John, młody chłopak marzący by zostać gwiazdą rocka, rozpoczyna pracę w agencji nieruchomości pana Vane’a w Streatham. Właściciel to dziwny i tajemniczy osobnik, skrywający mroczny i niebezpieczny sekret. Bohater szybko odkrywa, że pan Vane posiada specjalną listę domów, których sprzedażą nie pozwala się zajmować nikomu. Okazuje się, że ludzie odwiedzający te domy znikają w tajemniczych okolicznościach. Tymczasem w jednym z budynków robotnicy natrafiają na dziesiątki szkieletów. John wraz z grupką przyjaciół odkrywa przerażającą prawdę na temat potężnych mocy zagnieżdżonych w ścianach domostw.
Rozpęta się koszmar, o jakim nawet nie śnili.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2011-09-12
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: House of Bones
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek, Bartosz Czartoryski
Prezentujemy pierwszą w Polsce antologię opowiadań grozy dedykowaną mistrzowi horroru Grahamowi Mastertonowi. Rodzimi kreatorzy demonów jutra jak...
Zamożny adwokat, Craig Bellman, decyduje się kupić podupadłą wiejską rezydencję, zbudowaną przed laty przez ekscentrycznego milionera, znanego z umiłowania...
Przeczytane:2020-02-16,
Johny jest młodym mężczyzną, który podejmuje pracę w agencji nieruchomości. Z początku trudno mu nawiązać dobre relacje ze współpracownikami. Sytuacja ta zmienia się jednak gdy Johny zaczyna stopniowo odkrywać tajemnicę pana Vane'a- właściciela agencji. Okazuje się, że w jednym z domów na sprzedaż ze specjalnej listy pana Vane'a odnalezione zostają przez ekipę remontową dziesiątki ciał i szkieletów ludzkich ukrytych w ścianach. Co najdziwniejsze znajdują się one w różnym stadium rozkładu. Johny rozpoczyna własne śledztwo, w które wciąga potem po kolei swoich współpracowników. Szybko okazuje się, że wszystko ma związek z druidami i tajemniczymi liniami ley, dzięki którym dusze druidów mogły po śmierci przemieszczać się z miejsca na miejsce. Johny jest świadkiem jak jeden z jego współpracowników zostaje wciągnięty przez ścianę. Przerażenie wywołane tym wydarzenien dopinguje go jeszcze bardziej do znalezienia sposobu na powstrzymanie tego koszmaru.
"Dom szkieletów" Mastertona wciąga swoją fabułą niezwykle mocno, a autor nie daje nam chwili wytchnienia aż do zakończenia. Książkę czyta się w napięciu, praktycznie jednym tchem. Emocje głównego bohatera są niemalże namacalne- wczuwamy się w sytuację Johne'go i wraz z nim odczuwamy strach.
Czytając książkę dopingowałam w myślach Johne'go, aby wybrnął z grożących mu niebezpieczeństw oraz by znalazł sposób na obronienie się lub na ucieczkę. Chwilami w myślach pojawiał mi się wręcz krzyk "o nie! ". Ciekawiło mnie w jaki sposób można pokonać dusze druidów i na ile świadomy wydarzeń w tych domach jest właściciel agencji. W głowie mi się nie mieściło, że Pan Vane może o wszystkim wiedzieć i nic z tym nie robić.
Z negatywnych rzeczy? Chwilami książka była dla mnie przewidywalna. Chociaż w jakimś stopniu jest to także plusem tej powieści- budowało to u mnie grozę, gdyż miałam świadomość co zaraz się stanie i że zapewne jest to nieuniknione. Minusem są też dość słabo zarysowane postacie współpracowników Johne'go. Ograniczyło to moje odczuwanie empatii w stosunku do nich. Jednakże, z drugiej strony pomogło mi to, aby zbliżyć się do głównej postaci i aby bardziej przejmować się jej losem.
"Dom szkieletów" to kolejna książka Grahama Mastertona, która skutecznie pozwala oderwać się nam od rzeczywistości i przenieść się do świata pełnego przerażających wydarzeń, z którymi nagle przyszło się zmierzyć bohaterom powieści. Moim zdaniem zarówno fani Mastertona jak i wielbiciele horrorów nie zawiodą się na na lekturze tej książki. Polecam!