Chirurg czy artysta?

Ocena: 5 (3 głosów)
Podbił serca pacjentów i oczarował miliony telewidzów. Najbardziej wzięty polski chirurg plastyk, bohater popularnego programu „Sekrety chirurgii”. Na wizytę u niego czeka się nawet trzy lata. Dr Marek Szczyt opowiada o tajemnicach sukcesu, sekretach chirurgii i wszystkim tym, czego nie zobaczycie w telewizji. Jaki naprawdę jest kultowy doktor? Dlaczego wielu uważa go za cudotwórcę? Jak wyglądają jego relacje z kobietami? Co by w sobie zmienił? Jak ocenia świat polskich celebrytów? Kogo nigdy by nie zoperował? W co wierzy, a czego nienawidzi? Dr Marek Szczyt bez cenzury.

Informacje dodatkowe o Chirurg czy artysta?:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2014-05-21
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-276-0437-8
Liczba stron: 269

więcej

Kup książkę Chirurg czy artysta?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Chirurg czy artysta? - opinie o książce

Avatar użytkownika - MonikaP
MonikaP
Przeczytane:2014-10-17, Ocena: 5, Przeczytałam, x 52 ksiażki 2014,
Wywiad z chirurgiem plastycznym, znanym z telewizyjnego programu, doktorem Markiem Szczytem. Są opowieści o rodzinie, wspomnienia z dzieciństwa, młodości. Doktor opowiada o tym, w jaki sposób stał się najbardziej rozpoznawalnym chirurgiem plastycznym w Polsce, o trudnych początkach, o małżeństwie, o historii chirurgii plastycznej w Polsce. Czyta się bardzo szybko, arcydzieło to nie jest, ale i nie musi być. Niezłe uzupełnienie programu telewizyjnego.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kasiulek17
kasiulek17
Przeczytane:2014-09-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2014 roku, Mam,
Operacje plastyczne do pewnego czasu zarezerwowane były dla osób z pierwszych stron gazet. Dotyczyły one zazwyczaj poprawy widocznych części ciała takich jak nos, usta, podbródek czy poprawienie owalu twarzy. Od jakiegoś czasu z medycyna estetyczna stała się bardziej dostępna i nie skupia się jedynie na poprawianiu estetycznym urody, ale również na innych niedogodnościach, z którymi zarówno mężczyźni jak i kobiety się borykają. O doktorze Marku Szczycie dowiedziałam się z telewizji z programu ,,Sekrety chirurgii" na TVN Style. Osoba samego doktora jest tak sympatyczna, że program ten oglądałam z wielkim zainteresowaniem. Gdy tylko w zapowiedziach wydawnictwa ukazał się ten tytuły z wielką niecierpliwością czekałam na książkę. Jak tylko do mnie dotarła, oddałam się lekturze bez reszty. W rozmowie z Urszulą Hollanek doktor zdradza swoje sekrety. Dowiadujemy się, że pochodzi on z Białegostoku, a chirurgia estetyczna to nie był jego życiowy kierunek jak się okazuje. Swoją pracę w dziedzinie chirurgii plastycznej rozpoczął w Szpitalu Chirurgii Plastycznej w Polanicy. Zdradza czy w swoim wyglądzie coś by zmienił i dlaczego? Czy często operuje przyjaciół? Dlaczego na pierwszą wizytę czeka się nawet trzy lata, a na umówiony zabieg rok? Czego doktor oczekuje od swoich współpracowników? Czy to możliwe, aby pacjentka założyła doktorowi sprawę w sądzie za, za bardzo idealny nos? Na te i inne pytania otrzymacie odpowiedź w najnowszej książce Urszuli Hollanek Dr Szczyt. Chirurg czy artysta? Wywiad czyta się bardzo przyjemnie, dzięki podzieleniu go na rozdziały i dodatkowe dość intrygujące podrozdziały. Moja ciekawość przez cały czas była na wysokim poziomie. Jak się okazuje dr Szczyt to bardzo nieśmiały mężczyzna Wbrew pozorom jestem bardzo zamkniętym w sobie i nieśmiałym facetem. Wiem, że ludziom trudno w to uwierzyć, bo w programie robię zupełnie inne wrażenie, ale to jest efekt wielu lat kontaktów z pacjentami (str. 91) Wiele jego wypowiedzi budziło mój uśmiech na twarzy, np. wtedy kiedy to oddał swego psa do rzeźnika. Widać również w jego wypowiedziach, że to co robi to jego pasja. Wiele razy zapędzał się w opisie konkretnych przypadków, by po pewnym czasie stwierdzić, że jednak nie do końca odpowiedział na pytanie. Jednak Pani Urszula Hollanek również była bardzo zainteresowana jego wypowiedziami i wiele takich dialogów - monologów trafiło do tego wywiadu. Podobnie jak w przypadku serialu w telewizji, tak również i tutaj widać, że dr Marek Szczyt jest prawdziwy, nie udaje, dla niego najważniejszy jest pacjent, a jego praca nie kończy się w momencie ostatniego wykonanego w trakcie operacji szwu. Zawsze stara się pomóc przy ogarnięciu ,,bałaganu" powstałego w trakcie operacji, odwiedza swego pacjenta później w pokoju w czasie rekonwalescencji. Jak już wspomniałam wcześniej, lekturę wspominam bardzo miło. Wiele nowych rzeczy można się dowiedzieć o chirurgii plastycznej, o nowych jej metodach. Jeśli mieliście okazję oglądać serial ,,Sekrety chirurgii" to polecam Wam serdecznie ten tytuł w celu uzupełnienia sobie wiadomości.
Link do opinii
Avatar użytkownika - maggie28
maggie28
Przeczytane:2014-07-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książki, Mam,
Jakiś czas temu zupełnie przypadkowo trafiłam w telewizji na program ,,Sekrety chirurgii", który mnie bardzo zainteresował. I nie o to chodzi, że akurat chirurgia plastyczna leży jakoś szczególnie w kręgu moich zainteresowań. Ciekawi mnie (i to od zawsze) medycyna, jej rozwój, ciekawostki z tego świata, jak również jej współczesne możliwości. Program ,,Sekrety chirurgii" pokazywał to wszystko, zwracając baczną uwagę na to, jak można wykorzystać obecną medycynę oraz umiejętności i wiedzę chirurgów dla poprawy życia i samopoczucia pacjentów. Szczególnie zafascynowała mnie postać właściciela kliniki dr Marka Szczyta, osoby niezwykle sympatycznej, z dużym poczuciem humoru, a przy tym wspaniałego lekarza, o dużej wiedzy i nieograniczonych wręcz umiejętnościach. Nic więc dziwnego, że jak zobaczyłam, iż Wydawnictwo Mira ma w planach wywiad-rzekę z panem doktorem Szczytem, to postanowiłam go przeczytać. "Dr Marek Szczyt - Jeden z najbardziej znanych i cenionych chirurgów plastyków w Polsce. Wydział lekarski Akademii Medycznej ukończył w 1987 roku. Po odbyciu stażu podyplomowego pracował przez cztery lata w Klinice Chirurgii Instytutu Hematologii w Warszawie pod kierownictwem prof. Marka Ziemskiego zdobywając I stopień specjalizacji z chirurgii ogólnej. Przez siedem lat operował w Szpitalu Chirurgii Plastycznej w Polanicy Zdroju - najstarszym w Polsce i jednym z najlepszych ośrodków chirurgii plastycznej na świecie. Dzięki pracy pod kierownictwem prof. Kazimierza Kobusa, a także licznym stażom i szkoleniom w kraju i za granicą zdobył umiejętności i doświadczenie niezbędne do samodzielnego i odpowiedzialnego leczenia chorych z wadami wrodzonymi, pourazowymi zniekształceniami, czy ubytkami tkanek. Opanował perfekcyjnie wszystkie techniki operowania pod mikroskopem oraz zasady chirurgii laserowej i endoskopowej, zabiegi z zakresu chirurgii czaszkowo-szczękowej i twarzowej. Przez pięć lat pracował w Centrum Zdrowia Dziecka, z którym współpracuje do dziś przy przypadkach wymagających wielospecjalizacyjnego postępowania. Wiedzę i umiejętności doskonalił na licznych kongresach i szkoleniach na całym świecie, m.in. w USA, Francji, Włoszech, Austrii, Niemczech."(źródło:http://www.drszczyt.pl/nasz-zespol/dr-marek-szczyt) Tyle suchych faktów przybliżających nieco sylwetkę Doktora. Ale zdecydowanie ciekawsze było poznawanie Marka Szczyta poprzez jego wypowiedzi dla potrzeb wywiadu-rzeki przeprowadzonego przez Urszulę Hollanek. Doktor opowiada w sposób bardzo przystępny i interesujący o niektórych zdarzeniach ze swojego dzieciństwa i wczesnej młodości, czasach szkolnych i studenckich, decyzji rozpoczęcia studiów medycznych, swoim życiu prywatnym, początkach kariery zawodowej, wczesnym okresie małżeńskim, a także decyzjach późniejszych, w już dojrzałym okresie życia - decyzjach, które doprowadziły do pozycji, jaką w tej chwili zajmuje w świecie lekarskim w Polsce. Poznajemy kulisy jego kliniki, w której On i Jego współpracownicy dokonują cudów (wielu pacjentów uważa Go za ,,cudotwórcę"), które niejednokrotnie zmieniają ludzkie życie, nadając mu lepszą wartość. Z książki dowiemy się wielu ciekawych aspektów ż życia prywatnego i zawodowego Doktora, jak choćby: o z kim Marek Szczyt spędza soboty? o czy często pacjenci kłamią i ukrywają wcześniejsze, nie do końca udane operacje? o jakie powikłania mogą się zdarzyć po zabiegach chirurgii plastycznej? o o jakich możliwościach chirurgii plastycznej i estetycznej ludzie nadal nie mają pojęcia? o dokąd dr Marek Szczyt zamierza wyjechać jak już będzie na emeryturze? o co śmieszy dr Szczyta i co lubi śpiewać? o jak wyglądały pierwsze lata spędzone w Warszawie i początki kliniki? o dlaczego Doktor znalazł się w Nigrze i z jakimi chorobami tam się spotkał? o czy Doktor jest przesądny? o jakim szefem jest dr Szczyt? o czy dr Szczyt ma konkurencję w Polsce? o jak w klinice traktowani są celebryci? o jak Doktor zachowuje się w stosunku do swoich pacjentów i czy jego zachowania przed kamerami są autentyczne, czy ,,dla potrzeb programu"? o czy zdarzają się pacjenci, którzy zwiewają ze stołu operacyjnego? o czy kiedykolwiek będziemy nieśmiertelni? Mogłabym mnożyć te pytania i bez końca je wymieniać - taką masę wiadomości na temat Doktora uzyskujemy w tej książce. A przy tym wszystkim czyta się ją prawie jak powieść, bowiem talent gawędziarski Doktora jest niesamowity, a życie nie szczędziło mu zarówno przykrych doświadczeń, jak i ciekawych przygód. Wszelkie wątki medyczne poruszone w książce czyta się również jednym tchem. Powodem tego jest z jednej strony prosty język, pozbawiony wszelkich skomplikowanych specjalistycznych terminów medycznych, przeznaczony dla czytelnika - laika, a z drugiej interesujące zagadnienia, ciekawostki, o których Doktor opowiada, ubarwiając niejednokrotnie historie anegdotkami i humorem. Co jeszcze ważne - Doktor bardzo często podkreśla, że dobry lekarz musi być przede wszystkim człowiekiem i nie dotyczy to jedynie chirurga plastyka. Umiejętności, zdolności, wiedza - wszystko to jest bardzo ważne, ale równie ważne w procesie leczenia jest odpowiednie podejście do pacjenta. Tylko wtedy, gdy pacjent będzie czuł prawdziwe zainteresowanie lekarza jego osobą, podejmie współpracę i ułatwi przezwyciężenie choroby lub - jak w przypadku operacji plastycznej - przyspieszy proces gojenia. Sporą część swojej opowieści poświęcił dr Szczyt ,,polanickiemu" etapowi życia. Właśnie w Polanicy w Szpitalu Chirurgii Plastycznej (dodajmy, że najstarszym w Polsce i jednym z najlepszych ośrodków chirurgii plastycznej na świecie) Doktor zdobył największe doświadczenie i najwięcej się nauczył. Nie była to jednak typowa chirurgia plastyczna, jaką para się w chwili obecnej. W Polanicy Zdroju dokonywało się w czasach, kiedy dr Szczyt tam praktykował, głównie operacji chirurgii plastycznej rekonstrukcyjnej. Trafiali tam głównie ludzie po ciężkich wypadkach, urazach, nowotworach - dla nich taka operacja była koniecznością, a nie ,,upiększeniem". A lekarz zdobywał szerokie umiejętności, bowiem każda dokonywana przez niego operacja była inna, nie miała szansy powtórzyć się, bo gdy rekonstruuje się efekty urazów czy nowotworów nie ma dwóch takich samych przypadków. Książkę mogę zarekomendować w zasadzie wszystkim, bo chirurgia plastyczna to nie tylko domena kobiet. Pacjentami kliniki są również mężczyźni, a także dzieci. Myślę, że większość z nas nie do końca orientuje się, jakie przypadki kwalifikują się do zabiegów chirurgii plastycznej i jak często mogą one podnieść komfort życia. Oczywiście nie każda kobieta może mieć urodę Angeliny Jolie i aż na takie cuda liczyć nie można, ale czasem drobna korekta nosa czy uszu może też przynieść ciekawe efekty... Polecam serdecznie zapoznanie się z tym uroczym, wbrew pozorom nieśmiałym i bardzo interesującym człowiekiem, lekarzem, mężem, ojcem, szefem, przyjacielem...Warto Go poznać, nawet jeśli myśl o operacji plastycznej dotąd nie zakiełkowała w twojej głowie. moja opinia 7/10
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy