reklama

Animalki

Ocena: 5 (1 głosów)

Opis masturbującej się szminką dorady jest zapewne nowością w polskiej literaturze. Już z tego względu warto się w tę książeczkę wczytać. Jeszcze są gadające kraby, nadwrażliwe ostrygi i wiele innych pełnokrwistych postaci, animalnych bytów. I wszystkie takie ludzkie, co od razu rodzi symetryczne pytanie o nas samych, o naszą zwierzęcość. Zabawne, zastanawiające, mądre.

 

Karol Maliszewski

Informacje dodatkowe o Animalki:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2019-03-04
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788364530661
Liczba stron: 94

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Animalki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Animalki - opinie o książce

Zbiór krótkich opowiadań Grażyny Wojcieszko to słodko-gorzka lektura. W „Animalkach” spotkamy kilku zwierzęcych bohaterów, ukazanych w konkretnym momencie ich życia. Autorka niczym na fotografii utrwala jakieś ważne dla nich zdarzenie, uczucie, marzenie czy choćby pojedynczą myśl.


Książka zaskakuje przede wszystkim kreacjami – mamy tu między innymi żeńską bohaterkę, przesadnie dbającą o wygląd (np. poddaje się bolesnym zabiegom, by upodobnić się do jej wzoru piękna), która pragnie również kariery. Marzy, by zostać grubą rybą w firmie, ale rzeczywistość jest nieubłagana, a jej współpracownicy  bezduszni, toteż musi pogodzić byciem jedną z wielu z tej ławicy. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mowa tu o flądrze. Albo na przykład weźmy sroki, ciągle robią interesy, wszędzie ich pełno, a tego przechrzciły się na wrony – czy nie kojarzą nam się z najbardziej  doświadczanym w dziejach świata narodem? Wojcieszko ukazuje szereg portretów takich niezwykłych postaci, umieszczając je jednak w absurdalnych na pozór kontekstach.


Doskonale wiemy jednak, że ten chwyt dostarczy nam rozrywki, ale zmusi też do głębokiej refleksji, a wtedy mina nieco nam zrzednie. Dzięki niemu możemy z dystansu spojrzeć na siebie i własne niedoskonałości, dostrzec to, co na co dzień umyka, przewartościować nasz świat. Pod warstwą zabawy językiem czy groteską kryje się bowiem dość smutna konkluzja o zatrważającej kondycji współczesnego człowieka. O braku wartości oraz spłyceniu relacji międzyludzkich. Wojcieszko porusza wiele ważnych tematów, niezwykle dziś aktualnych (choć w gruncie rzeczy ponadczasowych), które ukazuje z  różnych perspektyw, jak np. niezaspokojone ambicje, wyścig szczurów (również w wersji online, batalie o popularność w sieci), zazdrość, rozpaczliwe pragnienie bycia kimś innym, sezonowe mody, przedmiotowe traktowanie ludzi, samotność, seksualność, seksizm, macierzyństwo, przemoc. Jest w „Animalkach” po prostu skondensowane życie, z jego blaskami i (częściej) cieniami.


Świetnie się czyta te opowieści, głównie za sprawą lekkiego pióra autorki. Nie oznacza to jednak, że to język banalny, przeciwnie – Wojcieszko zadbała, by każdy z tekstów miał swój indywidualny rys, a wszystkie wspólny mianownik. Polszczyzna bogata jest w rozmaite frazeologizmy, przysłowia czy powiedzonka odnoszące się do świata fauny. Pisarka prezentuje tu naprawdę bogaty ich wachlarz. „Animalki” są tak fascynujące właśnie przez spójność opowieści z kreacjami i językiem. Całość dopracowana w najdrobniejszym szczególe.


Grażyna Wojcieszko pokazała w „Animalkach”, że niezwykle uważnie obserwuje świat. Jej porównania, uwypuklane cechy danego zwierzęcia (oraz charakterystyka środowiska), dobór historii do bohatera i wreszcie bardzo trafna metafora poszczególnego typu ludzi, w pełni to potwierdzają. Inteligentna proza, w której nie brakuje luzu, humoru, a także mniejszych lub większych dramatów. Polecam przeczytać tę książkę kilkukrotnie, gdyż za każdym razem dostrzeżemy jeszcze więcej.


W przewrotny sposób Wojcieszko pokazuje jak wiele z nas ze zwierząt. I to wcale nie chodzi o tę pożądane cechy, a pewne zezwierzęcenie. Po lekturze tych opowiadań możemy zapytać czyj świat jest bardziej bezwzględny? Dlaczego nieustannie przesuwamy tę granicę odróżniającą nas od zwierząt? Pytania się mnożą, a „Animalki” nie dają gotowych odpowiedzi.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy