Banksy

Ocena: 4 (2 głosów)

Banksy’emu najbliżej jest do Che Guevary, chociaż – o ile nam wiadomo – nigdy nie studiował medycyny, nikogo nie zastrzelił ani nie próbował wzniecić rewolucji w Kongu. W tej książce znajdziecie pięknie poukładaną, najlepszą kolekcję fotografii streetartowych prac Banksy’ego, w najpełniejszym zestawie jak kiedykolwiek był wydrukowany. A jeśli to za mało, zdjęciom towarzyszy także tekst.

Ponieważ szkoły artystyczne wszędzie budzą rozczarowanie, zapewne Banksy stanie się najbardziej zapamiętanym artystą w ogarniętej kryzysem początku XXI wieku Wielkiej Brytanii. Jego talent do przyciągania uwagi i przekazywania komunikatu, często w formie wyrazistej puenty lub ukrytego znaczenia, gwarantowałby mu niezłą posadę w agencji reklamowej. Strata dla Madison Avenue, zysk dla nas. Jeśli nigdy nie słyszeliście o Banksym, ta książka absolutnie wystarczy, abyście mogli brać udział w knajpianych debatach o artyście i jego legendzie.

Kiedy Banksy zaczął malować na ścianach, klimat w polityce był nieciekawy. Na szczęście teraz jest dużo gorzej. Ponieważ radośnie agresywne, polityczne prace Banksy’ego stają się dziś o wiele ważniejsze, podjęliśmy wyzwanie zaprezentowania jego sztuki w kontekście czasów, na które artysta reagował, przyglądając się Jednocześnie problemom, o jakich mówi. A zatem, kiedy już – na co mamy nadzieję – Palestyna stanie się wolnym państwem i w przyszłości uczniowie będą się zastanawiać, dlaczego Banksy pojechał do Betlejem, wszystko będzie jasne.

Czy Banksy pojedzie do Boliwii, aby wywołać rewolucję i dać się zastrzelić? Niewykluczone. A może okaże się też, kim naprawdę jest Banksy. Wtedy powiedźcie to komuś, kogo to obchodzi.

Informacje dodatkowe o Banksy:

Wydawnictwo: Arkady
Data wydania: 2018-10-03
Kategoria: Architektura, kultura, sztuka
ISBN: 9788321350677
Liczba stron: 240
Tytuł oryginału: Banksy: You Are an Acceptable Level of Threat
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Gorządek, Aleksandra Krasoń

więcej

Kup książkę Banksy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Banksy - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2020-01-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek 2020,

Album „Banksy” to książka niezwykła i oryginalna – tak jak artysta, o którym opowiada. Książka, która jednocześnie bardzo mi się podobała – i bardzo mnie denerwowała. A właściwie mogę powiedzieć, że podobała mi się, choć z jednym zastrzeżeniem. Bardzo rozbawił mnie wstęp, w którym autor opisuje, jak za wszelką cenę unikał wydawcy, byle tylko nie dostać zlecenia na to dzieło, jednak w dalszej części ten „luzacki”, żeby nie powiedzieć – nieco dresiarski sposób wysławiania się, mocno mnie drażnił. Wiem, że to książka o artyście ulicznym, ale to chyba nie znaczy, że autor ma do czytelników przemawiać językiem ulicy? Mnie to raziło i trochę zepsuło mi przyjemność z czytania, ale tylko trochę, bo – na szczęście – autor stara się jednak trzymać tematu i nie przez cały czas popisuje się swoją błyskotliwością. Niemniej używanie wulgaryzmów w książce o sztuce uważam za niedopuszczalne i po prostu żenujące. Z drugiej strony - ten styl narracji sugeruje, że autor ma takie samo podejście do życia i publiczności, jak artysta, o którym pisze: "może się wam podobać lub nie, mnie nie zależy". 

Największym atutem tej książki jest szata graficzna – znajdziecie tu całe mnóstwo fotografii prezentujących dzieła Banksy’ego z różnych okresów jego twórczości. Zdjęcia są bardzo dobrej jakości, książkę wydano na świetnym papierze, więc ogląda się to wszystko z dużą przyjemnością. Jednak zdarza się, że autor opowiada o jakimś rysunku czy wręcz – „pojedynku na graffiti” i aż się prosi, żeby pokazał ich fotografie, a tego nie robi, lub robi – ale kilka stron dalej. Czasem musiałam sięgać do internetu, żeby uzupełnić przekaz – i to było trochę uciążliwe.

Wielkie brawa za świetną okładkę, która przyciąga wzrok, a biegnący na niej napis, który na pierwszy rzut oka wygląda jak przypadkowe ciągi liter, układa się w zdanie: „Stanowisz akceptowalny poziom zagrożenia. Gdyby było inaczej wiedziałbyś o tym” – a więc bardzo w stylu przekazów Banksy’ego.

Autor posługuje się często skrótowymi formami, wydobywając w ten sposób najważniejsze kwestie – i ograniczając czytelnikom niekiedy mocno wątpliwą przyjemność obcowania z jego słowami. Dzięki temu dostajemy wiadomości zawierające najistotniejsze informacje, a także liczne plotki, doniesienia i przypuszczenia. Spodobały mi się zwłaszcza anegdoty opisane pod hasłem „banegdoty” – w których prezentowane są różne sytuacje, kiedy Banksy utarł nosa komuś ważnemu albo prawie został zdemaskowany. Trochę za mało jest tutaj na temat samej techniki artystycznej stosowanej przez Banksy’ego – ale pewnie po prostu nie jest to sztuka bardzo wymagająca i nie trzeba zagłębiać się aż tak w jej tajniki. Dużo jest natomiast na temat światopoglądu, jakim kieruje się artysta – a to właśnie on ma kluczowe znaczenie w jego twórczości.

Banksy’ego można lubić lub nie – niektórzy uważają go za wandala, inni – za prawdziwego artystę – ale z pewnością nie można mu odmówić oryginalności i pomysłowości, a także poczucia humoru – i to wszystko znaleźć można w jego dziełach zaprezentowanych w tej książce. Rozumiem też, że pewne rażące mnie zabiegi zastosowane przez autora miały być właśnie wyrazem tej złożoności artysty, którego próbuje opisywać. Widać u autora podziw dla dokonań artysty, a także chęć zaprezentowania go w sposób jak najbliższy prawdzie. A prawdy jak na razie (przynajmniej oficjalnie) nie zna nikt, bo Banksy’emu wciąż udaje się zachować anonimowość, choć są tacy, którzy twierdzą, że poznali jego tożsamość.

Komu ta książka się spodoba? Osobom, które interesuje sztuka i chcą dowiedzieć się więcej na temat jednego z najbardziej kontrowersyjnych artystów (któremu wielu odmawia miana artysty).

Podsumowując: oryginalny album o oryginalnym twórcy, który przybliży wszystkim sylwetkę i twórczość Banksy’ego.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Flusz
Flusz
Przeczytane:2018-12-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Bansky jest postacią już kultową. Każdy kto kiedykolwiek słyszał ten pseudonim, na jakimś etapie na pewno się zastanawiał "jakim cudem, ten człowiek pozostaje tyle lat anonimowy?" Ze mną jest tak samo.....

Studiowałam historię sztuki i czasem gdzieś jego nazwisko się przewijało przez niektóre wykłady. Ale bez konkretów. No bo jak mówić o człowieku, o którym tak naprawdę nic nie wiadomo?

Dlatego już lata temu wypracowałam sobie własną teorię, która głosi, że Banksy to POCZĄTKOWO była tylko jedna osoba, a teraz to po prostu spora grupa ludzi, pracujących pod tym jednym pseudonimem. 

I właśnie ta książka, tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziła.

Książka ma formę albumu zawierającego masę prac tego znanego streetartowca + nieco ciekawych krótkich tekstów, traktujących o politycznych poglądach, niektórych większych akcjach, podróżach i stosunkach z innymi artystami streetartowymi. 

Tekst jest napisany w świetnym gawędziarskim, wręcz 'ulicznym' stylu, idealnie pasującym do tematyki. Nie ma tu miejsca na patos i nudne akademickie 'wypociny'. Każdy z tych tekstów jest napisany lekko, treściwie, z humorem i sporą dozą ironii i poniekąd 'jadu' w stosunku do systemu. 

Momentami ma się wrażenie, że te teksty tak naprawdę pisał sam Banksy... I kto wie, może tak było. 

Nie jest to książka, która wyraźnie wskaże palcem kim tak naprawdę jest Banksy. Ale jest to kawał dobrego albumu z ciekawostkami, rzucającymi nieco więcej światła na tę postać.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy