Dziesięciu byłych nazistów wysokiej rangi. Dziesięć reportaży o powojennej moralności zbrodniarzy hitlerowskich. Profesor Hans Fleischhaker - nazistowski antropolog, który jeździł do Auschwitz badać ludzkie czaszki. Hermann Stolting - prokurator, którego wyroki śmierci wykonywano dokładnie co trzy minuty. Otto von Fircks, Aleksander Dolezalek i Konrad Meyer - realizatorzy Generalplan Ost, nowej, nazistowskiej wielkiej wędrówki ludów. Reinhard Hoenh - promotor chemicznej sterylizacji Słowian. Heinz Reinefarth - generał odpowiedzialny za pacyfikację zrzucającej kajdany Warszawy. Heinz Rolf Höppner - który wespół z Adolfem Eichmannem pozbawił życia cztery i pół miliona ludzi. Wilhelm Koppe - generał policji i SS, którego sam Himmler uważał za zbyt skrajnego w działaniach. Hubertus Strughold - twórca medycyny kosmicznej, na potrzeby której eksperymentował na więźniach obozu w Dachau, poddając ich ciała nieziemskim warunkom. Ci ludzie stanowili część największego w historii planu ludobójstwa. Wszystkich odwiedził Krzysztof Kąkolewski, zadając na wstępie jedno pytanie: "Co u pana słychać?". Książka, która w momencie pierwszego druku wzbudzała wielkie kontrowersje, doczekała się kolejnego wydania! "Książka Krzysztofa Kąkolewskiego stała się sławna zanim jeszcze ukazała się drukiem. W telewizyjnym programie <> autor - reporter, prozaik, scenarzysta - został publicznie oskarżony o zdradę. Zdobył się bowiem na rzecz kontrowersyjną: trzydzieści lat po wojnie odnalazł w Republice Federalnej Niemiec kilkunastu zbrodniarzy hitlerowskich, którzy uniknęli odpowiedzialności przed norymberskim trybunałem i pędzili żywot powszechnie szanowanych obywateli".
filmpolski.pl
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2010-05-25
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 276
Niesamowita i wstrząsająca. Razem z Kąkolewskim siadamy w eleganckich biurach nazistów, którzy ułożyli sobie życie po wojnie, robiąc często wspaniałe kariery, czerpiąc ze swojego dorobku wojennego. Rozmawiamy z nimi na temat ich obecnego życia oraz konfrontujemy z ich zbrodniami.
Książka jest o braku rozliczenia, o braku odpowiedzialności. O braku sprawiedliwości. A przede wszystkim o braku sumienia i poczucia winy. Reportaż polecam szczególnie wszystkim, którzy wierzą, że naziści pojawili się znikąd, a po wojnie zniknęli, pozostawiając zdenazyfikowane Niemcy.
Dwie z pozoru niepowiązane ze sobą sprawy - śmierć Ewy Salm, która zginęła, wypadając z okna pijackiej meliny, i rabunek w biały dzień czterystu tysięcy...
Ksiażka „Za lustrem lustracji” powstała z potrzeby wyjaśnienia czytelnikom sytuacji, w jakiej znalazł się kilka lat temu Krzysztof Kąkolewski...
Przeczytane:2024-10-27,
Krzysztof Kąkolewski był jednym z najwybitniejszych polskich przedstawicieli literatury faktu, autorem reportaży, opowiadań, powieści scenariuszy filmowych i sztuk teatralnych.
Może był niewygodny, może budził strach, ale był perfecjonalitką w tym co robił.
Była to książka o księdzu Jerzym Popiełuszce.
Tym razem mam coś dla fanów literatury wojennej.
Jest to dziesięć reportaży o zbrodniarzach hitlerowskich i ich powojennej moralności.
Autor na kartach książki spotkał się z dziesięcioma byłymi nazistami wysokiej rangi i zadał fundamentalne pytanie "Co u Pana słychać".
W tym miejscu czas na wyjaśnienie, że książka jest wznowieniem, a pierwsze jej opublikowanie miało miejsce w 1975 roku.
Książka doczekała się sztuki teatralnej oraz ekranizacji w formie spektaklu telewizyjnego.
"Co u pana słychać" to reportaże na temat ludzi, którzy stanowili część największego w historii planu ludobójstwa.
Wszystkie te osoby odwiedził sam autor, by zadać pytanie i wysłuchać ich historii.
Jak można się domyśleć książka była niewygodna i wzbudziła wiele kontrowersji.
Czytając książkę szarpało mną wiele emocji, a najwięcej takiej niemocy i złości, że tak wielu zwyrodnialców nie poniosło kary za swoje czyny.