Dwie pisarki i przyjaciółki, Kama - wyzwolona singielka, korzystająca z uroków życia i mężczyzn imprezowiczka, ale tak naprawdę szukająca prawdziwej miłości - i Pola - mężatka z dwójką dzieci, w pozornie idealnym związku, w który już dawno wkroczyła rutyna i nuda - postanawiają napisać wspólnie erotyk, bo, jak wiadomo, erotyki są w cenie, a one chcą w końcu wydać bestseller. Okazuje się jednak, że praca nad książką wcale nie jest taka łatwa...
Losy przyjaciółek przeplatane z losami stworzonych przez nie bohaterów tworzą rollercoaster emocjonalny. Na kartach powieści łatwo było im opisać ideał - dobrego, wrażliwego, męskiego faceta, z którym uprawia się nieziemski seks - ale co innego znaleźć takiego mężczyznę w rzeczywistości.
Czy Pola zacznie od nowa? Czy Kama znajdzie miłość? Czy dziewczyny napiszą hit? Czy rzeczywistość okaże się tak kolorowa, jak w ich marzeniach i snach?
Wydawnictwo: Purple Book
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 296
? RECENZJA ?
Tytuł: "ANTYerotyk"
Autor: Gabriela Gargaś,Anna Matusiak
Wydawnictwo: @purple_book_wydawnictwo
Dziękuję z całego serca za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki ?
#współpracareklamowa
Kama i Pola to dwie pisarki i najlepsze przyjaciółki zarazem.Kama to singielka, która korzysta z życia imprezując i umawia i przez aplikację randkową na przygodny sex - ale tak naprawdę tęskni za prawdziwą miłością lecz ciągle spotyka samych drani.
Natomiast Pola to mężatka i matka dwóch córek. Z pozoru jej małżeństwo jest idealne ale w rzeczywistości nie jest tak kolorowo i w ich życie wkroczyła nuda i rutyna.Pola bardzo by chciała zmienić swoje dotychczasowe życie.Podczas spotkania z Kamą przy winku postanawiają napisać razem erotyk, bo marzy im się zarobić kupę kasy,bo jak wiadomo erotyki są teraz bardzo popularne. Jednak praca nad książką nie jest taka prosta jak im się wydawało.
Losy Kamy i Poli są przeplatane z lodami bohaterów których stworzyły przyjaciółki i tworzą wielki rollercoaster emocjonalny.
Czy Pola zacznie od nowa? Czy Kamie uda się znaleźć prawdziwą miłość? Czy ich wspólna książka odniesie sukces?
Dowiecie się tego podczas lektury tej książki ?
Na wstępie serdecznie gratuluję autorskim wspaniałego duetu ? Jesteście genialne?
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii ? To książka dla nas Kobiety ? Każda z nas się czegoś boi i ma swoje wady. Żadna z nie jest idealna i nie mamy idealnych facetów z którymi zawsze jest kolorowo.Ale to nie znaczy że mamy się poddać. Pomimo wszystko mamy walczyć o siebie. O szczęście. O lepsze jutro ? Żyjemy w czasach w których trudno odróżnić życie realne od tego online. W czasach w których wstydzimy mówić o miłości której pragniemy.Tak naprawdę to potrzebujemy kochać i być kochanym ?
Polecam przeczytać bo naprawdę warto ?
Wydaje się, że nie ma nudniejszego miejsca niż biuro prawników, w którym wszyscy zatopieni w dokumentach studiują sztywne prawnicze formuły. Nic bardziej...
Historia jak sos vinaigrette, czyli wykwintna mieszanka szaleństwa, emocji, humoru, niezwykłych zwrotów akcji i francuskiego temperamentu. ,,Wychowywałem...
Przeczytane:2023-07-04, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Literatura obyczajowa, Literatura współczesna,
Tytuł recenzji: 𝗝ę𝘇𝘆𝗸 𝗺𝗶ł𝗼ś𝗰𝗶
𝐶ℎ𝑦𝑏𝑎 𝑛𝑎 𝑡𝑦𝑚 𝑝𝑜𝑙𝑒𝑔𝑎 ż𝑦𝑐𝑖𝑒, 𝑏𝑦 𝑠𝑖ę 𝑘𝑟ę𝑐𝑖ć 𝑛𝑎 𝑘𝑎𝑟𝑢𝑧𝑒𝑙𝑖 𝑐𝑜𝑑𝑧𝑖𝑒𝑛𝑛𝑜ś𝑐𝑖 𝑖 𝑤𝑦𝑐𝑖𝑠𝑘ać 𝑧 𝑡𝑒𝑔𝑜 ż𝑦𝑤𝑜𝑡𝑎 𝑡𝑜, 𝑐𝑜 𝑛𝑎𝑗𝑙𝑒𝑝𝑠𝑧𝑒. 𝑃𝑜𝑤𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑎ł𝑎 𝑚𝑎𝑡𝑘𝑎 𝑑𝑤ó𝑗𝑘𝑖 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐𝑖, 𝑠𝑡𝑎𝑡𝑒𝑐𝑧𝑛𝑎 𝑚ęż𝑎𝑡𝑘𝑎, 𝑏𝑒𝑧 𝑘𝑜𝑐ℎ𝑎𝑛𝑘𝑎 𝑛𝑎 ℎ𝑜𝑟𝑦𝑧𝑜𝑛𝑐𝑖𝑒. – 𝐴𝑙𝑒 𝑧 𝑤𝑦𝑏𝑢𝑗𝑎ł𝑦𝑚𝑖 𝑓𝑎𝑛𝑡𝑎𝑧𝑗𝑎𝑚𝑖!
𝐴𝑛𝑡𝑦𝑒𝑟𝑜𝑡𝑦𝑘 to niecodzienna książka, napisana przez duet świetnych autorek. To, co najbardziej przykuło moją uwagę w tej książce, to była okładka, jak na sroczkę okładkową przystało. Nietuzinkowa, niespotykana i oryginalna. Potem były to nazwiska autorek i oczywiście tytuł. 𝐴𝑛𝑡𝑦𝑒𝑟𝑜𝑡𝑦𝑘. Przyznacie, że w zalewie rynku różnego rodzaju powieściami erotycznymi, ten tytuł wydaje się dość intrygujący. Wydawałoby się, że o miłości i seksie napisano już niemal wszystko i trudno z tego tematu wycisnąć coś nowego i nieszablonowego. Autorki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Ich książka to nie tylko rozrywka w czystej postaci, ale to także jest powieść z przesłaniem, w której nie brakuje dobrego humoru, tak zwanych momentów, ale przede wszystkim opowiada o prawdziwej przyjaźni, którą czuć między bohaterkami od samego początku. Taką powieść mogły napisać tylko dwie kobiety, bardzo zaprzyjaźnione ze sobą, które przy tworzeniu swojej historii, doskonale się bawiły, by potem równie dobrze bawił się czytelnik.
Dwie pisarki i przyjaciółki Kama i Pola, postanawiają napisać wspólnie erotyk, bo wiadomo erotyki, są w cenie, a one marzą o wydaniu bestsellera. W trakcie pisania książki, to co wydawało im się dziecinnie proste, okazało się, że wcale takie nie jest. Szybko zorientowały się, że ich książkowe bohaterki stworzone na użytek fabuły, nieoczekiwanie przyjmują ich tożsamość i przeżywają perypetie życiowe, które bardzo przypominają im ich własne. Boleśnie uświadamiają sobie, że ich fikcyjne bohaterki Liliana i Marika odzwierciedlają je same w rzeczywistości. Pola jest pierwowzorem Mariki, to sfrustrowana mężatka z dwójką dzieci, która żyje w pozornie idealnym związku, który od dawna jest nudny i wypalony. Natomiast odpowiednikiem Liliany jest wyzwolona singielka Kama, która imprezuje i bierze od życia, co się da, ale tak naprawdę szuka prawdziwej miłości, tylko że wciąż trafia niczym kulą w płot. Ich fikcyjne bohaterki czują i przeżywają to, co one. Pola i Kama już wiedzą, że ta książka stanowić będzie dla nich niesamowite wyzwanie. Nie uda im się napisać typowego erotyku, bo ich życie przecież, to nie bajka. Czyżby pisały książkę o sobie?
𝐴𝑛𝑡𝑦𝑒𝑟𝑜𝑡𝑦𝑘 to wspaniała książka o dwóch kobietach, które przyjaźnią się już tyle lat, że każda z nich zna swoją przyjaciółkę lepiej niż siebie samą. Kobiety, które na pozór są szczęśliwe i wydawałoby się, że nic im nie brakuje, to tak naprawdę czują się samotne i niezadowolone ze swojego życia. 𝐴𝑛𝑡𝑦𝑒𝑟𝑜𝑡𝑦𝑘 to ciekawie opowiedziana historia, potraktowana poważnie, chwilami z przymrużeniem oka. Pisana na serio, ale też żartobliwie, dowcipnie, dosadnie bez zbędnego koloryzowania o oczekiwaniach, zawiedzionych nadziejach i niespodziankach od losu. Nagłych i zaskakujących zwrotach, jak to często w życiu bywa.
Kiedy Kamie wydaje się, że w jej życiu wszystko zaczyna się układać, to co miało stanowić jej największą radość i nadzieję, nagle staje się tylko płonną mrzonką. W tej krótkiej chwili coś w niej umarło. Wiara. Nadzieja. Miłość.
Pola, która chciała coś poczuć, coś przeżyć. Raz w życiu nie mieć w głowie nic. 𝑁𝑖𝑒 𝑎𝑛𝑎𝑙𝑖𝑧𝑜𝑤𝑎ć. 𝑁𝑖𝑒 𝑝𝑙𝑎𝑛𝑜𝑤𝑎ć. 𝑁𝑖𝑒 𝑟𝑜𝑧𝑘ł𝑎𝑑𝑎ć 𝑛𝑎 𝑐𝑧𝑦𝑛𝑛𝑖𝑘𝑖 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑒. 𝐵𝑦ć 𝑡𝑢 𝑖 𝑡𝑒𝑟𝑎𝑧. 𝐼 𝑐𝑧𝑒𝑟𝑝𝑎ć 𝑧 𝑐ℎ𝑤𝑖𝑙𝑖. 𝑃𝑙𝑎𝑛 𝑑𝑜𝑠𝑘𝑜𝑛𝑎ł𝑦. 𝑆𝑧𝑘𝑜𝑑𝑎 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜, ż𝑒 𝑒𝑚𝑜𝑐𝑗𝑒 𝑧𝑎𝑤𝑠𝑧𝑒 𝑟𝑧ą𝑑𝑧ą 𝑠𝑖ę 𝑤ł𝑎𝑠𝑛𝑦𝑚𝑖 𝑝𝑟𝑎𝑤𝑎𝑚𝑖. 𝐼 𝑤𝑦𝑚𝑦𝑘𝑎𝑗ą 𝑠𝑖ę 𝑠𝑝𝑜𝑑 𝑘𝑜𝑛𝑡𝑟𝑜𝑙𝑖. Kobieta pakuje się w tarapaty i niestety to, co miało być ekscytującą przygodą, prowadzi prostą drogą do katastrofy w jej małżeństwie.
Obie kobiety stoją na życiowym zakręcie, ale od czego ma się przyjaciółkę i fikcyjne bohaterki, by z tego zakrętu wyjść jak najmniej poturbowanym.
Małżonkom wydaje się, że cisza między rodzicami jest dużo gorsza niż burzliwe kłótnie. W tych kłótniach są przynajmniej emocje, 𝑎 𝑡𝑎𝑚 𝑔𝑑𝑧𝑖𝑒, 𝑠ą 𝑒𝑚𝑜𝑐𝑗𝑒, 𝑡𝑎𝑚 𝑧𝑎𝑤𝑠𝑧e 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑗𝑒𝑠𝑧𝑐𝑧𝑒 𝑠𝑧𝑎𝑛𝑠𝑎 𝑛𝑎 𝑡𝑜, ż𝑒 𝑤𝑎𝑙𝑘𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖𝑤 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑧𝑚𝑖𝑒𝑛𝑖 𝑠𝑖ę 𝑤 𝑤𝑎𝑙𝑘ę 𝑜 𝑠𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒. W piekącej w uszy ciszy, tam nie ma już szansy na odgłosy jakiejkolwiek walki, bo to przecież zburzyłoby ułudę spokoju. Gdy para zaczyna się od siebie oddalać, 𝑤ó𝑤𝑐𝑧𝑎𝑠 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑐𝑖ęż𝑘𝑎 𝑤𝑧𝑎𝑗𝑒𝑚𝑛𝑎 𝑝𝑟𝑎𝑐𝑎, 𝑏𝑦 𝑚𝑖𝑚𝑜 𝑛𝑖𝑒𝑐ℎę𝑐𝑖 𝑗𝑒𝑑𝑛𝑎𝑘 𝑟𝑜𝑏𝑖ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑏𝑦 𝑠𝑖ę 𝑧𝑏𝑙𝑖ż𝑦ć – 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑤 𝑠𝑡𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑎𝑠 𝑢𝑟𝑎𝑡𝑜𝑤𝑎ć. 𝐷𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑤 𝑠𝑧𝑘𝑜ł𝑎𝑐ℎ 𝑛𝑖𝑘𝑡 𝑡𝑒𝑔𝑜 𝑚ł𝑜𝑑𝑦𝑐ℎ 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑢𝑐𝑧𝑦? Dlaczego nie uczy się w szkole dzieci pielęgnowania miłości?
Niełatwo jest przecież żyć samemu, człowiek nie jest stworzony do samotnego życia, bez miłości i rodziny. Wszystko w życiu dzieje się po coś i nic nie jest nam dane na zawsze, więc o swój związek z partnerem trzeba dbać. 𝑊𝑦𝑠𝑡𝑎𝑟𝑐𝑧𝑦ł𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑜𝑑𝑟𝑜𝑏𝑖𝑛ę 𝑝𝑖𝑒𝑙ę𝑔𝑛𝑜𝑤𝑎ć 𝑛𝑎𝑠𝑧𝑒 𝑢𝑐𝑧𝑢𝑐𝑖𝑒. 𝑊𝑦𝑠𝑡𝑎𝑟𝑐𝑧𝑦ł𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑡𝑟𝑜𝑐ℎę 𝑠𝑖ę 𝑝𝑜𝑠𝑡𝑎𝑟𝑎ć […] 𝐷𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑚𝑦 𝑘𝑜𝑏𝑖𝑒𝑡𝑦 𝑠𝑎𝑚𝑒 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑡𝑜 𝑟𝑜𝑏𝑖𝑚𝑦? 𝐷𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠t𝑟𝑧𝑒𝑔𝑎𝑚𝑦 𝑘𝑜𝑙𝑒𝑗𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑝𝑜𝑘𝑜𝑙𝑒ń, 𝑤ł𝑎𝑠𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑐ó𝑟𝑒𝑘 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑑 𝑡𝑦𝑚, 𝑐𝑜 𝑗𝑒 𝑢𝑛𝑖𝑒𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑙𝑖𝑤𝑖? 𝐴𝑛𝑡𝑦𝑒𝑟𝑜𝑡𝑦𝑘, to powieść o poszukiwaniu miłości, o popełnianiu błędów, o emocjach i ich braku, o pokonywaniu własnych słabości, o potrzebach i pragnieniach i w końcu o walce o siebie. Powieść o kobietach dla kobiet. Myślę jednak, że nie tylko. Może panowie, też by coś dla siebie w niej znaleźli, otwarłyby się im oczy na pewne sprawy. Nie jesteśmy, aż tak skomplikowane, wystarczy nas tylko szanować i kochać.
Rzeczywistość nie jest tak kolorowa, jak w marzeniach i snach. Życie to nie bajka i czasem wszystko musi runąć, żeby zrozumieć, że wcale się tego nie chciało.
Drodzy panowie, nie róbcie takich okrągłych oczu. 𝑂 𝑐𝑜 𝑛𝑎𝑚 𝑘𝑜𝑏𝑖𝑒𝑡𝑜𝑚 𝑡𝑎𝑘 𝑤 𝑜𝑔ó𝑙𝑒 𝑐ℎ𝑜𝑑𝑧𝑖? Wyobrażacie sobie, że my kobiety, by być szczęśliwe, pragniemy wszystkich bogactw świata. Wcale nie, my chcemy być tylko kochane i szanowane.