Arthur i George

Ocena: 4.5 (2 głosów)
Równolegle poznajemy losy Arthura Conan-Doyle`a - sławnego pisarza i lekarza oraz George`a Edalij - prawnika hinduskiego pochodzenia, niesłusznie oskarżonego o kaleczenie zwierząt i skazanego na więzienie. Drogi obu mężczyzn krzyżują się, gdy twórca "Sherlocka Holmesa" postanawia ująć się za Georgem, ofiarą rasizmu i ludzkiej głupoty, i nagłośnić sprawę.

Informacje dodatkowe o Arthur i George:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2007-03-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-247-0405-7
Liczba stron: 590

więcej

Kup książkę Arthur i George

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Arthur i George - opinie o książce

Książka napisana znakomicie, ale w końcu napisał ją mistrz słowa. Jak zwykle Barnes osnuwa swoją opowieść o naturze człowieka wokół jakiejś autentycznej historycznie postaci ze świata kultury. Tym razem jest to Artur Conan Doyle, autor serii o Sherlocku Holmesie. Drugim bohaterem powieści jest George Edalji, prawnik z angielskiej prowincji, z ojca parsa (hindusa) i matki Szkotki, generalnie dziwny młodzianin, skazany za okaleczanie zwierząt. O tym dowiaduje się słynny detektyw i próbuje go uniewinnić. 
Cała powieść to przeplatające się wątki obu panów. Trzeba przyznać, że Barnes dokonał w książce cudu, pisząc prawie 600 stron ciekawej książki, która w zasadzie jest grą umysłów. Chcę tu powiedzieć, że mało się w niej dzieje, a mimo to czytałam ją jednym tchem. Książka jest, moim zdaniem, opowieścią o angielskości i jej plusach oraz minusach. Obaj bohaterowie reprezentują dwa jej odcienie: prowincjonalny i wielkomiejski. Widać w tej historii jak w zwierciadle wszystkie plusy i minusy stereotypów. W sumie można to odnieść i do innych nacji, gdyż stereotypy są wszędzie. To co uchodzi celebrycie lub arystokracie, jest dziwactwem, a wręcz zbrodnią społeczną na prowincji. Ponadto dochodzi tu temat obcokrajowców w społeczeństwie i ich traktowanie. Sprawa Georga jest tego typowym przykładem. Barnes pokazał wszystkie mechanizmy, którymi kieruje się prowincja: lęk przed obcymi, upraszczanie, szukanie winnych, niezrozumienie. Na drugiej szali mamy w książce życie Arhura, który mieszkając w mieście mógł być bardziej anonimowy, ale i jego osobliwości były nawet dla otoczenia ciekawe i pomogły mu w karierze. 
Z drugiej strony po skończonej lekturze wcale nie była taka przekonana, co piszą inni czytelnicy, iż autor pokazał niewinność Georga. Nie zdradzając fabuły, chciałam powiedzieć i zapytać innych czytelników, co sądzą o ostatniej scenie. No mnie ona zastanowiła bardzo. Nie wiem doprawdy 'co poeta miał na myśli' i czy chciał pokazać, że inność jest dobra, czy wprost przeciwnie. Moim zdaniem autor pozostawił zakończenie otwarte. Ale na pewno jest to majstersztyk literacki i świadectwo kunsztu pisarza. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - iwonap12
iwonap12
Przeczytane:2015-10-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek - 2015, Mam,
Inne książki autora
Nie ma się czego bać
Julian Barnes0
Okładka ksiązki - Nie ma się czego bać

Napisana w jasnej tonacji książka o odchodzeniu i meandrach naszej pamięci: subtelne połączenie wspomnień z eseistyką. Barnes opowiada o swej rodzinie...

Pedant w kuchni
Julian Barnes0
Okładka ksiązki - Pedant w kuchni

Książka jest dowcipnym i praktycznym rezultatem poszukiwań Juliana Barnesa gastronomicznej precyzji. To poszukiwanie pozwala mu uwieść się wielkim szefom...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy