Bogini tańca

Ocena: 4.75 (4 głosów)
Bronisława Niżyńska dorastała w cieniu brata. Choć oboje byli cudownymi dziećmi baletu, to jego okrzyknięto legendą. To jego nazywano „ bogiem tańca”. Bronia godziła się na bycie „tą drugą”. Jednak do c zasu... Bogini tańca to wyjątkowa opowieść o kobiecie, która dotarła na szczyt wbrew wszystkiemu i wszystkim. Na zdominowanej przez mężcz yzn scenie osiągnęła pozycję, o jakiej inni mogli tylko marzyć. Jednak najtrudniejsze role odgrywa się czasem nie na scenie, a w życiu...

Informacje dodatkowe o Bogini tańca:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-05-24
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788324037551
Liczba stron: 544

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Bogini tańca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bogini tańca - opinie o książce

Avatar użytkownika - Iwa90
Iwa90
Przeczytane:2019-07-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 12 książek 2019,

Inspiracja
"Bogini tańca" to książka, która przybliża nam postać Bronisławy Niżańskiej - baletnicy i choreografki.
Bronię poznajemy gdy ma zaledwie kilka lat i towarzyszymy jej do wyjazdu do Stanów Zjednoczonych podczas II Wojny Światowej.
Książka napisana jest na podstawie pamiętników i notatek samej Bronisławy, dzięki czemu mamy wrażenie jakby to ona sama opowiadała nam swoją historię.
Bronia była najmłodsza z trójki rodzeństwa, jej rodzice byli tancerzami baletowymi, więc nie wyobrażała sobie innego miejsca dla sienie jak baletowa scena.
Książka pokazuje nam siłę charakteru i upór w dążeniu do celu. Udowadnia, że wszystko jest możliwe, nawet jeśli nie sprzyjają nam warunki fizyczne (Bronia nie była szczupła i filigranowa tak jak inne tancerki), pozostawanie w cieniu sławnego brata oraz niepowodzenia i tragedie w prywatnym życiu. Postawa Bronisławy może być nie tylko inspiracją dla tancerzy, ale także dla każdego z nas.
Książkę czyta się przyjemnie, chociaż na początku trochę w nią zwątpiłam. Wspomnienia z czasów dzieciństwa trochę się dłużą, ale później, gdy czytamy o jej losach jako młodej kobiety nie mogłam się doczekać przeczytania kolejnej strony.
To książka, która inspiruje i motywuje do działania i spełniania marzeń. Warto po nią sięgnąć.

Link do opinii

Nie czytałam podobno błyskotliwego traktatu drwala 'Porąb i spal", ale po lekturze "Płyń z tonącymi " na pewno po niego sięgnę bo warto. 
Narratorem jest Edvard, który stracił rodziców w wieku trzech lat. Zginęli oni w wypadku samochodowym gdzieś we Francji, jak donoszą gazety, ale jakim cudem udało mu się wtedy przeżyć?
Cały czas wychowywał go dziadek w surowym Hirifjell. Co roku dziadek wybywał na tajemnice eskapady, a śladem tego są znalezione po latach zdjęcia. Widać, że pasjonował się fotografią. Od wojny nie rozmawiał też ze swoim bratem,a Edvard pragnął odwiedzić miejsce, gdzie umarli rodzice, zwłaszcza że odkrywa wiele białych plam i przemilczeń dziadka. Dlaczego tyle lat po wojnie ktoś rysuje swastykę na samochodzie dziadka Einara?
Narracja z wolna nabiera tempa, fabuła jest niezwykle ciekawie skonstruowana. To przybliżamy się, to oddalamy do sedna tamtych wydarzeń. Po śmierci dziadka Edvard szuka swoich korzeni, pragnie poznać jego brata. Z tego, co się dowiedział wynika że dziadek należał do faszyzujących bojówek norweskich, a z kolei Einar był partyzantem, wedle oficjalnego pisma został rozstrzelany w 1944 r. Dlaczego więc jakaś okazała trumna, z pewnością przez niego, genialnego artystę, wyrzeźbiona, została przysłana własnie na pogrzeb dziadka? Co to za mistyfikacja z tą śmiercią? Kluczem do zagadki jest też kobieta o nazwisku Therese Maurel. Edvard musi udać się na Szetlandy, by ustalić wojenne losy braci i historię ich sporu. Ale brak świadków wojennej historii, a ludzie żywią się tylko plotkami i domysłami, że podobno Einar przyczynił się do śmierci całej rodziny (czyżby żydowskiej), przejął ich majątek i wyjechał na wyspę w niesławie.
Niegościnny klimat Szetlandów, surowe warunki życia, a do tego uczuciowe komplikacje, które wiążą się z poznaniem pięknej Gwen, atmosfera tajemnicy, skomplikowana wielowątkowa opowieść o wojnie, trójkącie uczuciowym, zdradzie i pożądaniu, o starciu jednostki z historią sprawiają, że trudno odłożyć te książkę. Wiarygodnie odtworzone są realia drugiej wojny światowej, los tułacza, który rzucił Einara do Francji, jego przyczynienie się do śmierci rodziny Nicole Daireaux. Nostalgiczna, klimatyczna, bardzo poruszająca relacja ukazująca jeszcze inne oblicze wojny. Koniecznie trzeba sięgnąć po nią nie tylko że względu na wspaniałe opisy przyrody i ludzkiej niszczącej namiętności. To przede wszystkim historia o stracie i wielkiej sztuce, która wymaga poświęceń. 

Link do opinii
Trudno jest nadążyć za dzisiejszym sukcesem w zawodzie, a właściwie dąży do tego Bronisława Niżyńska - bohaterka książki pt. ,,Bogini tańca" autorstwa Ewy Stachowiak. Bohaterka posiada w sobie cechy pozytywizmu, walkę, nie boi się trudnych wyzwań. To artystka, która jest najlepsza w tańcu, ale żyje w cieniu swojego brata- jest tą drugą. Bronisława mile wspomina czas dzieciństwa zwłaszcza chwile spędzone z rodzicami- wyjazdy, opowieści mamy oraz piosenki, które tata śpiewał. Czy Bronisława Niżyńska czuła się komfort w wykonywanym zawodzie tancerki? Tutaj trzeba odpowiedzieć sobie samemu Czytelniku na to pytanie i zapoznać się z jej losami, które stanowią zagadkę podczas końcowych wydarzeń z jej życia. Książkę czyta się szybko, tekst napisany jest językiem zrozumiałym , występują interesujące teksty dialogowe przez co można przyjrzeć się bliżej osobom z pracy artystycznej - tancerki. Twarda oprawa książki, a na jej tle przedstawiona jest tancerka skupiona na swojej pracy, 523 strony. Wydana przez Wydawnictwo Znak. Czekam na kolejną książkę tej autorki, która potrafi zaciekawić pomysłowością zwłaszcza kiedy rodzice wybierają dzieciom zainteresowania. Taniec i rywalizacja idą w parze za odnoszonym sukcesem. Pozostaje jedno nie poddawać się w dążeniu do zaplanowanych celów zamierzonych tak jak to robiła Bronisława. Polecam tą książkę przeczytać i wracać do niej w momentach kiedy chcemy zrozumieć dlaczego ludzie gotują trudną drogę do sukcesu zawodowego.
Link do opinii

Świat baletu rządzi się swoimi prawami. A życie baletnicy związane jest z ogromną pracą  nad sobą, wielkim stresem i ciągłymi wyrzeczeniami.

Świetnie  napisana historia, w dodatku w  tle burzliwych czasów w dziejach  historii.

Link do opinii
Inne książki autora
Konieczne kłamstwa
Ewa Stachniak0
Okładka ksiązki - Konieczne kłamstwa

Powieść o stracie osobistej i narodowej, o zdradzie i potrzebie przebaczenia, o najnowszej hostorii - wojennej i powojennej. Powieść o powrotach do korzeni...

Dysonans
Ewa Stachniak0
Okładka ksiązki - Dysonans

Romans obyczajowy: prawdziwa historia wieloletniego związku Zygmunta Krasińskiego z Delfiną Potocką na barwnym tle obyczajowym epoki romantyzmu, z udziałem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy