opisy, przewodnik-pamiętnik pary. Pochwalić trzeba jeszcze jakość wydania - śliczny biały kredowy papier na którym soczyste barwą zdjęcia świetnie się prezentują. Polecam :)
Link do opinii
Dwa spojrzenia na Koreę Południową: jedno - konkretne, reporterskie, drugie - bardziej romantyczne. Obydwa pozwalają poznać lepiej ten odległy kraj, zachwycić się jego kulturą, współczesnymi rozwiązaniami, życzliwością, praktycyzmem mieszkańców.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ina
Ina
Przeczytane:2016-08-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, życiowe,
Faktycznie super książka. W czasie jej czytania czuje się tak, jakby było się w Korei.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2017-01-06, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy