Cud w andach

Ocena: 4.5 (2 głosów)
To realistyczna analiza natury ludzkiej wystawionej na najcięższą próbę, historia oparta na wydarzeniach autentycznych. Trzynastego października 1972 roku samolot lecący z Urugwaju do Chile, na którego pokładzie było 45 osób, w tym przede wszystkim członkowie studenckiej drużyny rugby, rozbił się w Andach. Trwającą 72 dni gehennę przeżyło 16 osób - kilka zginęło na miejscu, większość zmarła wkrótce wskutek odniesionych ran i wycieńczenia, a także pod lawiną śnieżną, która zasypała szczątki samolotu. Miejsce tragedii było tak niedostępne, że ekipy ratownicze po bezskutecznych próbach wkrótce zaprzestały poszukiwań. Żywności zabrakło po kilku dniach. Kiedy w oczy ocalałych zaczęła zaglądać śmierć głodowa, musieli podjąć najtrudniejszą w życiu decyzję... Przez 10 tygodni dokonywali rzeczy niewyobrażalnych, lecz instynkt życia jest bardzo silny. Mimo beznadziejności sytuacji i nieuchronnych konfliktów natury moralnej młodzi ludzie nie tracili ducha, aż trzej z nich wyruszyli na karkołomną przeprawę przez Andy - po pomoc, która nadeszła 2 dni przed Bożym Narodzeniem.

Informacje dodatkowe o Cud w andach:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: b.d
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7495-069-5
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Cud w andach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cud w andach - opinie o książce

Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2015-04-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Trudna książka, chyba dobrze, że czytana w takim okresie roku. Łatwiej się zatrzymać, spróbować wytłumaczyć postępowanie bohaterów i uczciwie przyznać, że nikt nie może z całą pewnością odpowiedzieć jak zachowałby się na ich miejscu. Jednocześnie książka daje ten specjalny rodzaj nadziei, która pojawia się w obliczu śmierci.
Link do opinii
Oparta na faktach historia katastrofy lotniczej, mającej miejsce w Andach, w trudno dostępnym miejscu. Relacja pokazuje, jak wielkim hartem trzeba się wykazać, jak mocno podtrzymywać upór i nadzieję, żeby wydostać się z tak beznadziejnej sytuacji, jaką jest znalezienie się w zimowych górach w nieodpowiednim ubraniu i bez prowiantu, w otoczeniu zmarłych i umierających z ran, z destruktywnym poczuciem bezsiły i niewiary w ocalenie, nawiedzającym chwilami każdego z rozbitków. Parrado ładnie wykazał, że dużym oparciem jest w takich chwilach rodzina i marzenia o przyszłości. (Ocena: 4/6)
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Z okruchów nadziei
Anna Siedlecka
Z okruchów nadziei
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy