Kościół jest od wieków nierozerwalnie związany z polityką, choć się do tego nie przyznaje. Informacja jest najdroższym towarem w XXI wieku, siłą, którą można operować w celu kreacji lub zniszczenia. To w murach Watykanu opracowywane są strategie i możliwości przemiany świata. Jedna z nich, zapisana na pendrivie ma tę właśnie moc. Giuseppe, od wielu lat zaufany pracownik arcybiskupa Lucki otrzymuje z pozoru banalne zadanie dostarczenia informacji do Klasztoru. Informacji cenniejszej niż życie jednego człowieka, a Giuseppe ma w stosunku do arcybiskupa dług wdzięczności. Zagrożeniem dla Kościoła okazuje się być sam Kościół. Wróg czai się wewnątrz, dlatego potrzebne są nadzwyczajne środki ostrożności.
Nagłe zwroty akcji jak w najlepszym filmie sensacyjnym. Strzelaniny, pościgi, morderstwa... Zręcznie napisany, trzymający w napięciu kryminał rozgrywający się w najwyższych kręgach kościelnych. Ile w nim fikcji, a ile autentycznych wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnich latach? Autorzy sprawnie poruszają się w strukturach i zwyczajach Watykanu.
Kościół potrzebuje reformy. Za jaką cenę?
Informacje dodatkowe o Czternaście nut.:
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2014 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 207
Język oryginału: polski
Przeczytane:2018-11-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, Mam, E-book 2018,
To naprawdę dobry polski kryminał. Akcja dzieje się Rzymie, Watykanie i niemal na całym świecie i dotyczy bezpośrednio Kościoła. Pomysł na fabułę całkowicie nietuzinkowy, po raz pierwszy spotkałam się z takim pomysłem.
Akcja wartka, nieprzewidywalna, atmosfera gęstniejąca ze strony na stronę. Bohater przechodzi metamorfozę osobowości od spędzającego przy piwie czas z kolegami, trwającego w nudnym małżeństwie człowieka do kogoś kto twardo stąpa po ziemi, poznaje swoją wartość i układa sobie życie. A na dokładkę dodatkowy morał: pieniądze szczęścia nie dają.Polecam.