Napisana z prawdziwie czeskim humorem znakomita książka dla dzieci i... miłośników psów. Opowiada historię dwóch uczniów: Julka z trzeciej B i... idącego do pierwszej klasy jego psa Cezara. To trudna psia szkoła, bowiem Cezar przygotowuje się do opieki nad swoim małym panem. Julek - jak się bowiem okazuje - do szkoły nie chodzi, lecz jeździ. Na wózku inwalidzkim. Nie znajdziemy tu jednak łzawych sentymentalnych scen o niepełnosprawnym chłopcu, ale opowieść o jego barwnym codziennym życiu w grupie przyjaciół - pełnym przygód, tajemnic, a nawet współzawodnictwa jak równy z równym. Życie Julka jest bowiem bardzo podobne do życia innych chłopaków, choć chwilami oczywiście trudniejsze. Bardzo sympatyczna jest również rodzina chłopca. I oczywiście Cezar. A jego psia opowieść o szkole i kolegach, którzy przygotowują się do różnych zadań (od psa policyjnego do opieki nad niewidomą dziewczynką) - zaskakuje, śmieszy i rozczula.
To znakomita książka dla całej rodziny, a dla każdego przyszłego ucznia - lektura wręcz obowiązkowa.
Wiek: 6+
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-10-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 60
Tytuł oryginału: Klua a pes
Jeremiasz jest inny. Żyje w świecie, w którym dni tygodnia mają swoje kolory, a najlepszą zabawką jest zamek błyskawiczny. Jeremiasz wychodzi z domu tylko...
Przeczytane:2019-09-02, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2019,
Znakomita książka o chłopcu i jego psie - asystencie. Główny bohater cierpi na rodzaj schorzenia genetycznego objawiającego się postępującym zanikiem mięśni, ale to nie jego choroba jest wysunięta na pierwszy plan. Wycinek z życia chłopca opisany jest naturalnie, nie ma dramatyzowania, nie ma tak irytującego "dziwienia się", nie ma nachalnego moralizatorstwa, nie ma przypisywania stereotypowych cech zafałszowujących funkcjonowanie osób z niepełnosprawnościami, nie ma umniejszania godności i litowania się. Każdy z nas jest jaki jest, jeden ma takie trudności w życiu, drugi inne, jeden tak wygląda, drugi inaczej. I o tym jest ta książka. Każdy z nas jest nieco inny, ale ta inność często nie wpływa na to, jakimi jesteśmy ludźmi. Polecam dla dzieci od czwartego roku życia.