Deus Irae

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Świat po wojnie jądrowej. Na skażonej ziemi rodzą się nie tylko groteskowe rośliny i stworzenia, ale też groteskowe idee. W małej społeczności Charlottesville w Utah dominuje kult Carletona Lufteufla, sprawcy nieszczęść, które spadły na ludzkość. Urodzony bez rąk i nóg Tibor McMasters, twórca wspaniałego fresku w kościele wyznawców Lufteufla, zaprzęga do swego wózka ukochaną krowę i wyrusza na pielgrzymkę, żeby poznać oblicze Boga Gniewu...

Philip K. Dick i Roger Żelazny, dwie znakomitości amerykańskiej science fiction, w ,,Deus Irae" postanowili dokopać się do korzeni judeochrześcijańskiej religijności. Zamysł ten, zapowiadający się na obrazoburczy, dzięki dobrodusznemu humorowi autorów zaowocował jednak wielce sympatyczną, humanistyczną powieścią. 

WOJCIECH SIUDMAK (ur. 1942) -- polski malarz. Mieszka i tworzy we Francji. Uważany za czołowego reprezentanta realizmu fantastycznego. Prace wystawiał m.in. we Francji, Niemczech, Anglii, Szwajcarii, Kanadzie i USA. Honorowy Obywatel Miasta Wielunia i Ozoir-la-Ferriere. Otrzymał Order Zasługi RP.

Informacje dodatkowe o Deus Irae:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2014-09-16
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788381882583
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Deus Irae

więcej

Kup książkę Deus Irae

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Deus Irae - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2015-05-31, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
,,Podoba mi się koncepcja bycia kuszonym - powiedziała Lurine, zapalając fajkę, która zgasła. - Wszyscy ulegają pokusie. Ciebie kuszą te pigułki, wciąż je zażywasz. Ludzie - tacy jak ty - mają naturę pieska preriowego: są chorobliwie ciekawscy. Wystarczy, żeby pieski usłyszały dziwny odgłos, a już wyłażą z nory, żeby zobaczyć, co to takiego. Tak na wszelki wypadek." Zawsze mam problem, aby napisać chociaż parę sensownych słów na temat jakiejkolwiek książki Phillpa K. Dicka. Jego książki są jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne - każda z nich to niesamowita, pełna metafor i ukrytych przesłań opowieść. Tak samo jest w przypadku ,,Deus Irae", która powstała z udziałem Rogera Zelaznego - autora jeszcze mi nieznanego, jednak mam w planach nadrobienie tej zaległości. Myślę, że sam tytuł każdemu kojarzy się w pewnym stopniu z Bogiem i duchowością. Prawidłowo, bo właśnie tego tyczy się ta pozycja. Kwestia religii, poszukiwania swojej drogi, rozmyślania nad sensem duchowości i znalezienia odpowiedzi na jedno nurtujące ludzkość pytanie: Gdzie jest Bóg? ,,-Spowiedź jest czymś dziwnym - powiedziała zamyślona Lurine. -Po niej wcale nie czujesz się wolny, tak by ponownie grzeszyć. (...) -Spowiadając się, czujesz - mówił Pete Sands - że możesz wyartykułować swoje złe myśli i czyny. Nadać im kształt. Nie boisz się ich już tak bardzo, gdyż stają się tylko słowami." W książce ,,Deus Irae" otrzymujemy wizję świata zniszczonego przez wojnę jądrową, gdzie zaczęły się rozwijać różne dziwaczne formy życia. Co ciekawe, główny bohater jest również zdeformowany i porusza się na wózku ciągniętym przez krowę (nie żartuję!). Tibor McMasters jest jednak niezwykle zawziętą osobowością i jego niepełnosprawność nie przeszkadza mu w udaniu się na pielgrzymkę, aby poznać oblicze Boga Gniewu. Podczas tej podróży będzie miał czas na nostalgię i rozmyślanie, spotka niesamowite istoty, a czy przyjdzie mu ujrzeć samego Boga? Tego musicie dowiedzieć się sami. Lektura ta należy chyba do najnormalniejszych opowieści, jakie roiły się w głowie Philipa K. Dicka. Oczywiście wciąż łatwo wyczuć jego specyfikę, czy to w kreacji bohaterów czy samym stylu, ale jednak nie da się ukryć, że historia tutaj zawarta jest dużo mniej skomplikowana, niż bywa to zazwyczaj. Chociaż skomplikowanie w przypadku pana Dicka jest rzeczą nad wyraz pozytywną i chwytającą za serce. Książka ta z pewnością daje jednak do myślenia i czytelnik sam zaczyna zastanawiać się nad poruszanymi w niej kwestiami. A czy widać tutaj jakiś wpływ współautora? Ciężko mi określić nie znając jego twórczości i stylu, ale być może właśnie jego udział dodał tej ,,normalności". ,,Panie Gniewu. Przyjdź do mnie. Ubiczuj mnie i zabierz na łono Natury.(...)Panie, ty, który tak wiele uczyniłeś, który masz władzę nad całym cierpieniem, wybaw mnie od cierpienia, jakie mnie dopadło. Ty je sprowadziłeś, ty jesteś przyczyną mojej udręki. Wybaw mnie od niej, gdyż tylko ty potrafisz tego dokonać, Deus Irae." Cóż mogę rzecz? ,,Deus Irae" mnie porwało, jak każda książka Dicka. Czy znajdzie się kiedyś w ogóle jakaś jego powieść, która nie wywoła we mnie żadnych emocji, nie zapadnie mi w pamięć, nie omami mnie? Wątpię. Jestem wręcz w 100 % pewna, że taka sytuacja jest czystym absurdem. ,,Deus Irae" jest świetną pozycją, idealną na pierwsze spotkanie z tym autorem - nieco lżejsza niż inne lektury tego pana, które mam już na swoim koncie, ale zdecydowanie nie gorsza. Inna, ale wciąż specyficzna i oryginalna z ciekawą wizją świata po apokalipsie. Zdecydowanie polecam! (Jakby to mogło kogoś zdziwić...)
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2021-06-04, Ocena: 4, Przeczytałem,

BÓG GNIEWU

Kolejne wznowienie prozy Dicka na polskim rynku, to także kolejna książka tego autora napisana wspólnie z innym. Współautorem został w tym wypadku kolejny legendarny twórca fantastyki Roger Zelazny. Z połączenia ich sił zrodziła się bardzo udana powieść, mocno osadzona w chrześcijańskiej wiarze.

Wojna atomowa zrujnowała świat. Skażona ziemia, niemal bezpłodna i wydająca na świat dziwaczne, nienaturalne rośliny i zwierzęta, jest domem niedobitków ludzkości. W Charlottesville w Utah żyje mała społeczność, gdzie wyznaje się kult tego, który sprowadził całe nieszczęście. Kaleki Tibor McMasters wyrusza na pielgrzymkę®, która ma odsłonić przed nim obraz Boga Gniewu. Czy odnajdzie prawdę? A jeśli tak, to jaką?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/06/deus-irae-philip-k-dick-roger-zelazny.html

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy