Siedząc któregoś wieczora przy grzanym winie, zaczęłam snuć rozważania o tym, jakby to było cudownie rzucić wszystko w cholerę i pojechać na Bałkany. Początkowo Marek podchodził dość sceptycznie do moich marzeń, jednak po pewnym czasie decyzja zapadła: Jedziemy! Po rozważeniu wszystkich za i przeciw zdecydowaliśmy się spakować w nasze małe, miejskie auto i tak właśnie poznawać ten jedyny w swoim rodzaju region Europy.
Podróże samochodowe wcale nie muszą być bardzo drogie. Wystarczy tylko odrobinę pokombinować i zrezygnować ze zbędnych luksusów. Road trip to styl podróżowania, który najbardziej przypadł nam do gustu. Co więcej, to idealny sposób na zwiedzanie Bałkanów.
ALBANIĘ poznasz zarówno od strony morza, jak i gór.
BOŚNIĘ I HERCEGOWINĘ przemierzysz trasą z Boračko jezero do Lukomiru oraz z Konjic do Parku Przyrody Blidinje i Ramsko jezero.
W CZARNOGÓRZE odwiedzisz Bokę Kotorską, przejedziesz przez Park Narodowy Durmitor, a niedaleko stolicy odkryjesz ruiny twierdzy Medun.
W MACEDONII wykąpiesz się w dwóch jeziorach: Ochrydzkim i Prespa.
BUŁGARIĘ przemierzysz wzdłuż czarnomorskiego wybrzeża.
W RUMUNII poznasz najsłynniejsze drogi w Karpatach Południowych: Trasę Transfogaraską oraz Transalpinę.
SŁOWENIĘ przejedziesz wzdłuż Doliny Soczy.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2020-07-29
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
#Kalemegdan #MokraGora #NoviSad #Kopaonik Aleksandra Zagórska-Chabros autorka bloga Bałkany według Rudej o Czym Serbowie witają gości? o Jak...
Tirana - zaskakująca stolica Berat, czyli miasto tysiąca okien Albańska Riwiera - cudowne plaże i widoki Albania podczas każdej wizyty potrafi...
Przeczytane:2020-09-16, Ocena: 5, Przeczytałem, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020,
Jak to na samym wstępie zaznaczyła autorka cytując Tolkiena, że nikt prawie nie wie dokąd go zaprowadzi droga , póki nie znajdzie się u celu. I dotyczy to nie tylko ludzkich losów, ale przede wszystkim tych podróżujących własnym środkiem transportu, bez ścisłego planu.
I w taką podroż zabiera nas Ruda czyli Olka i Marek małżeństwo blogerów podróżników.
Pierwsza ich podróż na Bałkany odbyła się w 2012 roku i od tego czasu wielokrotnie powracali w ten region wciąż jeszcze mało znany. No może nie licząc ukochanej przez Polaków Chorwacji, ale krajowi temu daleko do bałkańskości ze względu na na negatywne konotacje.
Tak więc autorka a raczej autorzy zabierają czytelnika w te bardziej nieodkryte części czyli do Albanii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Macedonii Północnej, Rumunii oraz Słowenii.
Książka ta to nie jest typowy przewodnik, w którym można znaleźć informacje gdzie jest hotel, jaki ma standard, co zwiedzić. To raczej znakomita podpowiedź dla tych którzy wybierają się w ten region samochodem i chcą być niezależnymi od tamtejszych środków transportu.
Każda trasa opisana jest z perspektywy kierowcy, który musi zmierzyć się z niełatwymi drogami, które jeszcze czasami odstają mocno od europejskich standardów. Oprócz tego przyszły podróżnik znajdzie ciekawe miejsca przy trasie, pozna jej długość, rekomendowane noclegi ( dzikie i kemping, hotel), ale także podstawowe potrzebne informacje jak stacje benzynowe.
Nasi autorzy to także zapaleni podróżnicy rowerowi dlatego też w książce zawarte jest dosyć sporo informacji związanych z taką formą zwiedzania tych krajów. Po każdym opisanym kraju jest rozdzialik zatytułowany Praktykalia, w którym to zawarte są podstawowe informacje o długości przebytej trasy, jej oznaczeniach stanie nawierzchni na dany moment, czasie przejazdu, pobieranych opłatach oraz o tym czy drogi te nadają się raczej do przejazdu latem czy także w okresie zimowym.
No i co chyba jest najpiękniejsze w książce jest mnóstwo przepięknych zdjęć, ale nie takich wyreżyserowanych. To fotografie naturalne z wielu punktów widokowych oraz interesujących miejsc znalezionych przez blogerów.