Wybór wierszy Stanisława Wojnara (ur. 1944), zamieszkałego w Bielawie na Dolnym śląsku. Wiersze zgrupowane są w tematach: Uczucia, Credo, Przyroda, Bracia mniejsi i Varia. Pisane w klasycznej, rymowanej poetyce, najczęściej czterowersowcem, chociaż są też utwory napisane w formie klasycznego sonetu. Jest to liryka bardzo osobista, bazująca na bogatym doświadczeniu życiowym Autora i jego relacjach z rodziną, przyjaciółmi, Bogiem oraz przyrodą, wśród której szczególnie wyróżnione miejsce zajmują ukochane przez Autora konie. Tomik inauguruje serię wydawniczą pt. "Z szuflady poety" nowego wydawnictwa rafalbrzezinski.info w Brodziszowie.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-07-14
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 144
Przeczytane:2014-07-17, Ocena: 6, Przeczytałem,
Dzisiaj, w dobie internetu, świat staje się coraz bardziej „globalną wioską”, jak przewidywał przed laty wybitny kanadyjski teoretyk kultury i środków masowego przekazu Marshall McLuhan, mając wówczas na myśli głównie telewizję. Wówczas bowiem, w latach sześćdziesiątych XX wieku, nikt w najśmielszych marzeniach nie sięgał tak daleko, jak dzisiaj daleko sięga internet. Ta demokratyzacja życia społecznego za pośrednictwem mediów masowych, do których obecnie dołączył też internet, z jednej strony zacieśnia więzy społeczne, czyniąc świat „globalną wioską”, z drugiej rozszerza zakres ludzkich możliwości, umiejętności, codziennych zajęć i zawodów. A to, co kiedyś było przeszkodą w uprawianiu pewnych zawodów, na przykład pisarza, który musiał nie tylko biegle posługiwać się językiem w mowie i piśmie, ale też znać obowiązujące wówczas języki pism utrwalanych drukiem, jakim była łacina, dzisiaj dzięki rozprzestrzeniającym się z „kosmiczną prędkością” możliwościom komunikowania się poprzez internet, przestaje być przeszkodą. I tak, jak nie tylko w zamierzchłej przeszłości, ale jeszcze przed pół wiekiem poezja czy szerzej literatura piękna, dziennikarstwo czy publicystyka należały do zajęć raczej wąskiej elity społeczeństwa, dzisiaj wystarczy zajrzeć do interneru, aby przekonać się, jak szybko poszerza się zakres ludzi uprawiajacych te zastrzeżone kiedyś dla nielicznych zajęcia, jak wielu przybyło nam i wciąż przybywa tzw. ludzi pióra, na przykład poetów.
Kim jest bowiem autor tomiku wierszy „Bracia mniejsi”? Stanisław Wojnar – rocznik 1944, przybyły na Dolny Śląsk z rodzicami w ramach powojennych przesiedleń ludności polskiej z Kresów Wschodnich, tutaj wychowany, ukończył szkołę podstawową, średnią i rozpoczął studia, które przerwał zmuszony sytuacją rodzinną. Takie były wóczas czasy. Przepracował do emerytury w zakładach włókienniczych na różnych stanowiskach, do kierowniczych włącznie. Zarażony od swego ojca miłością do koni, w sprzyjajacych warunkach zamieszkania blisko gospodarstw rolnych, swoje drugie życie umieścił wśród koni, które doglądał, pilęgnował, a także ujeżdżał i uczył innych jako instruktor jazdy konnej. Oprócz koni inną Jego pasją była muzyka. Grał na różnych instrumentach, nie tylko w domu podczas różnych rodzinnych uroczystości, ale także w zespołach muzycznych działajacych przy lokalnych domach i ośrodkach kultury. W tym długim życiorysie
2
nie było jeszcze miejsca dla poezji. Później, po latach, przyzna się, że pisywał okazjonalnie wiersze na jubileusze swoich rodziców, a także teksty piosenek, ale nie traktował tego zajęcia zbyt poważnie. I dopiero na emeryturze, w wieku sześćdziesięciu kilku lat zaczął pisać wiersze.
Zachęcony przez przyjaciela pokazał je dyrektorowi Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bielawie, który właśnie planował zorganizowanie przy bibliotece wydawnictwa literackiego. I w ten to dość prozaiczny sposób poezja skromnego emeryta, zupełnego amatora w ars poetica, dotarła do szerszego odbiorcy. Tomik wierszy Autora pt. „Bracia mniejsi” został wydany po kilku latach w prywatnym wydawnictwie dra Rafała Brzezińskiego, który po odejściu ze stanowiska dyrektora biblioteki w Bielawie, założył własne wydawnictwo i opublikował wiersze Stanisława Wojnara jako I tom w serii „Z szuflady poety”.
Znane z pism św. Franciszka z Asyżu określenie „bracia mniejsi”, odnoszące się do różnych zwierząt domowych, w wierszach Stanisława Wojnara głównie ukochanych przez Niego koni. Im też poświęca osiem najciekawszych i najbardziej oryginalnych wierszy w swoim tomiku. Zanim jednak Czytelnik dotrze do tych wierszy, ma okazję lepiej poznać Autora, Jego życie prywatne, najbliżych, a także warsztat poetycki w wierszach poprzedzających wyodrębnioną część pt. „Bracia mniejsi”. Tomik otwiera część pt. „Uczucia”, w którym pomieszczone są wiersze dotyczące wspomnień oraz czasów teraźniejszych tego, czym na co dzień żyje Autor, Jego rodziny, przyjaciół i znajomych, codziennych zajęć oraz refleksji nad przemijajacym życiem, miłością, samotnością, fascynacją otaczającą przyrodą. W wierszach tych odsłania też swój warsztat poetycki, deklarując się wyraźnie jako zwolennik poezji rządzonej przede wszystkim osobistymi uczuciami:
„Pędzlem słów, obrazy maluję.
Kolorami porzenośni je tworzę.
Dźwięki onomatopeją podłożę,
By ukazać, jak widzę, słyszę, czuję...”
(„Barwy słowa”, s. 7)
Jeszcze bardziej osobista jest część druga tomiku pt. „Credo”. Tutaj są takie wiersze, jak: „Modlitwa I”, „Wieczorna modlitwa II”, „Modlitwa III”, „Modlitwa IV”, „Modlitwa V”, „Modlitwa Komunijna”, „Opłatek”, „Wielkanoc”, „Noc wigilijna” i inne o charakterze religinym. Czytając wiersze w tej części, poznajemy Autora jako człowieka głęboko wierzącego i praktykującego swą wiarę, bynajmniej nie na pozkaz. Wiersze te wyróżnia bowiem ogromna szczerość i świadomość wypowiadanych słów:
„Wdzięczność do Stwórcy czuję dozgonną
za to, że był łaskaw mnie obdarzyć
3
rodziną, o jakiej tylko marzyć
powinienem z czułością ogromną!”
(„Dzięi Ci Panie”, 53)
Następna część pt. „Przyroda” to poetyckie zapiski ze spacerów Poety, opisane pięknym, subtelnym językiem fascynacje porami roku, deszczem, mgłą, burzą, śniegiem i szronem, podmuchmi wiatru i pejzażami. Część ta znakomicie wprowadza do wspomnianej już tytułowej części tomiku, poświęcowej „braciom mniejszym”, czyli koniom. Osiem wierszy napisanych w wielkiej miłości i z profesjonalną znajomością tych przysposobionych do życia z człowiekiem zwierząt, ich specyficznych charakterów, upodobań i zachowań. Od pierwszych wersów widać, że wierszy tych nie pisał amator, zewnętrzny i przypadkowy obserwator czy outsider życia koni, ale znakomity jego znawca i miłośnik:
„ Gdy Bóg Świat tworzył, dał człowiekowi
Przyjaciół dwoje – na całe życie,
Którzy spisują się znakomicie
Niewraz salwując go z wielkiej trwogi...
[…]
Więc umiłujmy tych braci mniejszych
ale tak szczerze, po ludzku właśnie,
niech żaden więcej głodny nie zaśnie,
I dach otrzyma – trochę cieplejszy...”
(„Bracia mniejsi”, s. 85-86)
Wiersze Stanisława Wojnara napisane są piękną, czystą polszczyzną, bez wulgaryzmów i słów potocznych. Czasami nawet zadziwiają swoją archaicznością i wtrętami z łaciny, co czyni je na swój sposób erudycyjne, wymagające od czytelnika wysokiego poziomu kultury języka. W większości napisane są w klasycznej poetyce czterowersowca o przemiennym układzie rymów abab, ale są wśród nich również utwory napisane w formie klasycznego sonetu. Innym wyróżniającym je atrybutem jest wyczuwalny rytm oraz melodyka wiersza, co czyni w sumie lekturę poezji Stanisława Wojnara bardzo przyjemną dla ucha. Tomik wydany jest starannie i profesjonalnie, i z całą pewnością dobrze zapowiada serię wydawniczą „Z szuflady poety” wydawnictwa rafalbrzezinski.info w Brodziszowie.
Stanisław Wojnar: Bracia mniejsi.
Wyd. rafalbrzezinski.info, Brodziszów 2014,
Seria: Z szuflady poety, tom I, ss. 144
ISBN 978-83-939647-2-7
Tekst publikowany pierwotnie na łamach
portalu „Sztukater” (http://sztukater.pl)