Australia. Ścieżkami snu

Ocena: 4 (1 głosów)

Anna Korzeniowska opowiada o miesięcznej wyprawie po Australii, którą odbyła wraz z mężem. Książka relacjonuje przebieg tej niezwykłej przygody oraz odkrywa, jakie przesłanie współczesnemu człowiekowi i światu niosą rdzenni mieszkańcy Australii.

Unikatową cechą książki jest to, że nie jest ona tylko przewodnikiem lub reportażem z podróży, ale przede wszystkim porusza ważne tematy w wymiarze psychologicznym, edukacyjnym, społecznym i ogólnoludzkim. Zawiera ważne przesłanie zarówno dla młodego pokolenia, jak i dla wszystkich czytelników, którzy poszukują, próbują zrozumieć siebie samych, szukają wyższych wartości w podróży życia.

Książka doskonale wpisuje się w trend minimalizmu, ekologii, odejścia od kapitalizmu i pójścia w stronę humanizmu, gdzie jeszcze jest szansa na zachowanie najcenniejszych wartości, szacunku do życia i drugiego człowieka. Książka wpisuje się w wiele aktualnych problemów społecznych, takich jak :transformacja klimatyczna, deglobalizacja, kryzysy zdrowotne, urbanizacja, świadomy konsumpcjonizm, czy utrata spójności społecznej.

Informacje dodatkowe o Australia. Ścieżkami snu:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-11-10
Kategoria: Podróżnicze
ISBN: 9788396751300
Liczba stron: 214

więcej

Kup książkę Australia. Ścieżkami snu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Australia. Ścieżkami snu - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2023-11-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2023,
Sięgnęłam po tę książkę z dwóch powodów. Australia jest dla mnie bardzo odległa, niewiele o niej wiem i ze względów finansowych nie będzie dla mnie osiągalna w najbliższym czasie, możliwe nawet, że nigdy. Czasem mnie przeraża gdy myślę o jej dzikich i niebezpiecznych aspektach, jednocześnie ma w sobie coś tajemniczego, co mocno przyciąga. ,,Australia ścieżkami snu" zachęciła mnie tytułem i opisem skupiającym się właśnie na tej duchowej stronie tego odległego dzikiego miejsca. Chciałam poznać wierzenia Aborygenów, życie współczesnych mieszkańców Australii i ich podejście do przyrody, która to tak nieokiełznana i dzika ciągle ich otacza. Przede wszystkim dowiedzieć się jednak jakie ma dla nich religijne i psychologiczne znaczenie. Dostałam lekko opisaną relację z podróży autorki. Wspólnie z nią mogłam zwiedzić najciekawsze turystyczne miejsca, poznać trochę historii, zapoznać się z ciekawymi ludźmi. Wszystko to przeplatane przemyśleniami na temat współczesnego świata. Uczucia przyznaję szczerze, mam mieszane. Z jednej strony czytało mi się całkiem przyjemnie. Książka to dobry wstęp, by zapoznać się z Australią samą w sobie, zachęcić do podróży rozwiać wątpliwości, ale także uczulić na możliwe niebezpieczeństwa. Mamy rozdziały poświęcone wierzeniom i historii, które są bardzo ciekawe, jednak zostawiają stanowczo za dużo niedosytu. Jest to taki typowy dzienni turystki, która napisze, co ją zachwyciło, na coś innego ponarzeka. Uwzględni swoje przemyślenia, które są owszem ważne, ale nie jakieś mocno odkrywcze. Trochę za dużo było tu niepotrzebnych prywatnych ,,przygód", które nie były ani jakoś mocno ciekawe, ani zabawne, więc moim zdaniem po prostu w tej książce zbędne. Autorka wraz z mężem w pośpiechu zalicza różne miejsca. Sama zaznacza, że mieli oni konkretny plan wycieczki i bardzo im zależało, żeby go zrealizować, co jest jak najbardziej zrozumiałe. Jednak przez to poznajemy Australię od strony właśnie turysty, który chce coś zobaczyć, coś tam poznać a książka zapowiadała kogoś, kto chce się w ten "świat snu" i dzikiej przyrody wgłębić. Zabrakło mi czegoś, co by wyróżniło tę książkę, więcej rozmów z tubylcami, a nie z innymi turystami. Dłuższego zatrzymania się w jakimś miejscu, poznania go z każdej możliwej strony. Nie nakłaniałabym autorki do jakichś niebezpiecznych przygód, ale prócz narzekania na dłuższe wędrówki, niewygody, czy zobaczenie węża nie działo się nic szczególnego. Mogły to być nawet ciekawe historie zasłyszane od innych ludzi. Wszystkiego tu jest naprawdę niewiele. Dużo informacji podanych było z innych książek. Same przemyślenia tutaj nie ratują, skupiają się na covidzie, o którym już nikt za bardzo myśleć nie chce. Zgadzam się a autorką, że człowiek potrzebuje takiego powrotu do natury. Jednak chyba sama ona widzi, że nie jest to łatwe. Z pewnością nie zaczniemy żyć jak dawnej Aborygeni.

Książka może się spodobać komuś, kto lubi czytać pamiętniki z podróży, lekkie książki, które mogą zainspirować do tego gdzie się wybrać i jak na daną podróż przygotować. W tym wypadku książka sprawdza się znakomicie. Dostałam wydanie niepełne w PDF, nie wiem, jak będzie wyglądać wersja papierowa, ale myślę, że książce również bardzo pomogłby piękne zdjęcia, które nadałby jej charakter turystycznego przewodnika, pełnego anegdot.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

 

Link do opinii

"Można oczywiście podróżować w głąb siebie i podróżować fizycznie, ale jedno jest pewne: każda podróż poszerza naszą świadomość na tematy ważne dla nas samych i dla całego świata (...)".

 

 

To książka o podróży, ale nie tylko tej krajoznawczej, związanej z eksplorowaniem nowej kultury, ale chyba przede wszystkim o podróży dotykającej kondycji współczesnej ludzkości, która stoi przed wieloma wyzwaniami i problemami. Ta dwupłaszczyznowość skłania do głębokiej refleksji nad tym, gdzie obecnie jesteśmy i dokąd zmierzamy.

 

Anna Korzeniowska to poetka, podróżniczka i nauczycielka, absolwentka filologii germańskiej i dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Zadebiutowała w 2016 r. tomikiem poezji pt. "Łza czysta jak sumienie", a następnie wydała dwie książki podróżnicze: "Z plecakiem przez Indochiny" oraz "Maroko. Kraina Gnawy". Autorka podróżowała po Afryce, Azji, Ameryce Południowej i Australii. Obecnie mieszka i pracuje w Warszawie.

 

"Australia. Ścieżkami snu" to książka pokazująca miesięczną wyprawę autorki po Australii, jaką odbywała w towarzystwie swojego męża. Cała publikacja składa się z 29 rozdziałów obrazujących życie na tym kontynencie, począwszy od nocy w buszu, kontakcie z rdzennymi mieszkańcami Australii, a skończywszy na opisach Parku Narodowego Kakadu. Całość uzupełniają kolorowe zdjęcia.

 

Anna Korzeniowska w swojej najnowszej publikacji łączy w umiejętny sposób warstwę podróżniczą i światopoglądową, zabierając czytelnika do Australii. Do miejsc, w których odnaleźć można bogatą faunę i florę, ale przede wszystkim także człowieka z całą jego złożoną naturą. To bowiem książka hybryda, która z jednej strony odsłania przed nami egzotykę tego kontynentu, a z drugiej porusza niezwykle istotne tematy, jakie dotyczą całej ludzkości. Ów uniwersalizm w przekazie staje się więc jej bezcenną wartością poznawczą.

 

Czy wiedzieliście o tym, że w Australii krem przeciwsłoneczny to konieczność, gdyż nawet lekki wiatr może poważnie uszkodzić naszą skórę? Zainteresować was może także fakt, że piercing został najprawdopodobniej zapożyczony właśnie od Aborygenów. Zszokować natomiast stwierdzenie, że ogień i pożary w dżungli są pożyteczne, bo pełnią funkcję oczyszczającą, dającą początek nowej faunie i florze. Takich ciekawostek z różnych płaszczyzn życia Australijczyków jest w tej książce o wiele więcej, gdyż autorka zestawiła w niej swoje podróżnicze doświadczenia z tym, co zobaczyła i co ją zaskoczyło.

 

Podróż autorki staje się doskonałym pretekstem do głębokich rozważań dotyczących człowieka i jego skomplikowanej natury. Anna Korzeniowska poprzez trafiony zabieg pierwszoosobowej narracji opisuje to, co widzi i to, co czuje. Dzięki temu czytelnik wraz z autorką pochyla się nad walką tradycji z nowoczesnością, nad nadmierną eksploatacją środowiska naturalnego, czy też nad zniszczeniami naszej planety, jakie zostały dokonane przez wcześniejsze pokolenia. Widać tutaj odniesienia do filozofii kosmopolityzmu i jednocześnie idei egalitaryzmu.

 

"Australia. Ścieżkami snu" to książka, w której Anna Korzeniowska z dającą się wyczuć wrażliwością, łączy w sobie to, co materialne z tym, co duchowe. Tym samym, autorka serwuje czytelnikowi wielowymiarową podróż, której symbolem może być jedno z miejsc, jakie totalnie zachwyciło mnie podczas tej lektury. Jest nim cmentarz nad oceanem, gdzie czuć powiew oceanicznego wiatru i słychać szum fal. Miejsce łączące życie i śmierć. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam dotrzeć.

 

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

 

Link do opinii
Inne książki autora
Z plecakiem przez Indochiny
Anna Korzeniowska0
Okładka ksiązki - Z plecakiem przez Indochiny

"Z plecakiem przez Indochiny" to relacja z podróży przez cztery kraje Półwyspu Indochińskiego – Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Laos. Co warte podkreślenia...

Maroko. Kraina Gnawy
Anna Korzeniowska0
Okładka ksiązki - Maroko. Kraina Gnawy

Myślisz, że nie ma już na świecie miejsca, gdzie człowiek i natura to jedność? Daj się porwać w fascynujący rejon Afryki Północnej. Maroko to jedno...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy