A jeśli istnieje zbrodnia bez kary...?
Grudzień, pierwsza połowa lat osiemdziesiątych. Konstancja Lotta Zarembska, pracująca jako babcia klozetowa, przypadkowo zamyka się w schowku na szczotki w hotelu Cristal. Przez to słyszy coś, czego nie powinna.
Wrzesień 1997 roku. W domu na przedmieściach żyje szczęśliwa rodzina. Pewnego razu mieszkająca tam, mała dziewczynka, Alicja Walicka, nie wraca ze szkoły. Tego samego dnia jej zrozpaczona matka popełnia samobójstwo w parku.
Rok 2023, miasteczko Łasin. Starsza kobieta na wózku inwalidzkim przyjeżdża nocą pod drzwi komendy policji. Chce zgłosić zaginięcie swojej wnuczki.
Co łączy te trzy tajemnicze historie ze śmiercią w tle?
Jacek Walicki, zdeterminowany, by odkryć prawdę, z pomocą swojego chrzestnego realizuje przebiegły plan. Wkrótce na jaw wyjdą brutalne zbrodnie skrywane przez dekady. Tajemnice nie będą już dłużej bezpieczne, a sprawiedliwość wreszcie upomni się o swoje ofiary…
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-10-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 386
Język oryginału: polski
Przeczytane:2025-01-25, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Kryminał Macieja Klimowicza totalnie wbił mnie w fotel. Nie mogłam od niego oderwać się ani przez chwilę. Doskonały pod każdym względem i na dodatek mroczny oraz przerażający. Autor porusza w książce ciężkie tematy między innymi porwania dzieci. Za dużo tutaj nie mogę zdradzić, żebyście mieli radość z czytania i odkrywania prawdy.
Historia zaczyna się od tego, że w latach osiemdziesiątych zostaje zamordowana Konstancja Lotta Zarembska pracująca w hotelu jako babka klozetowa. Dlaczego? Ponieważ usłyszała coś, czego nigdy nie powinna usłyszeć. We wrześniu 1997 roku do domu na przedmieściach wprowadza się szczęśliwa rodzina Walickich. Pewnego dnia 7-letnia Alicja nie wraca do domu ze szkoły. Jej matka popełnia samobójstwo w parku.
W 2023 roku na komisariat w Łasinie przyjeżdża starsza kobieta na wózku inwalidzkim, by zgłosić zaginięcie wnuczki.
Zdeterminowany KJ wraz ze swoim wujkiem realizuje misterny plan, aby wymierzyć winnym karę za zbrodnie z przeszłości.
Czy policja odkryje prawdę z przeszłości i rozwikła tę sprawę?
Czy demony przeszłości dopadną sprawców?
Przekonajcie się sami, a gwarantuję Wam, że będziecie przerażeni i wstrząśnięci tym, co odkryjecie w tej powieści. Autor umiejętnie podsuwa nam kłamstwo za kłamstwem.
"Czemu zapłakałeś” autorstwa Macieja Klimowicza to poruszająca powieść, która wciąga czytelnika w emocjonalny świat głównego bohatera. Maciej Klimowicz z niezwykłą wrażliwością przedstawia zmagania jednostki z wewnętrznymi demonami, a także z otaczającą rzeczywistością, która nie zawsze sprzyja szczęściu i spełnieniu. Narracja jest prowadzona w sposób szczególny, co pozwala na głębokie zrozumienie myśli i uczuć postaci. Styl pisania Macieja Klimowicza jest przystępny. Tematyka poruszana w "Czemu zapłakałeś” dotyka uniwersalnych kwestii, takich jak miłość, straty, nadzieja i poszukiwanie sensu. Książka skłania do refleksji nad własnymi emocjami i relacjami z innymi ludźmi. Maciej Klimowicz nie unika trudnych tematów, co czyni jego dzieło niezwykle wartościowym i ważnym w kontekście współczesnych problemów.
"Czemu zapłakałeś” to książka, która z pewnością zostanie w mojej pamięci na długo. To mroczny kryminał i emocjonalna podróż, która skłania do przemyśleń i otwiera na zrozumienie ludzkich uczuć. Maciej Klimowicz stworzył dzieło, które zasługuje na uwagę.
Czekam na kolejne powieści spod pióra autora.
Polecam gorąco!
BRUNETTE BOOKS