Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2011-09-07
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 307
Do lektury zachęcił mnie... trailer filmu i wyszukana wiadomość, że nietypowa komedia o zombie powstała na podstawie książki. W zasadzie nie przepadam za wszechobecnymi w popkulturze wampirami i żywymi trupami, ale postanowiłam spróbować. Mamy tereny miasta, gdzie lotnisko jest terenem zombie, a stadion enklawą i schronieniem ludzi. Młody zombie R natyka się na dziewczynę Julie podczas ataku i ratuje ją. Czyli mamy romans R(omea) i Julii w postapokaliptycznym świecie i ich bunt przeciw rzeczywistości dyktowanej przez starszych przywódców. Wydaje mi się, że w tym przypadku lepiej obejrzeć film.
Trudno jest być żywym. Być człowiekiem - jeszcze trudniej. R powraca z martwych. Na nowo uczy się, jak oddychać, mówić, kochać - po jednym niezdarnym...
Wydawać by się mogło, że w świecie, w którym umarli powstają z grobów, a słowa „życie” i „śmierć” tracą swoje znaczenie, nie ma...
Przeczytane:2017-08-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Wow! Naprawdę wielkie zaskoczenie. Kupiłam bez większego namysłu za dyszkę, a wciągnęłam się jak diabli.
Bardzo podoba mi się, że w końcu ktoś ujął świat zombie ze strony zombie, z czego wynika wiele zabawnych sytuacji. Narracja również nie pozwala porzucić książki bez doczytania do końca.
Na plus również to, że w końcu w wizjach świata opanowanego przez zombie, pojawia się jakaś nadzieja na zwalczenie epidemii.
I nie obchodzi mnie, że może jest zbyt naiwnie, dziwnie. Mnie ujęło.