Celwony klólik

Ocena: 6 (2 głosów)

Boisz się, że nie znajdziesz drogi do domu? Uwierz, że wszystko zawsze dobrze się kończy, a z pomocą przyjaciół można pokonać największy strach.

Funia ma dziesięć lat i właśnie spakowała plecak na najwspanialsze wakacje, jakie tylko można sobie wymarzyć.

Nic z tego. Pechowym splotem okoliczności trafiła do bardzo dziwnego świata. Zamiast mamy i siostry, z którymi miała spędzić lato, ma trzech mało fajnych towarzyszy. Dwaj są naprawdę szczególni, a trzeci... Cóż, trzeci to koszmarny kuzynek Graham.

Niedobrze. Bo Funia ma do spełnienia pewną misję. Musi stawić czoło okrutnemu dyktatorowi oraz trzem tysiącom Blopków.

Najgorsze, że to wszystko jej wina!

Ale nie bójcie się za bardzo! Sytuacja, co prawda, wygląda na poważną, ale na szczęście ta historia jest też bardzo zabawna, ciepła i wzruszająca. Najlepiej czytać ją razem z mamą, tatą i rodzeństwem (także tym, które jeszcze nieco sepleni). Wtedy frajda jest największa. Naplawdę! (dopowiada Misia, czteroletnia siostra Funi, właścicielka pluszowego Celwonego Klólika. Mozecie jej wiezyć)

Niesamowicie zabawna. (...) Przypomina się ,,Alicja w Krainie Czarów" i film animowany ,,W głowie się nie mieści". Może trochę nawet ,,Folwark zwierzęcy", jeśli weźmiemy pod uwagę postać dyktatora. ,,Celwony Klólik" wpisuje się w piękną tradycję literatury dla dzieci i młodzieży, która w zachwycający sposób wykorzystuje fantazję i humor, by przekazać złożone i niełatwe idee. ,,The Guardian"

To książka, która stanie się częścią klasyki. Naprawdę, ale to naprawdę zabawna. Nina Stibb

Pomysłowa, zabawna i nie ma w niej ani jednego przypadkowego słowa. ,,The Bookseller"

Informacje dodatkowe o Celwony klólik:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2018-02-14
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788308064627
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Wed Wabbit

więcej

Kup książkę Celwony klólik

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Celwony klólik - opinie o książce

Niezwykłe jest, to gdy poznaje się nowych bohaterów, a ich los toczący się w równoległym czasie, a jedynie dzieli ich trudna w ocenie różnica charakterów oraz indywidualny świat dający wiele do myślenia, gdy się z nim czytelnik zapoznaje.

Głównymi występującymi bohaterami w książce pt.'' Celwony Klólik'' autorstwa Pani Lissy Evans są dwie siostry Funia, Misia, kuzyn Graham i Blopki.

Funia jest starszą siostrą Misi i nie lubi ona, gdy się coś dzieje z zaskoczenia. Często wyczuwa, że coś jest nie tak. Podoba mi się w niej to, że pomimo młodego wieku pamięta trudne dla niej chwile, w których obecnie nie może się odnaleźć, bo tęskni za tatą, w jego towarzystwie czuła się bardzo dobrze, wiedział, jak ma z nią rozmawiać. Z mamą relacje układają się nieco inaczej, bo bardziej skupia się na młodszej siostrze Misi, bo lubi spełniać jej zachcianki.

Można pomyśleć, że istnieje na pierwszy rzut oka faworyzacja uczuciowa pomiędzy siostrami. Nie da się ukryć poczucia bezsilności, która towarzyszy Funii i większej odpowiedzialności za popełniane czyny względem różnorodnych postępowań sióstr i sposobów myśleń.

Pojawi się w nas ciekawość, czy siostry będą ze sobą ponownie spędzać wspólnie czas, a nie, że wykonuje się z przymusu, bo musi się zaspokoić polecenie wykonania zadania powierzonego przez jednego z rodziców.

W tego rodzaju literaturze dziecięcej występują chwile, gdzie przeżywa się przygody doznawania czegoś nagle, poznawania świata znanego z przedstawionej innej perspektywy, pokonanie własnych słabości, podejmowaniu szybkich decyzji, od których wiele zależy.

Dzięki temu, że Funia prowadzi, sama ze sobą wewnętrzny dialog możemy poznać, jakie są w danym momencie emocje, z którymi się dzieli. Odkrywamy powoli prawdziwe jej dziewczęce oblicze, ale czy ono nam się spodoba tak od razu i jaką rolę odgrywają pozostali drugoplanowi bohaterowie, którzy pojawiają się i oczekują czegoś, co może wpłynąć na dalszy przebieg skomplikowanej, zabawnej akcji zataczającej ciekawą, tajemniczą drogę przynoszącą wiele przeszkód do pokonania i jak sobie z tym poradzi główna bohaterka, sama, czy jednak z pomocą kogoś, komu może bezgranicznie zaufać.

Książki tej nie czyta się szybko.

Autorka zadbała w tej oto książce o każdy możliwy szczegół, ale również poddaje próbie czasowej bohaterów, którzy mogą mieć wpływ na to, co się wydarzy i czy są, chętni dokonać właściwych wyborów walcząc z czasem, który ma ogromne znaczenie, czy im się to uda, dokonać o tym warto, się przekonać ją czytając?

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2018-02-18, Ocena: 6, Przeczytałam,

Celwony Klólik to ukochana maskotka czteroletniej Misi, która nie umie wymawiać głoski „r”. To jednak również groźny władca, który próbuje zawładnąć bajkową krainą. Dzięki temu powieść Lissy Evans trafia i do najmłodszych, i dorosłych czytelników.

W „Celwonym Klóliku” od początku wyczuwa się nastrój niesamowitości.
Gdy umarł tata Misi i starszej o sześć lat Funi, świat dziewczynek i ich mamy wywrócił się do góry nogami. Starsza z sióstr nie chce nikogo przytulać, młodsza zaś nie potrafi obejść się bez czerwonej maskotki, którą wypatrzyła na sklepowej wystawie. I bez ilustrowanych książeczek o przygodach bajecznych Blopków.

Szansą na powrót do normalności ma być wspólny wakacyjny wyjazd. Podczas pakowania się Misia marudzi, irytując starszą siostrę. Następny dzień przynosi jednak jeszcze gorszą niespodziankę, gdyż nagle wyjazd staje pod wielkim znakiem zapytania.

Akcja przemieszcza się do niesamowitego świata, w którym rej wodzą …różnokolorowe Blopki. Nie jest tu jednak bajkowo i bezpiecznie, gdyż kraina jest w niebezpieczeństwie, Blopki się kłócą, a nawet walczą ze sobą. Jakby tego było mało, dotychczasowy władca wcale nie ma ochoty rządzić, więc jego miejsce zajmuje samozwańczy król. Okazuje się, że to Celwony Klolik we własnej pluszowej osobie!
Już nie jest sympatyczną maskotką, lecz żądnym panowania nad światem despotą.

Jak zmienić tyrana w przyjemną i przyjazną przytulankę? Jak zaprowadzić porządek w krainie zagubionych Blopków? I jak uciec z tej nieprzyjaznej rzeczywistości do ludzkiego świata, w którym Misia czeka na zagubioną zabawkę?

Z tymi pytaniami (i jeszcze trudniejszymi zadaniami) musi zmierzyć się dziesięcioletnia Funia. Towarzyszący jej kuzyn-hipochondryk nie tylko nie pomaga, ale okazuje się kulą u nogi. Na szczęście dziewczynce towarzyszą błyskotliwa Doktor Marchewka i praktyczna Słonica Sonia.
Gdy bohaterowie połączą siły, żadni wrogowie nie mogą okazać się niepokonani. Funia i jej towarzysze przeżywają wiele niebezpiecznych przygód, muszą też poskromić władcze zapędy Celwonego Klólika, który urósł w sensie przenośnym i dosłownym.

Nietrudno się domyślić, że dobro zwycięża zło, bo w tego typu literaturze nie może być inaczej. Zanim to jednak nastąpi, czytelnik nieraz przeżywa chwile grozy. A potem wraz z bohaterami cieszy się z ich triumfu.

Powieść Lissy Evans adresowana jest do najmłodszych czytelników, ale to również lektura dla dorosłych, którzy na przedstawiony świat potrafią spojrzeć z perspektywy doświadczonego odbiorcy. A ten odczyta na pewno metaforykę dotyczącą władzy i jej mechanizmów. Oczywista prawda uświadamia, że cyniczni, żądni panowania osobnicy wcześniej lub później muszą spaść z tronu i to z wielkim hukiem. Może z tego względu po powieść powinni sięgnąć współcześni politycy:)

Książka afirmuje jednak przede wszystkim siłę miłości i przyjaźni. To one potrafią pokonać każdą przeciwność, zwłaszcza gdy walczy się z nią u boku z bliskimi osobami.

Nie dziwię się, że „Celwony Królik” został nominowany do prestiżowej nagrody literackiej Costa Children Book Awart 2017, bo to naprawdę piękna, głęboka, a jednocześnie zabawna i dowcipna opowieść o wartościach ważnych na każdym etapie życia człowieka. BEATA IGIELSKA

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy