Apetyt na życie

Ocena: 5.6 (5 głosów)
Ellen Branford chce spełnić wyrażoną na łożu śmierci prośbę babci – odnaleźć chłopaka z małego miasteczka, w którym babcia była kiedyś zakochana, i przekazać mu jej ostatni list. Porzucając Manhattan oraz narzeczonego z wyższych sfer nowojorskich, młoda kobieta wyrusza do Beacon w stanie Maine. Krótka wizyta szybko się komplikuje, gdy Ellen omal nie tonie w oceanie i zostaje wyratowana przez cieślę będącego przypadkowym świadkiem zdarzenia. Za sprawą wypadku Ellen zostaje kimś na kształt lokalnej sławy, co może jej dopomóc w odkryciu starannie ukrywanej przez babcię przeszłości – lub wręcz przeciwnie. W miarę jak młoda kobieta dowiaduje się o babci więcej, a zarazem zaczyna wątpić w słuszność własnych wyborów, staje się jasne, że jednodniowy wypad do Beacon trzeba będzie przedłużyć. „Apetyt na życie” to ciepła i smakowita opowieść o atrakcjach prostszego życia.

Informacje dodatkowe o Apetyt na życie :

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-06-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-8069-396-8
Liczba stron: 380

więcej

Kup książkę Apetyt na życie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Apetyt na życie - opinie o książce

Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2016-10-11, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Ostatnia wola babci to rzecz święta. Ellen postanawia ją spełnić i tym samym staje twarzą w twarz z rodziną Cheta Cummingsa - dawnego przyjaciela babci. Bohaterki nie da się nie lubić, więc ze wszystkich sił kibicowałam jej, aby dopięła swego. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - jagna1978
jagna1978
Przeczytane:2016-12-03, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Ellen ma za zadanie spelnienie ostatniej prosby umierajacej babci.Musi wyruszyc na poszukiwanie mezczyzny ktory byl kiedys wazny dla babci.Dostaje list ktory ma mu doreczyc i tak zaczyna sie jej podroz pelna przygod.Ellen ma w miare poukladane zycie,dobra prace ,narzeczonego i spokojna wizje swojej przyszlosci.Los jednak plata jej figla i z tego co sobie zaplanowala nic nie zostaje.Czy odnajdzie owego ukochanego babci,co ja czeka i jak zmieni sie jej zycie moglabym wam to opisac ale wtedy nie siegnelibyscie po te ksiazke.Zachecam wiec do czytania.Ksiazka jest swietna.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2016-08-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
"To delikatna, pełna nostalgii, urocza i niepozbawiona humoru historia osadzona w klimacie małego miasteczka, do którego podczas lektury ma się ochotę samemu wybrać, by odetchnąć tamtejszym powietrzem, odpocząć od zgiełku wielkiego miasta i zapatrzeć się na wschód słońca mocząc stopy w oceanie... Cudowny debiut, po którym ma się ochotę na więcej." Pełna recenzja na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/apetyt-na-zycie-mary-simses/
Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-06-22, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Jeśli będziesz obserwować częściej, zaczniesz dostrzegać coraz więcej... Wokół nas zawsze dzieje się więcej, niż sądzimy." Powieść utwierdzająca nas w przekonaniu konieczności uważnego słuchania wewnętrznego głosu, prawidłowego interpretowania własnych uczuć, niezmarnowania szansy na osobisty sukces, wyzbycia się obaw przed trudnymi decyzjami i właściwym wyborem ścieżki życia. Indywidualna recepta na szczęście wydana wspólnie przez rozum i serce. Tak niewiele potrzeba, czasami wystarczy niespodziewany impuls, czyjś gest czy słowo, aby lepiej rozumieć siebie, własne pragnienia i marzenia. Dostrzec, że dotychczasowe życie to zręczna gra pozorów, choć opracowana do perfekcji, to jednak mocno zwodnicza i niestabilna. Za sprawą przypadku czy zbiegów okoliczności odkrywamy tajemnice skrywane głęboko nie tylko przed innymi, ale przede wszystkim przed sobą samym. Bardzo ciekawa przygoda czytelnicza, sympatycznie się w niej odnajdujemy, wciągająca fabuła, ciepła i plastyczna narracja. Główna bohaterka podobna do wielu z nas, targana rozterkami i wątpliwościami, chwilowym zagubieniem i utratą pewności siebie, ale potrafiąca z determinacją walczyć o pomyślność losu. Potrzebujemy takich książek przypominających nam o najważniejszych wartościach w życiu człowieka, indywidualnych definicjach prawdziwego szczęścia, pełnej satysfakcji z upływających lat wypełnionych przygodą i szczerymi emocjami. Możemy mylić się w drobnych rzeczach, ponosić konsekwencje błędnie podjętych decyzji, bo w końcu dzięki takim codziennym lekcjom uczymy się, nabieramy doświadczenia i bardziej smakujemy życie. Jednak nie wolno nam zbyt długo wahać się lub zaprzeczać temu, co dzieje się głęboko w naszych sercach, warto zdobywać pewność naszych uczuć, odwoływać się do nich i pozostawać im wiernym. Inaczej, tracimy dużą część siebie, gubimy się we własnych przekonaniach, brakuje nam wewnętrznej harmonii. Powinniśmy móc ufać samemu sobie, być dla siebie szczerym doradcą i przyjacielem. Główna bohaterka, trzydziestopięcioletnia Ellen Branford, stara się za wszelką cenę wywiązać z obietnicy złożonej zmarłej niedawno babci i przekazać jej list pewnemu mężczyźnie. W tym celu udaje się do małego malowniczego miasteczka Beacon, gdzie spotykają ją zaskakujące wydarzenia. Nawiązuje wiele interesujących i inspirujących znajomości. Proste czynności dnia codziennego zyskują na atrakcyjności, magnetycznie przyciągają, wypierają dotychczasowe pełne pośpiechu nowojorskie życie. A do tego, fascynujące stopniowe odkrywanie sekretów z młodości babci, odsłanianie nieznanej przeszłości, składanie w całość zagadkowych fragmentów życia obejmujących przyjaźń, miłość, wielką pasję, ale również ogromną i bolesną stratę. Ellen odnajdując spuściznę po babci, ratuje ją od zapomnienia, jednocześnie zaczyna coraz więcej dowiadywać się o swoich korzeniach, inaczej spoglądać na siebie, własne uczucia i stawiane przez życie wyzwania. W jakim stopniu odkryta prawda o sobie i ukochanej babci coś zmieni w jej życiu? Czy będzie potrafiła wykorzystać pojawiające się nowe szanse, przewartościować swój świat i znaleźć w nim miejsce dla siebie? bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii

Opinia zamieszczona na okładce książki "Apetyt na życie" głosi, że jest to "udany debiut literacki podkreślający siłę prostych przyjemności, dobrego jedzenia i miłości..." oraz "wspaniała lektura na plażę." Moim zdaniem powieść Mary Simses to rzeczywiście bardzo dobry, intrygujący i ciekawie napisany debiut, chociaż nie polecałabym go na plażę. A wiecie dlaczego?... Obawiam się, że lektura tej książki w pełnym słońcu może skutkować poparzeniem słonecznym. Bo trzeba Wam wiedzieć, że wydarzenia opisane w powieści są na tyle zajmujące, że już od pierwszej strony przepadniecie i utracicie kontakt z rzeczywistością. I taki stan rzeczy potrwa najprawdopodobniej aż do samego zakończenia. Zamiast więc delektować się tą opowieścią na plaży, możecie zasiąść wygodnie w fotelu i spędzić z tą książką bardzo miły wieczór, a może nawet dwa.

Przekonacie się o tym poznając historię Ellen Bradford, prawniczki, która chcąc spełnić ostatnią wolę swojej ukochanej babci opuszcza Nowy Jork i udaje się z pewną misją na północ do niewielkiego miasteczka Beacon w stanie Main. Bohaterka pragnie odnaleźć pewnego mężczyznę o nazwisku Chef Cummings i oddać mu do rąk własnych list, który na krótko przed śmiercią napisała babcia Ruth. Pobyt w Beacon obfituje w mnóstwo niespodzianek, a odnalezienie mężczyzny wcale nie jest łatwe. Przy okazji poszukiwań Cummingsa kobieta poznaje głęboko skrywaną przed rodziną przeszłość swojej babci, odkrywa zaskakujące fakty z jej młodości, a przy okazji poznaje pewnego intrygującego mężczyznę, który wywraca jej uporządkowany świat "do góry nogami". W rezultacie zaręczona i planująca wystawny ślub Ellen przestaje ufać sobie i swojemu sercu...

Lektura powieści "Apetyt na życie" dostarczyła mi mnóstwo przyjemności. Ciekawe wydarzenia, intrygujący bohaterowie i sekrety przeszłości, które stopniowo, niczym elementy puzzli, tworzą zupełnie nowy obraz kobiety zmagającej się przez całe swoje życie z wyrzutami sumienia nie pozwalają odłożyć lektury na później. Piękne, przepełnione uczuciem listy będące świadectwem głębokiej miłości i oddania oraz interesujące obrazy namalowane przez utalentowaną artystkę zapadają głęboko w pamięć. Poszukiwania Ellen naznaczone różnymi nieprzewidzianymi zdarzeniami podsycają zainteresowanie i przywołują emocje - czasem smucą, a innym razem wzbudzają uśmiech na twarzy. Zestawienie dwóch odmiennych światów - bogactwa i wygody Manhattanu oraz prostoty i spokoju niewielkiego Beacon w Nowej Anglii wypada bardzo wiarygodnie. Różnice są tak jaskrawe, tak mocno zaakcentowanie, że nie sposób ich nie rozważać i nie analizować podczas lektury. Wybór, jakiego musi dokonać główna bohaterka wymaga prawdy, odwagi i determinacji. Kibicujemy Ellen w podjęciu tej ważnej decyzji, która może na zawsze odmienić jej dotychczasowe życie.
Fabuła powieści w zasadzie nie jest niczym nowym i przyznaję, że autorce nie udało się mnie zaskoczyć. Ogólny zarys powieści można bez trudu przewidzieć, ale historia w żaden sposób nie zanudza, nie jest banalna i płytka. Styl autorki bardzo mi odpowiada i przywodzi mi na myśl powieści Nicholasa Sparksa. Prosty język, duża dokładność i szczegółowość w przekazywaniu informacji, ciekawie poprowadzone wątki sprawiają, że lektura tej powieści to duża przyjemność. Bez trudu możemy wyobrazić sobie opisywane miejsca i uroki tamtejszego krajobrazu. Chciałoby się wsiąść w samolot i odwiedzić Beacon aby podążać ścieżkami głównej bohaterki i delektować się nadmorskim klimatem niewielkiego miasteczka.

Jak więc widzicie pozostaję pod dużym wrażeniem tej opowieści. Polecam "Apetyt na życie" czytelnikom gustującym w powieściach obyczajowych z wątkiem romantycznym (ale nie romansowym). Ciekawa jestem, czy i Wy będziecie mieli podobne odczucia po zakończonej lekturze.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy