Wyjątkowa edycja wszystkich wierszy dla dzieci Jana Brzechwy. Wspaniałe ilustracje Artura Gulewicza, twarda oprawa, duży format - tego wydania nie może zabraknąć na półce z książkami!
,,Brzechwa dzieciom. Dzieła wszystkie. Wiersze" - to drugi tom niepowtarzalnego cyklu, w którym zebraliśmy wszystko, co wyszło spod pióra najpopularniejszego polskiego twórcy dla dzieci. Znajdą się w nim zarówno dobrze znane i dostępne utwory (,,Na wyspach Bergamutach", ,,Na straganie", ,,Pali się!"), jak i te trochę zapomniane, od lat niewznawiane, ale na pewno warte przypomnienia (,,Tydzień", ,,Tańcowała igła z nitką", ,,Lecą muchy").
Ten jedyny w swoim rodzaju hołd dla twórczości Jana Brzechwy obejmuje cztery tomy: ,,Bajki", ,,Wiersze", cykl o panu Kleksie oraz utwory sceniczne.
Jan Brzechwa (1900-1966) był z zawodu adwokatem, uznanym w Polsce i w Europie specjalistą z zakresu prawa autorskiego. Naprawdę nazywał się Jan Lesman. Debiutował bardzo młodo: jako piętnastoletni chłopiec ogłosił w czasopiśmie ,,Sztandar" swoje pierwsze, młodzieńcze wiersze, które podpisał używanym później przez całe życie pseudonimem Brzechwa (pseudonim ten, oznaczający tylną, końcową część strzały, wymyślił jego stryjeczny brat, Bolesław Leśmian). Pisał utwory poetyckie dla dorosłych, utwory satyryczne do kabaretów i teksty piosenek.
Artur Gulewicz urodził się w 1978 roku. Absolwent łódzkiej ASP. Od ponad dwunastu lat zajmuje się ilustrowaniem i projektowaniem książek. Zaczynał od projektowania podręczników, a dziś skupia się głównie na ilustrowaniu książek dla dzieci, gdyż jak sam mówi, to sprawia mu największą radość i w tym może dać upust wyobraźni. Tworząc ilustracje, miesza różne style. Łączy pastele z akwarelami i zdjęciami, dążąc do uzyskania jak najciekawszego efektu. Współpracuje z czołówką polskich wydawnictw, a także wykonuje projekty dla UNICEF-u.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2022-02-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 336
Pan Kleks – wielki podróżnik i odkrywca wyrusza na poszukiwanie atramentu. Zadanie nie jest łatwe, bo w Abecji, Patentonii, Parzybrocji, Nibycji...