Specjalny zespół do spraw otwartych i niewyjaśnionych, znany jako "Archiwum X", ma do rozwiązania nową zagadkę. W największym w mieście centrum medycyny niekonwencjonalnej dochodzi do brutalnego zabójstwa jednego z członków zarządu spółki. Funkcjonariusze docierają również do wydarzeń sprzed trzech lat, kiedy to ówczesny prezes spółki popełnił samobójstwo dokładnie w tym samym pomieszczeniu, w którym niedawno doszło do makabrycznej zbrodni. A to nie koniec zabójstw w królewskim mieście, a krąg podejrzanych ciągle rośnie. Wkrótce okazuje się, że niemal wszyscy bohaterowie mają swoje mroczne tajemnice...
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2015-08-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Kilka lat temu usłyszałam w wiadomościach o tzw. polskim "Archwium X", czyli wydziale kryminalnym zajmującym się rozwiązywaniem niewyjaśnionych zabójstw sprzed lat. Pomyślałam sobie wówczas, iż praca takiej jednostki byłaby świetnym materiałem i pomysłem na powieść kryminalną. Potem oczywiście zapomniałam o tej myśli.., aż do dnia dzisiejszego;) Oto bowiem nakładem Wydawnictwa Videograf ukazała się powieść autorstwa Natana Noraja pt. "Czternaście milimetrów życia", której to fabuła opowiada właśnie o pracy policyjnego zespołu Archiwum X.. Od siebie nieskromnie mogę jeszcze jedynie dodać, iż moja intuicja co do atrakcyjności owej idei dla literatury kryminalnej, nie myliła się w najmniejszym stopniu:) Ale po kolei..
Powieść Natana Noraja przenosi nas do współczesnego Krakowa, miasta o tyleż pięknego, co i tajemniczego.. W siedzibie centrum medycyny niekonwencjonalnej dochodzi do brutalnego zabójstwa, zaś jego ofiarą pada jeden z członków zarządu spółki. W toku prowadzonego przez zespół Archiwum X śledztwa, wychodzi na jaw, iż kilka lat wcześniej dokładnie w tym samym gabinecie popełnił samobójstwo prezes spółki.. Tymczasem w mieście dochodzi do kolejnych morderstw, których ślady prowadza do wydarzeń sprzed wielu, wielu lat.. Grupa dochodzeniowa z podkomisarzem Atmanem na czele, musi użyć wszelkich swoich umiejętności i dostępnych środków, by odnaleźć sprawcę makabrycznych morderstw, jak i również rozwikłać zagadkę przeszłości..
"Czternaście milimetrów życia" to bez wątpienia jeden z najlepszych kryminałów tego roku, który za pomocą prostych środków i sprawdzonych sposbów, potrafi przykuć uwagę czytelnika na wiele godzin. Celowo nie używam tutaj pojęcia dni, gdyż w moim przypadku lektura tej książki była jednorazowym udziałem, zaś o jakiejkolwiek przerwie nie było nawet mowy:) Intrygujący, nietuzinkowy bohater, skomplikowana i inteligentna ścieżka kryminalna, niezwykle klimatyczny opis Krakowa i aura wszechobecnej tajemnicy i niedopowiedzenia. Truizmem może wydawać się stwierdzenie, iż do końca nie wiedziałam kto jest mordercą.., ale w tym przypadku dokładnie tak było i jestem tym po prostu zachwycona:) Logika (podparta wyszukiwarką Google) podpowiada, że Pan Noraj jest debiutantem pisarskim, choć serce zdaje się podszeptywać co innego.. Jeśli jednak jest to faktycznie debiut tego autora, to należy się mu naprawdę wielkie "chapeau bas"..
Lektura tej książki to niezwykła literacka przygoda, w której to z jednej strony wszystko jest dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, a drugiej zaś nic nie jest pewne na 100%, zaś kolejne zaskoczenia czekają na nas niemalże na każdej stronie.. Już sam początek tej powieści dostarcza już sporej dawki emocji, których to uświadczymy poznając głównego bohatera - podkomisarza Daniela Atmana. Człowieka zagadkę, którego to tajemnice, trudna przeszłość i niezwykła inteligencja, wręcz fascynują.. Nie zdążymy jednak ochłonąć, a już zostajemy wraz z głównym bohaterem "wrzuceni" w sam środek policyjnej roboty, czyli na miejsce makabrycznego morderstwa. To jednak dopiero preludium do wydarzeń, które zaczynają rozgrywać się dosłownie na naszych oczach, i które to sięgają do bardzo mrocznej przeszłości.. Jakby jednak tego było mało, wraz z kolejnymi rozdziałami odkrywamy także tajemnice i sekrety członków Archiwum X, które to również będą źródłem wielkich emocji..
Największą siłą i atutem tej historii jest jednak jej autentyczność. Panu Norajowi udało się ukazać fabularną opowieść kryminalną w taki sposób, iż momentami sama zastanawiałam się nad tym, czy to wciąż fikcja literacka czy też reportaż kryminalny. To autentyczność Krakowa, jego ciemnych uliczek, podejrzanych interesów i polityczno-gospodarczych powiązań ze światem przestępczym. To także autentyczność postaci - zarówno policjantów jak i tych spod "ciemnej gwiazdy", którzy są po prostu zwyczajni, naturalni, wiarygodni. Nawet Daniel Ataman jest prawdziwy w swojej roli niezwykle inteligentnego detektywa, nie odpornego jednak na ciemną stronę własnej natury.. I wreszcie autentyczność zbrodni i dochodzenia prawdy o niej, gdzie to w całym tym procesie nie można zarzucić autorowi choćby krzty naiwności, przekoloryzowania czy też zbytniej pogoni za amerykańskimi klimatami rodem z Hollywood.. To historia o Polsce, Polakach i polskich grzechach, za które zawsze trzeba odpokutować.. I finał.., absolutny majstersztyk, godny największych autorów powieści kryminalnej!
Owej autentyczności nie było by bez świetnie ukazanych postaci tej kryminalnej opowieści. Daniel Ataman siłą rzeczy jest tutaj najważniejszy, najciekawszy i najbardziej charakterystyczny. To polski policjant XXI stulecia, nie będący żadnym "super gliną", lecz po prostu doświadczonym i bardzo inteligentnym człowiekiem, który jednak nie do końca radzi sobie z życiem osobistym i emocjami z pracy.. Równie intrygujący są jego koledzy z Archiwum X, m.in. Mikołaj Messner, który potrafi dotrzeć do najodleglejszych i najciemniejszych pokładów ludzkiej psychiki; Brunon Bielik - będący formalnym zwierzchnikiem członków wydziału, który potrafi idealnie temperować charaktery podwładnych i świetnie kierować ich pracą; Patryk Filar - oddany pracy policjant, który poświęca swoim obowiązkom dosłownie wszystko i na którego to zawsze można liczyć.., i wreszcie moja ulubiona bohaterka - Sara Kotańska, która wręcz poraża swoją inteligencją i umiejętnością kojarzenia faktów, a przy tym wygląda zjawiskowo:) To nie są przypadkowi ludzie, lecz absolutnie "najlepsi z najlepszych", o których to czytanie jest samą przyjemnością jak i również naprawdę budującym doświadczeniem. Jeśli bowiem prawdziwi członkowie jednostki Archiwum X są choć w części podobni do tych postaci, to jakoś lżej i milej robi się na sercu..:)
To książka w której doświadczymy ekscytacji, zaskoczenia, szoku, momentami autentycznego strachu.., ale także i pokaźnej dawki czarnego humoru, który to idealnie wkomponowuje się w klimat tej historii. Lektura tej pozycji to rozrywka na najwyższym poziomie dla najbardziej wymagających czytelników i miłośników kryminałów, gdyż po prostu nie sposób znaleźć w niej choćby jednego słabego punktu. Kryminalny debiut roku..? Myślę, że są na to spore szanse, wszakże do końca pozostały nam tylko dwa miesiące, a przebić dzieło Natana Noraja będzie naprawdę bardzo, bardzo trudno.. Warto także zapamiętać to nazwisko, bo zdaje się że na naszych oczach rodzi się kolejny wielki pisarz polskiej literatury kryminalnej..:) Polecam i gorąco zachęcam do sięgnięcie po "Czternaście milimetrów życia" - naprawdę warto!
Książka mnie nie zachwyciła. Duże nagromadzenie postaci, wątków, wspomnień. Akcja mnie niezbyt wciągnęła. Moją uwagę właściwie przyciągnęło dopiero zakończenie, które trochę zaskoczyło. Książka przeczytana ale na pewno nie zostanie długo w pamięci.
Przeczytane:2015-12-30, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 ksiązki 2015,