Młody rycerz z hrabiowskiego rodu w wyniku intrygi zostaje oddany pod opiekę biskupowi miasta Gloucester, który wysyła go z misją na dwór króla Anglii. Porwany przez wiatr historii bohater staje się świadkiem wielu mrocznych i okrutnych wydarzeń: zabójstwa biskupa Becketa, zaciętych walk w Ziemi Świętej podczas trzeciej wyprawy krzyżowej, krucjaty przeciwko katarom, zdobycia Konstantynopola. Los stawia m.in. na jego drodze rycerza zakonu templariuszy, członka tajnego bractwa, które poszukuje mandylionu z Edessy, zaginionej relikwii czczonej w Bizancjum.
To nowe, rozszerzone wydanie wielowątkowej powieści Wojciecha Dutki! Krucjaty, herezje, zderzenie światów katolickiego, prawosławnego i islamu tworzą barwne tło dla niezwykłej opowieści o losach głównego bohatera. Ma ona także drugie dno, autor stawia bowiem trudne pytania o religię i przemoc czynioną w jej imię.
Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2020-09-23
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 608
Język oryginału: polski
„Bractwo Mandylionu” to pierwsza książka Wojciecha Dutki, jaką przeczytałam. Widziałam natomiast wiele recenzji wcześniejszych pozycji i dlatego miałam co do tej sporo nadziei. Nie zawiodłam się ? „Bractwo Mandylionu” to powieść osadzona w czasie Średniowiecza, na przełomie XII i XIII wieku, okresie intensywnych wypraw krzyżowych, próbach zdobycia Królestwa Jerozolimy i Konstantynopola, pojawieniu się ruchów heretyckich. Bohaterem opowieści jest bardzo młody hrabia Gloucester, który wbrew swej woli zostaje oddany pod opiekę biskupa, a następnie (jako rycerz) wyrusza wraz ze swym giermkiem w podróż po Europie, starając się wypełnić powierzone zadanie. Na swej drodze spotyka wiele niebezpieczeństw, mnóstwo osób (także postaci historycznych jak choćby król Ryszard Lwie Serce) ma wpływ na ukształtowanie się jego osobowości. Młody rycerz zostaje uwikłany w wiele niebezpiecznych wydarzeń, dzięki którym my - czytelnicy możemy poznać ten niezwykły, wydawałoby się odległy świat średniowiecznej Europy. Jednak po zakończeniu lektury książki niektórzy mogą dojść do wniosku, iż styl życia niektórych warstw społecznych, nie zmienił się ani odrobinę przez te setki lat i wciąż trawi je moralna zgnilizna...
Powieść Wojciecha Dutki jest fascynująca, wielowątkowa, fantastycznie rozjaśnia wiele niejasności funkcjonowania średniowiecznego świata, ówczesnej rzeczywistości, podejścia do życia ludzi oraz przyczyn niepowodzeń krucjat. Dzięki lekturze osobiście zrozumiałam mechanizmy rządzące XII-wieczną Europą, przyczyny pojawienia się ruchów heretyckich. Jedyny minus jaki zauważyłam po zakończeniu czytania to zbyt mało odnośników do tytułowego Bractwa Mandylionu. Oczywiście ten wątek nadawał sens całej historii, z jego powodu miały miejsce opisane wydarzenia, ale osobiście liczyłam na więcej, na oczarowanie czytelnika tą historią, większe zagłębienie się w tajemnicę związaną z istnieniem samego mandylionu. Ale poza tym muszę przyznać, że napisanie takiej wielowątkowej powieści to literacki majstersztyk ?
„Bractwo Mandylionu” to pierwsza książka Wojciecha Dutki, jaką przeczytałam. Widziałam natomiast wiele recenzji wcześniejszych pozycji i dlatego miałam co do tej sporo nadziei. Nie zawiodłam się ? „Bractwo Mandylionu” to powieść osadzona w czasie Średniowiecza, na przełomie XII i XIII wieku, okresie intensywnych wypraw krzyżowych, próbach zdobycia Królestwa Jerozolimy i Konstantynopola, pojawieniu się ruchów heretyckich. Bohaterem opowieści jest bardzo młody hrabia Gloucester, który wbrew swej woli zostaje oddany pod opiekę biskupa, a następnie (jako rycerz) wyrusza wraz ze swym giermkiem w podróż po Europie, starając się wypełnić powierzone zadanie. Na swej drodze spotyka wiele niebezpieczeństw, mnóstwo osób (także postaci historycznych jak choćby król Ryszard Lwie Serce) ma wpływ na ukształtowanie się jego osobowości. Młody rycerz zostaje uwikłany w wiele niebezpiecznych wydarzeń, dzięki którym my - czytelnicy możemy poznać ten niezwykły, wydawałoby się odległy świat średniowiecznej Europy. Jednak po zakończeniu lektury książki niektórzy mogą dojść do wniosku, iż styl życia niektórych warstw społecznych, nie zmienił się ani odrobinę przez te setki lat i wciąż trawi je moralna zgnilizna...
Powieść Wojciecha Dutki jest fascynująca, wielowątkowa, fantastycznie rozjaśnia wiele niejasności funkcjonowania średniowiecznego świata, ówczesnej rzeczywistości, podejścia do życia ludzi oraz przyczyn niepowodzeń krucjat. Dzięki lekturze osobiście zrozumiałam mechanizmy rządzące XII-wieczną Europą, przyczyny pojawienia się ruchów heretyckich. Jedyny minus jaki zauważyłam po zakończeniu czytania to zbyt mało odnośników do tytułowego Bractwa Mandylionu. Oczywiście ten wątek nadawał sens całej historii, z jego powodu miały miejsce opisane wydarzenia, ale osobiście liczyłam na więcej, na oczarowanie czytelnika tą historią, większe zagłębienie się w tajemnicę związaną z istnieniem samego mandylionu. Ale poza tym muszę przyznać, że napisanie takiej wielowątkowej powieści to literacki majstersztyk ?
Opowieść o człowieku, który dla odnalezienia zaginionego ucznia gotów był poświęcić wszystko, a zarazem przewrotna biografia Gliwic – miasta o dwóch...
Jeden człowiek przeciw barbarzyńcom! Opowieść o Ammianie Marcellinusie, który chciał ocalić Rzym dla potomnych...Imperium rzymskie, IV wiek. Po śmierci...