Ja, żołnierz brytyjski i jeniec wojenny, chroniony do tej pory konwencją genewską, spojrzałem w dół, na moje nowe ubranie, bezkształtne i workowate, w brudnoniebieskie pasy, z widniejącą na bluzie żółtą gwiazdą. Pod okiem esesmanów przekroczyłem bramę obozu. Do Auschwitz III wszedłem z własnej i nieprzymuszonej woli pewnego wieczoru, późną wiosną 1944 roku.CZŁOWIEK, KTÓRY WKRADŁ SIĘ DO AUSCHWITZ to historia brytyjskiego żołnierza, który z własnej woli przedostał się do obozu Auschwitz III-Monowitz.Denis Avey zaciągnął się do wojska w 1939 roku. Uczestniczył w walkach w Afryce Północnej w szeregach 7 Dywizji Pancernej. Gdy dostał się do niewoli, umieszczono go w jenieckim obozie pracy E715 w Monowicach. Tam dowiedział się o okrucieństwach, jakich dopuszczano się wobec więźniów sąsiedniego obozu koncentracyjnego. By zostać świadkiem bestialstwa nazistów zrezygnował z ochrony, jaką dawał mu mundur brytyjskiego żołnierza. Przebrany w pasiak żydowskiego więźnia dwukrotnie wkradł się do Auschwitz III . miejsca, w którym wyniszczającą pracą dla niemieckiego koncernu IG Farben skazywano więźniów na powolną śmierć.Denis Avey przeżył również tragiczny marsz śmierci, w który przerodziła się ewakuacja tysięcy więźniów przed zbliżającą się Armią Czerwoną. Po długiej wędrówce przez Europę Środkową Avey w końcu wrócił do ojczyzny.Przez wiele lat nie był w stanie mówić o bolesnych wydarzeniach z przeszłości, nawiedzających jego myśli i dręczących go w sennych koszmarach. Dziś Denis Avey opowiada swoją historię. Jest ona równie porywająca, jak wzruszająca ukazuje losy zwykłego człowieka, którego głęboko zakorzenione poczucie moralności i zdumiewająca odwaga uczyniły kimś niezwykłym.
Informacje dodatkowe o Człowiek, który wkradł się do Auschwitz:
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2011-10-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-61428-44-2
Liczba stron: 362
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2019-01-16, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Rob opowiada o swoim życiu żołnierza, a później jeńca wojennego. Na własnej skórze chciał się przekonać jak wyglądało „życie” w Auschwitz i podmienił się jednym z więźniów. Aż trudno uwierzyć, że ktoś chciał się tam znaleźć z własnej woli... Początek - 1/3 książki to opis jego walk na froncie, nie jest to tematyka, w której się lubię odnajdywać. Na pewno miała ona na celu uzupełnienie historii i wyjaśnieniu jak dostał się on do Auschwitz. Mimo wszystko książka mnie pozniej wciągnęła. Dużo było rzeczowych opisów. Oczywiście i niestety znamy te wydarzenia z Auschwitz, jednak dalsze losy bohaterów bardzo mnie intrygowały. Historia na faktach, bo Rob to człowiek, który naprawdę tam był i tego doświadczył. A to wartość, której nie da się wycenić!