Bolszewicy i skarb templariuszy

Ocena: 5 (2 głosów)

Dolny Śląsk, lata pięćdziesiąte XX wieku. Nad Polską unosi się duch stalinizmu. Trzech towarzyszy z bolesławieckiego komitetu zostaje wezwanych do Urzędu Bezpieczeństwa we Wrocławiu. Otrzymują niebagatelne zadanie: mają odnaleźć legendarny skarb templariuszy, potajemnie przewieziony w XIV wieku na tereny należące obecnie do Polski Ludowej. Sytuację komplikuje fakt, że bezcennego ładunku szukają także bezwzględni bolszewicy z GRU. Kluczem ma być rzekomo zastępca sekretarza UB powiatowych struktur, Franciszek Trol, potomek słynnego admirała. On sam, nieświadomy czyhających na niego zagrożeń, prowadzi beztroskie życie bawidamka i utracjusza. Gdy dociera do niego, o co toczy się gra, postanawia rozpocząć prywatne poszukiwania i na własny rachunek włączyć się do wyścigu…

Informacje dodatkowe o Bolszewicy i skarb templariuszy:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-03-23
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788383133638
Liczba stron: 398

więcej

Kup książkę Bolszewicy i skarb templariuszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bolszewicy i skarb templariuszy - opinie o książce

Fabuła toczy się w stalinowskiej Polsce w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku. Przed trójką towarzyszy zostaje postawione zadanie odnalezienia legendarnego skarbu templariuszy przywiezionego przez zakon do kraju w czternastym wieku. Sprawa wydaje się jeszcze bardziej skomplikowana gdy taki sam cel obiera sobie bolszewickie GRU (Gławnoje Razwiedywatielnoje Uprawlenije – Główny Zarząd Wywiadowczy). Kluczem do rozwiązania zagadki wydaje się Franciszek Trol – potomek słynnego admirała. Trol prowadzi hulaszczy tryb życia, jednak gdy dowiaduje się o co toczy się gra, postanawia na własną rękę włączyć się do wyścigu.
Autor poruszył bardzo ciekawy wątek, mianowicie skarb templariuszy. Jest to bardzo intrygujący przedmiot rozważań który stał się już legendą. Niektórzy faktycznie twierdzą że został on ukryty w Polsce, jednak na chwilę obecną nie został on odnaleziony. Członkowie Zakonu żyli w ubóstwie a majątek który posiadali przed przystąpieniem do zakonu przekazywali na jego rzecz. W czasach świetności zakonu, templariusze zgromadzili w ten sposób ogromny majątek, były to dobra ziemskie, budowle, zamki, flota morska a według legend byli oni również strażnikami Świętego Graala. Byli bardziej bogaci niż niejedni królowie, sam Filip Piękny był ich dłużnikiem i to właśnie on (prawdopodobnie nie chciał spłacać zaciągniętej pożyczki) postanowił rozwiązać zgromadzenie poprzez uwięzienie lub śmierć na stosie zakonników. Co stało się z ich skarbem nie jest wiadome do dziś.
Książka jest klasyfikowana jako fabuła młodzieżowa, myślę, że jest idealna dla młodzieży interesującej się historią, bo mamy tutaj zlepek historii tej bliższej (komunizm) i tej bardziej odległej (XIV w.). Ponadto, jest wciągająca zarówno poprzez wartką akcję, przystępny język na humorystyce kończąc.
Piotr Papis zadebiutował bardzo dobrą pozycją. Mam nadzieje że będę miała jeszcze okazję powrócić do prozy tego autora, w związku z czym czekam na kolejną świetną i tak wciągającą książkę.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Link do opinii
Avatar użytkownika - BiegajacyBibliot
BiegajacyBibliot
Przeczytane:2023-05-21, Ocena: 5, Przeczytałem,

Gdy na czwartej stronie okładki przeczytałem, że akcja powieści Piotra Papisa, związana jest z Dolnym Śląskiem, to nie mogło być inaczej. Musiałem ją po prostu przeczytać. Dodatkowo tytuł rozbudził moje oczekiwania, ponieważ powieść związana jest ze skarbem templariuszy. Gdy do tego dodamy wszech „lubianych” bolszewików, wszystko staje się bardzo intrygujące, ciekawe i chce się czytać!

Autorem powieści jest Piotr Papis, który urodził się w Bolesławcu. To tam, gdzie można kupić te sławne „skorupy”, które znalazły miejsce i u mnie w domu. Pan Piotr jest podróżnikiem, odwiedził już ponad siedemdziesiąt państw na sześciu kontynentach. Uwielbia historię, jest jej pasjonatem, co na pewno odczujecie, czytając niniejszą lekturę. Zgłębia wiedzę o zakonach rycerskich, stąd powieść związana z templariuszami. Autor odwiedził m.in. portugalską siedzibę templariuszy w Tomar.

Z okładki, z jej ostatniej strony, dowiedziałem się, że książka została zakwalifikowana przez Wydawnictwo Novae Res jako młodzieżowa. Myślę, że młodzież interesująca się historią, przygodą, templariuszami, będzie zadowolona po przeczytaniu książki. Na okładce możemy zobaczyć, jeśli się nie mylę, znak templariuszy, a w ten znak grafik, Paulina Radomska-Skierowska, umieściła radziecką czerwoną gwiazdę z sierpem i młotem. Ot takie połączenie dawnej średniowiecznej historii z tą nam bliższą, za czasów „panowania” Sowietów w naszym pięknym kraju.

Przenosimy się zatem do Bolesławca na Dolnym Śląsku, na ziemie, które „dostały” nam się w zamian za Kresy Wschodnie. Są wczesne lata pięćdziesiąte, Trzech bohaterów powieści, których łączy znajomość przez bolesławiecki komitet, zostają wezwani na dywanik do Urzędu Bezpieczeństwa, mieszczącego się w stolicy Dolnego Śląska, we Wrocławiu. Tam dowiadują się, zostaje im powierzona pewna niebezpieczna misja, odnalezienia ukrytego skarbu templariuszy, który został zdeponowany w XIV wieku na ziemiach polskich. Dlaczego misja jest niebezpieczna? Dlatego, że bezcennych skarbów nie będą szukać tylko oni, ale także bezwzględni bolszewicy z Głównego Zarządu Wywiadowczego (GRU), instytucji wywiadu wojskowego ZSRR. Ważnym bohaterem powieści jest Franciszek Trol, zastępca sekretarza UB z powiatowych struktur. Jaki ma on związek ze średniowieczem i templariuszami?

Zaskakująca, z potężną dawką historii, a zarazem z dużym poczuciem humoru. Nie sposób oderwać się od czytania. Wyraziste postaci, czasem wyjęte z odległej historii, czasem bezwzględne, które nie wahają się zabić w myśl, po trupach do celu. Polecam nie tylko młodzieży. Mnie troszkę starszej młodzieży... bardzo się podobała powieść pana Piotra.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy