Dajcie się uwieść magii Orientu, czasem niełatwej do zaakceptowania, często szokującej, ale zawsze ciekawej.
Libia w czasach pułkownika Kaddafiego to kraj rządzony żelazną ręką z zastraszonymi i zmanipulowanymi obywatelami.
Istniały w nim instytucje, które do dziś szokują. Domy poprawcze dla dziewcząt i kobiet, które dopuściły się małżeńskiej zdrady lub uprawiały seks przedmałżeński. Matki mieszkały w nich ze swoimi pociechami, owocami grzechu. Przytułki dla dzieci z niepełnosprawnościami fizycznymi i umysłowymi, w których chowano je przed światem, by nie przynosiły hańby rodzinom.
Autorka wraca do historii uwięzienia na ponad osiem lat bułgarskich pielęgniarek oskarżonych o zainfekowanie wirusem HIV pięciuset libijskich dzieci. Dzięki rozmowie z mężem głównej oskarżonej Valko z pierwszej ręki zna nieludzkie warunki w libijskich kazamatach, metody przesłuchań i stosowane tortury.
Autorka przybliża też kulisy arabskiej chirurgii plastycznej, której sama dała się uwieść. Ze szczerością ujawnia swój błąd zakończony bolesną i długotrwałą rehabilitacją.
Podczas jej pobytu przez Libię przeszła fala zamieszek na tle rasowym. Sama przypadkowo znalazła się w centrum rozruchów i ledwo uszła z życiem, a potem pomagała znajomym uniknąć rzezi lub internowania.
Tym niebezpiecznym sytuacjom towarzyszyły również piękne chwile, ale niektóre sprawy warto ujawnić i napiętnować.
,,Arabskie opowieści 3" kończą zapierającą dech w piersi libijską przygodę Tanyi Valko. Następna część będzie o Arabii Saudyjskiej.
Tanya Valko to pseudonim absolwentki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Była nauczycielką w Szkole Polskiej w Libii, a następnie przez dwadzieścia lat asystentką ambasadorów RP. Mieszkała w wielu krajach arabskich, w tym w Libii i Arabii Saudyjskiej, a następnie w Azji, w Indonezji. Po dwudziestu pięciu latach na obczyźnie, w 2018 r. zostawiła za sobą dyplomatyczne życie i wróciła do Polski.
,,Arabskie opowieści. Historie prawdziwe" cz. 1, cz. 2 i cz. 3 to podsumowanie prawie piętnastoletniego pobytu autorki w Libii czasów Muammara Kaddafiego i idealne uzupełnienie arabskiej sagi.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-10-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 448
Orient oczarowuje, ale kryje też bolesne sekrety.
Tanya Valko oprowadza nas po Libii, kraju który doskonale zna, bo mieszkała tam i pracowała przez 15 lat. Jej opowieści dalekie jednak są od obrazków z folderów wakacyjnych biur podróży. Oszałamiający, barwny i aromatyczny Orient oddarty jest tutaj z pięknych szat i powierzchownego czaru, pokazuje swoje brutalne i prawdziwe oblicze. Patriarchat rządzi krajem. Kobiety, czasem za najmniejsze przewiny lądują w domu poprawczym, który tak naprawdę jest więzieniem. Morderstwa, również dzieci, uchodzą religijnym mężczyznom płazem. W imię szariatu można skrzywdzić kobiety i uchodźców w każdy możliwy sposób.
Autorka odwołuje się też do paru zdarzeń, które wydarzyły się w Libii i wstrząsnęły całym światem. Jednym z nich było oskarżenie bułgarskich pielęgniarek i lekarzy o celowe zarażenie libijskich dzieci wirusem HIV. Uwięziono ich, poddano nieludzkim torturom, a następnie skazano na śmierć. Sceny opisywane przez Autorkę znacznie przekraczają próg ludzkiej wytrzymałości na krzywdę i bestialstwo.
Znajdziemy tutaj też odnośniki do libijskiej chirurgii plastycznej, której autorka padła ofiarą oraz do rozruchów na tle rasowym.
„Arabskie opowieści 3” bardzo mnie zaskoczyły. Nie sądziłam, że znajdę tutaj tyle wstrząsających i brutalnych historii. Krew się we mnie burzyła a serce ściskało. Parę razy musiałam przerwać lekturę, bo nie mogłam podołać negatywnemu ładunkowi emocjonalnemu, którego niosły ze sobą niektóre historie. Sądziłam, że wiem jak wygląda życie kobiet w krajach arabskich, był to jednak tylko wierzchołek góry lodowej.
Książka Tony Valko to kawał dobrej, powiedziałabym reporterskiej literatury. Jest rzeczowa, dogłębna, prawdziwa, Sporo można się z niej dowiedzieć i zobaczyć Libię od środka, ze wszystkimi jej blaskami, ale też niedoskonałościami. Uprzedzam nie jest to przyjemna lektura, to kawał mięsistej, czasami bardzo brutalnej, ale też ciekawej historii.
Współpraca @proszynski.emocje @proszynski_wydawnictwo @tanya_valko
🇱🇾Wszystkie trzy części arabskich opowieści łączy życie prywatne autorki,która w oddalonym kraju od Polskim widzi sytuacje bardzo odległe od codzienności polskiej.Przenosimy się do odległej Libii w której dzieją się rzeczy trudne do zrozumienia.
🇱🇾Towarzyszymy autorce w jej codzienności.Możemy ujrzeć dom poprawszy dla kobiet,aids będący hańbiącą chorobą,zobaczymy alkoholików,problem z narkotykami,trudną prawdę…a kończąc na chwilę słabości i chęcią byciu piękniejszą,która w konsekwencji skazuje na bólu po nieprzemyślanej decyzji.
💫Każda kolejna książka autorki wzrusza mnie poznawanymi faktami z życia ludzi z krajów arabskich.Mogłabym nazwać tą książkę pamiętnikiem w której autorka zostawiła w niej swoje serce.Jesteśmy dzięki temu blisko zwykłych ludzi,którzy w życiu nie mają lekko.Ciagle czymś nowym mnie zaskakuje i uświadamia,że ten świat jest bardzo różnorodny.Poruszane tematy mnie intrygowały i ciekawiły mocniej mnie.W pamięci pozostały mi kulisy arabskiej chirurgii plastycznej i jej konsekwencji.Udawania,żebyśmy kochali się takimi jakimi jesteśmy,bo konsekwencje czasem są trudne do naprawienia. Prawda szokuje,ale dzięki temu jesteśmy bardziej świadomi i możemy widzieć świat arabski oczami kobiety,która mieszkała w tym kraju.Nic nie udoskonala,jest prawda,która czasem jest trudna i szokująca..
🇱🇾Emocji nie brakuje wraz z kontrowersyjnymi treścią.To atut powieści i dlatego warta jest polecenia i przeczytania.
Ja polecam
Co powiecie aby poznać trochę inną kulturę?
Bardzo lubię takie książki, które pokazują inna kulturę i przybliżają nas abyśmy mogli ją poznać po przez czytanie.
,,Arabskie opowieści 3", historie prawdziwe Tanya Valko, wydawnictwo Prószyński.
Autorka pokazuje nam życie w Libii, nie takie jak z bajki, takie jak rysuje przed nami biuro turystyczne, tylko prawdziwe realia. Piękne szaty, pałace, zapachy, smaki, którymi wabi magia Orientu, a pod spodem twardą i brutalna rzeczywistość. Rządy twardą ręką, morderstwa na porządku dziennym, a kobiety nawet za najmniejszy błąd trafiającego domu poprzedzającego, który w rzeczywistości jest więzieniem. Zostają poruszone takie wydarzenia jak oskarżenie grupy pielęgniarek o zakażenie dzieci wirusem HIV, operacje plastyczne.
Książki nie da się przeczytać jednym tchem, kilka razy musiałam ją odłożyć, ze względu na negatywne emocje, które wypływały i mnie otaczały. Kilka razy mnie zszokowało to co przeczytałam, momentami zastanawiałam się, że w tak współczesnym świecie dzieją się takie rzeczy.
Jeśli chcesz poznać prawdziwe i autentyczne oblicze magii Orientalnej, to polecam Wam przeczytać tą książkę.
" [...] W gruncie rzeczy tu jest jak w średniowiecznej Europie. [...]"
Nie mogę napatrzeć się na okładkę najnowszej powieści Tanyi Valko pod tytułem "Arabskie opowieści 3". Złoto-czerwona okładka robi niesamowite wrażenie. Oczy dziewczyny znajdującej się na okładce są hipnotyzujące. Ta książka idealnie prezentuje się na półeczce.
Poza piękną okładką znajdziecie tutaj bardzo dobrą fabułę. Cieszę się, że autorka postanowiła podzielić się z nami swoją życiową historią. Tą powieścią Tanya Valko, żegna się z Libią. Kiedyś, jak opisuje, było tam bezpiecznie, teraz wyjazd do Libii może zakończyć się dosłownie śmiercią.
Tanya Valko przeżyła tam niezapomniane chwile. Był śmiech, radość, szczęście, nieszczęście, strach, ból i łzy. Dosłownie spotkacie tutaj całą paletę emocji, które w znaczący sposób udzielają się czytelnikowi.
W tej książce były takie momenty, w których dosłownie bałam się o życie naszej autorki i jej rodziny. Podczas czytania, w niektórych momentach pojawiły się u mnie łzy.
Taka moja mała przestroga po przeczytaniu tej książki, zanim podpiszecie zgodę na jakąkolwiek operację plastyczną, zastanówcie się, czy warto do niej podchodzić. A co będzie, jeżeli coś pójdzie nie tak? Czy warto za wszelką cenę dążyć do perfekcyjnego ciała? Jak to mówią: kochanego ciała nigdy za wiele, i ja się tego trzymam.
Podziwiam autorkę za jej odwagę, determinację i to, że potrafi mówić każdemu, to co naprawdę o nim myśli. Nie udaje, że świeci słońce, gdy jest ciemno.
W tej części dowiadujemy się, dlaczego Tanya Valko pisze pod pseudonimem.
Rodzina autorki powinna być z niej bardzo dumna.
Nie brakuje tutaj osób, które mnie mocno irytowały. Ten, kto już czytał "Arabskie opowieści 3", ten wie, o kim mówię. A pozostałych odsyłam do tej historii.
Cieszę się, że autorka przedstawiłam nam historię pięciu bułgarskich pielęgniarek i jednego lekarza, którzy byli oskarżeni o zakażenie dużej liczby dzieci wirusem HIV. Jak ta sprawa się skończyła? Autorka doskonale to wyjaśniła.
Czy was, tak samo jak Tanyę Valko pochłonie magia Orientu?
Poznajcie Libię za czasów Kaddafiego.
Ps.
Warto przyjrzeć się bliżej pracy i zachowaniom polskich ambasadorów w krajach Orientu. Czy oni wszyscy traktują swoich współpracowników z szacunkiem?
"Arabskie opowieści 3" to historia, która jest kontynuacją poprzednich dwóch części. Warto najpierw je przeczytać, a dopiero później sięgnąć po ten trzeci tom. Od razu wam powiem, że tej części się nie czyta, tylko przez nią się płynie. Można śmiało powiedzieć, że życie Tanyi Valko idealnie nadaje się, jako scenariusz na bardzo dobry film przygodowo obyczajowy.
Czy jesteście gotowi poznać sekrety, które odsłania i odkrywa przed nami Tanya Valko?
Libia, lata kiedy u władzy był Kaddafi. Tanya wraz z rodziną przebywa w tym kraju wraz z tysiącami innych polskich obywateli. Przez siedem lat pracuje w Ambasadzie RP, jej koleżanką jest była kochanka dyktatora, Malika, a niewyparzona buzia Tanyi nie raz przynosi kłopoty, ale czasem ratuje z opresji. Kawałek prywatnego życia wplecionego w ówczesną sytuację w Libii.
Książka jest jedną z cyklu o historiach prawdziwych, gdzie bohaterką jest sama autorka. Poprzez odkrycie przed czytelnikami swojego prywatnego życia pokazuje nam okrutną prawdę o świecie, o którym tak naprawdę niewiele wiemy. Zresztą do tej pory wiele ze spraw nie zostało ujawnionych lub przedstawionych prawdziwie.
Przerażająca historia kobiet, niesprawiedliwie ocenianych, pracujących ponad siły, w międzyczasie wychowujących potomstwo, wykorzystywanych sek*ualnie, przez co, nie z własnej winy "wyrzuconych" ze społeczeństwa.
Ogromny problem rasowy, przybywających tam Afrykańczyków, traktowanych jak niewolnicy, kozły ofiarne, różnych propagandowych działań politycznych.
Historia uwięzionych pielęgniarek i lekarza, oskarżonych o świadome zarażenie pół tysiąca dzieci śmiertelną chorobą - HIV.
Warunki zabiegów/operacji plastycznych wykonywanych przez arabskich lekarzy, w tym przypadku Tanya przytacza swój przykład i niemiłe doświadczenie.
Książka jest podzielona na tematyczne rozdziały, niekoniecznie w porządku chronologicznym ale to absolutnie nie sprawia dyskomfortu podczas czytania.
Podoba się mi to,że narracja jest prowadzona tu i teraz, czułam się jakbym właśnie w danym momencie znalazła się obok.
Jeśli tylko chcecie przeczytać o kulturze Orientu, poznać kilka wydarzeń od kuchni, bardzo zachęcam do zapoznania się z powieściami autorki. Mnie urzekła swoim stylem i ukazywaną prawdą więc na pewno to nie ostatnia moja z nią przygoda.
Podczas piętnastu lat pobytu w Libii Tanya Valko zebrała tyle doświadczeń, że starczyłoby na niejedną powieść. Teraz zdecydowała się swoimi wspomnieniami...
Dorocie udaje się uciec z niewoli. Porywa Darię i wraca do Polski. Po tragicznej śmierci Maliki Marysia wraca z babcią do Trypolisu. Świetnie się uczy...
Przeczytane:2024-11-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Posiadam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024,
„Arabskie opowieści 3. Historie prawdziwe” Tanya Valko to już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, po której książki uwielbiam sięgać. Autorka w powstanie tych historii wkłada wiele serca oraz lata doświadczeń, opisuje ona bowiem historie, których była świadkiem i których sama doświadczyła.
Autorka przybliża nam głośną niegdyś sprawę pielęgniarek, które oskarżone zostały o zainfekowanie wirusem HIV libijskich dzieci. Autorka opisuje metody ich przesłuchań, to, w jakich były przetrzymywane warunkach i sposoby ich przesłuchać. Historia ta mrozi krew w żyłach, a niejednokrotnie musiałam na chwilę odłożyć książkę, bo nie wierzyłam, że takie rzeczy dzieją się w świecie! Tanya Valko opowiada nam również o domach poprawczych, które do dziś funkcjonują w Libii, a mnie osobiście przerażają. Przeznaczone są one dla kobiet, które dopuściły się zdrady, przedmałżeńskiego seksu, czy innych niedozwolonych w tym kraju kobieton czynności. Ale takie domy poprawcze są również przeznaczone dla dzieci, co przeraża mnie najbardziej. Trafiają tam dzieci, które są wynikiem zdrady, które urodziły się z upośledzeniem, a rodzina się ich wstydzi. Aby uniknąć ich obecności w domu, wytykania przez innych palcami wolą skazać niewinne i chore dzieci na przebywanie w domach, w których traktowanie dalekie jest od, chociażby poprawnego. Czytając te wszystkie stosowane metody opieki, okrucieństwo i przemoc stosowana wobec nich, brak miłości potrafi przerazić czytelnika. Mnie teraz przeraża ze zdwojoną siłą, gdyż sama jestem mamą i na krzywdę dzieci patrzę przez pryzmat moich dzieciaków.
Autorka dodatkowo poruszyła w kiszące kwestię plastycznych operacji, której sama się poddała. Pisze na podstawie własnych doświadczeń, jak wiele bólu, cierpienia i czasu powrotu do zdrowia ją ona kosztowała.
Książki autorki czyta się szczególnie, gdyż opowiadają o trudnych tematach i napisane są na podstawie prawdziwych wydarzeń, dlatego nie brakuje w nich emocji i cierpienia. Nie można wobec takich historii przejść obojętnie. Jednak mimo trudnych tematów ja wciąż sięgam po kolejne tytuły, które wychodzą spod pióra autorki, gdyż dla mnie są one bardzo wartościowe i mogą okazać się przestrogą dla niejednej kobiety, bo to szczególnie kobiety są narażone w krajach, o których pisze autorka!
Ja zdecydowanie polecam ten tytuł, zresztą podobnie jak pozostałe, które wydała Tanya Valko. Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu.