Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne

Ocena: 4.6 (10 głosów)

Wybór najlepszych świątecznych opowiadań kryminalnych

Magiczna atmosfera Świąt Bożego Narodzenia szczególnie sprzyja wszelkiego rodzaju tajemnicom i niezwykłym wydarzeniom. Właśnie dlatego autorzy kryminałów tak często umieszczają akcję swoich książek w świątecznej scenerii. Książka, którą trzymasz w ręku, zawiera najciekawsze świąteczne opowiadania kryminalne pióra zarówno wybitnych pisarzy, jak i mało znanych, a nawet zapomnianych autorów. Wszystkie te utwory łączy wyjątkowa atmosfera świąt, misternie skonstruowana zagadka i niespodziewane rozwiązanie.

Informacje dodatkowe o Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019-11-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381167970
Liczba stron: 300
Tytuł oryginału: Silent Nights

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne - opinie o książce

Avatar użytkownika - inthefuturelondo
inthefuturelondo
Przeczytane:2020-05-10,

W ostatnim czasie coraz bardziej przekonuję się do wszelkich zbiorów opowiadań. Nie dziwota więc, że mój wybór padł w końcu na książkę o ciekawym tytule Cicha noc. No i tak... Był kwiecień, a czytałam książkę świąteczną. Czy ktoś mi zabroni? Nie ;)

Zacznę od tego, co zdążyłam sobie wynotować odnośnie do kilku pierwszych opowiadań. Na temat dalszych historii się nie wypowiem, ponieważ po co odbierać całą zabawę z lektury innym?

Pierwsze opowiadanie to Niebieski karbunkuł Arthura Conana Doyle'a. Dzięki niemu miałam okazję zobaczyć i poznać bliżej styl pisania oraz prowadzenia narracji tego właśnie autora. Jako osoba, która nigdy nie czytała Sherlocka (ale bardzo by chciała), poczułam się bardzo zachęcona do nadrobienia tych powieści. Kto wie, może nawet dokonam tego jeszcze w tym roku?

Drugim opowiadaniem były Salonowe sztuczki Ralpha Plummera. To opowiadanie podobało mi się o wiele bardziej niż poprzednie. Choć na początku nie wydało mi się zbyt... hm, mądre, to zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Autor w otoczce zabawy i śmiechu przedstawił rozwiązanie zagai i zrobił to w bardzo ciekawy sposób. Styl Ralpha Plummera również zasługuje na plus.

Szczęśliwe zakończenie Raymunda Allena to trzecie opowiadanie. Zostało ono dość rozbudowane pod kątem całej sprawy, co jak na właśnie krótką formę było bardzo ciekawe. Autor pisze w sposób zrozumiały i przyjemny, więc lektura tej historii to również czysta przyjemność. Myślę, że do niego wrócę.

Czwartym i ostatnim opowiadaniem, jakie chciałabym omówić, są Latające gwiazdy G.K. Chestertone. Jest to naprawdę wciągające opowiadanie, które czytało mi się bardzo szybko i chyba nawet najprzyjemniej ze wszystkich. Przyzna, że dzięki niemu zostałam zachęcona do sięgnięcia po powieści z serii o Księdzu Brownie.

No i tak. Wspomnę tylko jeszcze o tym, że zdecydowana większość opowiadań to były bardzo dobre twory, które wspominam z uśmiechem na ustach (jakby dziwnie to nie zabrzmiało...). Oprócz historii pisanych przez mężczyzn znalazły się również te, których autorami były kobiety - te nie odbiegały jakością od tych, pisanych przez płeć przeciwną. Znalazły się jednak również te, które były dość słabe i nawet ich już nie pamiętam, no cóż, tak też czasem bywa.

Na ogromny plus jest to, że przed każdą historii znajduje się krótka notatka biograficzna o danym autorze. Jest to bardzo dobre posunięcie, bo wiadomo, że nie wszyscy kojarzą każdego autora i jego dzieła. Ponadto po każdym opowiadaniu przedstawiono nazwisko tłumacza, więc to również zasługuje na plus. W końcu, dzięki tłumaczom mamy możliwość poznawania tysięcy cudownych książek.

Myślę, że do tego zbioru opowiadań wrócę sobie jeszcze przed świętami, bo niektóre naprawdę na to zasługują. Jeśli lubicie takie krótkie formy, no i wszelkie kryminalne zagadki, to z pewnością musicie sięgnąć po tę pozycję. Nie musicie jej także czytać tylko w grudniu, bo równie łatwo zagłębić się w te opowiadania poza świętami. Doskonałym przykładem jestem właśnie ja.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2019-12-23, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Cicha noc” to zbiór opowiadań, których wspólnym mianownikiem jest czas ich akcji - właśnie świąteczny, bożonarodzeniowy okres i oczywiście intrygująca zagadka kryminalna.

Uwielbiam te brytyjskie opowiadania detektywistyczne, w klasycznym stylu, w których największą rolę odgrywa dedukcja. Gdzie sami możemy sprawdzić, czy szczegóły, które stopniowo zdradzają autorzy pozwolą nam odgadnąć rozwiązanie i odkryć przestępcę. Szczególnie w przypadku opowiadania "Śnieżna zagadka" możemy zabawić się w detektywa.

Jak to ze zbiorami opowiadań bywa, zdarzają się perełki i takie, które mniej przypadną nam do gustu, ale jeśli jesteście wielbicielami Sherlocka Holmesa, z pewnością będziecie zachwyceni. A sam detektyw wszechczasów będzie miał sposobność popisania się swoimi zdolnościami analizy i dedukcji w intrygującej historii „Niebieski karbunkuł”.

Mimo, że nieco odbiegające stylem od pozostałych, opowiadanie grozy „Figury woskowe” w mrocznym, niepokojącym klimacie zrobiło na mnie największe wrażenie, przyprawiając wręcz o ciarki.

Niech dla nas wszystkich święta będą spokojne i radosne, a przestępstwa i wszelkie niemiłe niespodzianki pozostaną jedynie na kartach książek. Dobrych książek.

Link do opinii

Święta to czas spokoju. Spotykamy się z rodziną i odpoczywamy. Czy wszelkiej maści złoczyńcy też mają urlop? Pomimo błogiej atmosfery nie można tracić czujności. Nawet w świątecznej aurze może dojść do złamania prawa.

Wydawnictwo Zysk i s-ka z okazji świąt Bożego Narodzenia przygotowało antologię opowiadań kryminalnych pt. "Cicha noc" Składa się na nią 15 opowiadań w klasycznym stylu. Są to historie napisane przez brytyjskich autorów, a powstały pod koniec XIX w. lub w pierwszej połowie XX wieku. Zbiór otwiera Sherlock Holmes będący na tropie świątecznej gęsi, a potem czeka nas cała gama zaginionych pieniędzy lub biżuterii, tajemniczych martwych ciał, podejrzanych niebezpiecznych typów.

Każde z opowiadań ma swój niepowtarzalny styl i pokazuje inne oblicze świąt. Jedni spędzają je w domowym zaciszu, inni na wielkich balach. Niektóre postacie spotykamy w drodze na ważne wydarzenie. Są ludzie, którzy każdy najmniejszy szczegół mają doskonale zaplanowany, oraz tacy, którzy załatwiają sprawunki na ostatnią chwilę. A nad wszystkimi obliczami brytyjskich świąt unosi się duch Dickensa.

Antologie mają to do siebie, że nie każdy z utworów polubimy jednakowo. Ja bardzo lubię od czasu do czasu do nich zajrzeć, bo są dla mnie szansą na poznanie próbki twórczości nieznanych mi dotąd autorów. Czasami łatwiej podjąć ryzyko i przeczytać krótką formę, niż mozolić się z dziełem, które nie trafi w nasz gust. Tworząc ten zbiór zadbano też, aby przedstawić czytelnikowi bliżej zebranych autorów. O każdym z nich przygotowano krótką notkę biograficzną.

Moimi odkryciami, z tego zbioru, zostały dwie panie Ethel Lina White oraz Marjorie Bowen. Pierwsza zdobyła moje serce opowiadaniem pt. "Figury woskowe". Jest to bardzo prosta historia. Zanotowano kilka śmierci w gabinecie figur woskowych. Młoda dziennikarka postawia sprawdzić na czym polega jego klątwa. W opowiadania teoretycznie nie dzieje się nic. Dziewczyna siedzi i spisuje swoje wrażenie, jednak autorka mistrzowsko buduje napięcie. Z każda godziną z woskowymi figurami czujemy się coraz bardziej osaczeni i zarazem chcemy doczekać się poranka i rozwiązania zagadki, oraz nie chcemy żeby opowiadanie się kończyło.

Marjorie Bowen, w opowiadaniu "Herbata z mlekiem", przenosi nas do niezwykle ponurego domu. Gospodarz umiera, a przy tym twierdzi, że to żona go truje. Historia ta, mimo krótkiej formy, jest pełna zwrotów akcji. Co któryś akapit wyrywało mi się zdumione oooo. Autorka zauroczyła mnie stylem, pomysłem, a przede wszystkim kreacją jednej z postaci. Postaci tak szalonej, że w swojej paranoi nie cofnie się przed niczym. Dosłownie przed niczym.

Podsumowanie
"Cicha noc" może być pięknym prezentem dla fanów kryminałów w klasycznym brytyjskim stylu. Obok znanych nazwisk pojawiają się te zapomniane. Opisane historie prezentują cały wachlarze rożnych spraw kryminalnych, pokazując, że wyobraźnia nie ma granic. Co łączy te opowiadania to dobry smak, misternie skonstruowane zagadki i Boże Narodzenie.

Link do opinii

Cicha noc kojarzy się nam najczęściej z Bożym Narodzeniem i kolędami, z pastorałką i spotkaniami z najbliższymi. Od jakiegoś czasu, mam jeszcze jedno skojarzenie...

"Cicha noc" to zbiór opowieści kryminalnych, utrzymanych w świątecznym klimacie. W książce zawartych zostało 15 opowiadań kryminalnych, pisanych w brytyjskim stylu i przez różnych autorów, nazwiska niektórych, powinny być doskonale znane.
Nie są to współczesne opowieści, ich klimat nawiązuje do przełomu XIX i XX wieku. Nie porażają swoją długością, ani zawiłością. Skupiają się na świętach, tradycji, kontaktach międzyludzkich, a także na rozwiązywaniu kryminalnych zagadek.

Kto nastawia się na mocny i mroczny kryminał, mocno się rozczaruje. To raczej pomieszanie zagmatwanego detektywistycznego dochodzenia, z nutką humoru, chociaż oczywiście znajdą się ofiary. Większość opowiadań była interesująca i wciągająca, niestety znalazły się też nudne, które mimo małej objętości, czytało się ciężko i długo.

"Cicha noc" chociaż nawiązuje do grudniowych wydarzeń, nie musi być książką typowo świąteczną. Oczywiście jest dużo śniegu, mróz, ale generalnie każda opowieść, to mniejsze lub większe spotkanie towarzyskie.
Ciekawym pomysłem nie tyle tego zbioru, ale poszczególnych opowieści, było wciągnięcie czytelnika w dochodzenie. Ujawnianie szczegółów, wspólne próby rozwiązania zagadki i jej pozytywne lub negatywne (dla czytelnika) rozwiązanie.

Za egzemplarz dziękuję.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KarkaReads
KarkaReads
Przeczytane:2020-01-05,

“Nikogo nie uważamy za podejrzanego, ale nawet gdyby było inaczej, z pewnością nie dotyczyłoby to pana, zbyt wiele wie pan o przestępstwach, aby miał pan popełnić jakieś”.

Boże Narodzenie. wchodzisz do domu. Jest ciemno, tylko w jednym pokoju świecą się lampki choinkowe. Ktoś zaczyna śpiewać “Cicha noc Święta noc. Zaczynasz się bać, przecież nikogo nie powinno być w domu o tej porze…

Gdybym robiła filmowy zwiastun tej “Cichej nocy” to właśnie tak by wyglądał. Ale już koniec śmieszków i zapraszam na recenzje.

“Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne” to zbiór krótkich opowiadań z wątkiem kryminalnym, których akcja toczy się w święta Bożego Narodzenia. Historie są krótkie, a każde z nich poprzedza krótka notka o autorze. Każde z opowiadań doskonale oddaje klimat świąteczny i wciąga. Autorami są zarówno Ci znani, jak i mniej znani pisarze. Znajdziemy tu opowiadania m.in Arthura Doyle’a, Ralph’a Plummer’a, H.C Bailey czy Nicgolas’a Blake’a. “Cicha noc” to świetna świąteczna książka dla wszystkich fanów kryminału. Doskonale wprowadza w klimat Bożego Narodzenia. Opowiadania bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Polecam !

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytany_bebene
zaczytany_bebene
Przeczytane:2019-12-13, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Przeczytane w 2019,

Cicha noc - świąteczne opowiadania kryminalne to zbiór piętnastu ciekawych opowiadań. Zagadki kryminalne osadzone są w atmosferze Świąt Bożego Narodzenia. W tej antologii każdy znajdzie coś dla siebie. Autorami są mistrzowie gatunku jak Arthur Conan Doyle, a także inni pisarze, o których dziś mało słyszymy.

Jedynym autorem którego znałam jest autor opowiadania o Sherlocku Holmsie "Niebieski karbunkuł".
Muszę przyznać, że niektóre opowiadania bardzo mi się podobały inne zupełnie nie przypadły mi do gustu. Bardzo mi się podobało, że przed każdym opowiadaniem było krótka nota o pisarzu, dzięki czemu mogłam poznać autora opowiadania.

Nie chcę streszczać każdego opowiadnia, aby dać Wam radość czytania i delektowania się lekturą.

W opowiadaniach nie znajdziemy gęsto siejących się trupów, ale ciekawe zagadki do odkrycia. Trzeba przyznać, że przestępstwa są nietypowe, a detektywi wyciągając nieoczekiwane wnioski dają popis swojego talentu dedukcyjnego. Kryminały retro w angielskim stylu zdecydowanie przypadły mi do gustu. Myślę, że warto sięgnać po tę antologię, w której każdy znajdzie coś dla siebie i często do niej wracać. Miła odskocznia od wielu obyczajówek w świątecznym stylu.
Moim zdaniem nie jest to książka na jeden wieczór. Z przyjemnością dawkowałam sobie opowiadania w te zimne, grudniowe wieczory.

Link do opinii

To mój pierwszy przeczytany zbiór opowiadań różnych autorów. Wszystkie opowiadania w nim zawarte są  brytyjskie, co sprawiło, że czytało się z przyjemnością, bo lubię taki klimat. Wszystkie działy się porą okołoświąteczną, ale czas taki, że było akurat. I to jest ok. Poziom opowiadań był różny, były lepsze i gorsze, zaskakujące i przewidywalne, złożone i bardzo proste. Wszystkie czytało mi się z przyjemnością. W jednym z opowiadań niestety potknęłam się o tłumaczenie, ale i tak bywa. Ogólnie podobały mi się, ciekawe to było doświadczenie, ale jakiegoś wooow nie było. To dobra, niezobowiązująca lektura, bez fajerwerków.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2020-01-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne” to zbiór 15 opowiadań z klasyki brytyjskiego kryminału. Każda z tych opowieści pochodzi z końca XIX wieku lub z początku XX wieku i najczęściej ukazała się po raz pierwszy w czasopiśmie. Znajdziemy tutaj kilka znanych nazwisk jak Doyle czy Chesterton, jak również kilka już praktycznie zapomnianych autorów. Jak to w brytyjskiej klasyce bywa, nie ma tu morza krwi, szalonej akcji i pościgów. Dostaniemy dobrą zagadkę, która wymaga pogłówkowania i zwracania uwagi na szczegóły otoczenia. Każda z tych historii toczy się w jednym ze świątecznych dni, mamy tu kilka opowiadań opierających się na zagadce zamkniętego pokoju, trochę morderstw i kradzieży.
Mnie zachwyciły cztery opowiadania – „Latające gwiazdy” Chesterstona, „Nieznany morderca” H. C. Bailey, „Figury woskowe” E. L. White i „Świąteczny prezent” L. Bruce’a. Mamy tu ciekawych detektywów, klimatyczną historię, przyjemną narrację i oczywiście zaskakujące rozwiązanie! Pozostałe były w miarę dobre lub średnie, jednak nie żałuję, że po tę książkę sięgnęłam. Cieszę się, że ten zbiór trafił w moje ręce i nie wykluczam, że w przyszłości zrobię do niego jeszcze jedno podejście.

Link do opinii
Avatar użytkownika - korcia
korcia
Przeczytane:2019-12-26, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

„Cicha noc” to bez wątpienia antologia, która jest warta uwagi. Wiele ciekawych nazwisk, niekoniecznie popularnych utworów, w końcu sporo fascynujących zagadek kryminalnych. Atutem tej książki jest różnorodność, mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jeżeli lubicie świąteczne lektury, a przejadły Wam się typowo bożonarodzeniowe ckliwe historie, to ten zbór jest dla Was. Warto sięgnąć po niego teraz, bo w tym okresie najłatwiej się w nim rozsmakować, ale myślę, że każdy czas na tę lekturę będzie dobry.

https://korcimnieczytanie.blogspot.com/2019/12/cicha-noc-swiateczne-opowiadania.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-12-12, Ocena: 4, Przeczytałem,

CICHA NOC, ŚMIERCI NOC

Tak brzmiał co prawda tytuł jednego z nieco zapomnianych już – acz niesłusznie, bo chociaż całość wybitna nie była, doceniam chęć twórców pogłębienia rysu postaci – horrorów, ale doskonale pasuje on do podsumowania niniejszego zbioru. Zbioru, który powinien znaleźć się na półce wszystkich miłośników klasycznych kryminałów. Dla nich to będzie idealny prezent na Gwiazdkę, który nie tylko dostarczy im mocnych wrażeń, ale także usatysfakcjonuje, jeśli chodzi o samo wykonanie i jego poziom.

Co na czytelników czeka na stronach tego tomu? Oczywiście zima, Święta Bożego Narodzenia, choinka, blask świec i… zbrodnie. Jedne większe, inne mniejsze, czasem proste, czasem skomplikowane. Witajcie w świecie, gdzie na śniegu nie brakuje plam krwi, a w cichą noc rozlega się niejeden krzyk ofiary…

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/12/cicha-noc-arthur-conan-doyle-ralph.html

Link do opinii

Na tę antologię składa się piętnaście opowiadań z kanonu brytyjskiej klasyki. Trzeba mieć to na uwadze sięgając po tę książkę. Znajdziemy tu historie napisane przez znanego, chyba wszystkim, Arthura Conana Doyla i mniej znanych lub też kompletnie zapomnianych pisarzy, z których wielu publikowało pod pseudonimami. Co ciekawe wielu autorów cenił sam Alfred Hitchcock adaptując często ich powieści. Wszystkie opowiadania łączy świąteczny czas akcji, mimo że często dzielą je lata. Charakteryzują się typowo brytyjskim klimatem, nie znajdziemy więc tu porywającej akcji. Będziemy dużo dedukować i to czasem w mało morderczych historiach - takich jak kradzieże, krwi będzie niewiele, choć pojawią się sztylety, będą też spektakularne otrucia i inne mordy z tych "mało brudzących ręce".

Każdą historię otwiera krótka biografia autora, z której to - dowiemy się jak bardzo znany był autor w czasach których żył, co publikował i czy to właśnie jego powieść upatrzył sobie sam Alfred Hitchcock.

Skłamałabym jakbym napisała, że wszystkie były świetne. Jak to w przypadku antologii bywa opowiadania są różne i siłą rzeczy nie mogą podobać się wszystkie. Dwa z nich przeczytałam i w momencie pisania tych słów już nie pamiętam o czym były - "Salonowe sztuczki" Ralpha Plummera i "Szczęśliwe rozwiązanie" Raymunda Allena - zastrzelcie mnie, ale nie przypomnę sobie tych opowieści.

Pozostałe prezentują, jak dla mnie, dobry i bardzo dobry poziom i zaangażowałam się w rozwiązywanie tych zagadek. Wiele z nich łączy również częste nawiązywanie do Charlesa Dickensa i ten trochę mroczny klimat świąt, kiedy do naszych drzwi może zapukać strudzony wędrowiec, o niekoniecznie miłych zamiarach.
Powtarza się również motyw "zamkniętego pokoju" i poszukiwania winnego wśród wieczornych gości.

Najbardziej podobały mi się "Niebieski karbunkuł" Arthura C. Doyla, "Nieznany morderca" H.C. Baileya, "Nieoczekiwany zwrot w sprawie" Margery Allingham, "Figury woskowe" Ethel Liny White - gdzie pojawia się lekki klimat grozy i "Śnieżna zagadka" Nicholasa Blake-a - która z kolei skojarzyła mi się z "Morderstwem w Orient Expressie" Agathy Christie.

Brytyjskie kryminały świetnie rozkładają na czynniki pierwsze ludzką naturę. Wskazują, że zło współistnieje i jest w każdym człowieku, więc każdy na kogo patrzymy może być przestępcą. Zaufaniem, więc, powinniśmy operować niezwykle uważnie.

odoba mi się język, którym kiedyś się posługiwano - pamiętajmy, że powstały na przełomie XIX i XX wieku. Jest bogaty i naprawdę pięknie brzmi. Jestem w tej kwestii trochę dziwakiem, ponieważ lubię czytać na głos - kiedy tekst, aż się prosi, aby popracować nad nim głosem, ćwicząc przy okazji dykcję.
Kompletnie zmienia to odbiór i chyba nie muszę opisywać jakie korzyści płyną z głośnego czytania?

Polecam czytać je w odstępach czasu, najlepiej wieczorem i to pod kocem i herbatą, wtedy darmowa podróż w czasie - gwarantowana.

Jeżeli, więc wiecie z czym się wiąże brytyjska klasyka, nie boicie się tego, że trzeba będzie przy czytaniu poświęcić trochę więcej uwagi niż w przypadku sztampowych i współczesnych kryminałów, nie oczekujecie morza krwi i trupiego festiwalu - to zdecydowanie je Wam polecam.

Link do opinii
Inne książki autora
Road to Reality with Roger Penrose
praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - Road to Reality with Roger Penrose

Where does the road to reality lie? This fundamental question is addressed in this collection of essays by physicists and philosophers, inspired by the...

Impariamo il polacco t.1 i 2
praca zbiorowa0
Okładka ksiązki - Impariamo il polacco t.1 i 2

Dwutomowa wersja podręcznika "Uczymy się polskiego" dla odbiorcy włoskiego....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy