POWIEDZ MI, GDZIE MIESZKASZ, A POWIEM CI, KIM JESTEŚ
Adres - niektórzy świadomie nie chcą go mieć, dla innych jego zdobycie to jedyny sposób na wyjście z ubóstwa. Ten fascynujący reportaż pokazuje, jak miejsce zamieszkania, siatka ulic, ich nazwy, a nawet numeracja domów wpływają na nasze życie - zarówno w wymiarze prywatnym, jak i politycznym.
Jak mapa miasta pomogła zatrzymać epidemię cholery na Haiti?
W jaki sposób odnajdywali drogę starożytni Rzymianie?
Czy to możliwe, że dzięki kodom pocztowym Anglia uniknęła powtórki z rewolucji francuskiej?
I czy w przyszłości tradycyjne adresy będą jeszcze potrzebne?
Autorka na przykładach z całego świata wyjaśnia złożone problemy kryjące się za nazwami ulic oraz strategiami adresowania domów.
Dodatek specjalny dla naszych czytelników: rozdział autorstwa Maksa Suskiego poświęcony polskim adresom.
Deirdre Mask jest finalistką nagrody Kirkus Prize for Nonfiction 2020, a jej reportaż Gdzie mieszkasz? znalazł się na liście najważniejszych książek 2020 roku według magazynu ,,Time".
Wykonajcie proste ćwiczenie: spróbujcie wskazać komuś drogę, nie używając nazw topograficznych i numerów. Zobaczycie, jakie to trudne i jak bardzo adres wpływa na nasze postrzeganie świata. Uwielbiam książki takie jak ta - zmuszają do zastanowienia się nad rzeczami, które na pierwszy rzut oka są przezroczyste. Adres jest właśnie jedną z nich.
Filip Springer
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-02-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 400
O adresach i nie tylko
We współczesnym świecie, w środkowej Europie adres nie jest tym, czemu zbyt często poświęcamy swoje rozmyślania. Najczęściej po prostu jest. Przyjmujemy go jako coś oczywistego. Nie w każdym zakątku świata sytuacja wygląda tak samo. O tym, jakie są konsekwencje posiadania lub braku adresu, o tym co naprawdę znaczy zagubić się postanowiła opowiedzieć Deirdre Mask.
Geografia historyczna i jej społeczny aspekt jest jednym z najciekawszych działów historii. Czy to ludzie kształtują miejsca, czy miejsca kształtują ludzi? Czy nazwa ulicy ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie? Skąd bierze się potrzeba posiadania adresu, a jakie zagrożenia są z tym związane? Książka Mask, przynajmniej w założeniu, miała przybliżyć czytelnikom historię adresów oraz ich wpływu na życie ludzi.
W "Adresach" Mask poruszyła problemy, których wiele osób na świecie najprawdopodobniej nie jest świadoma. Brak adresu często oznacza nie tylko ubóstwo, ale stanowi przeszkodę nie do przejścia by z niego wyjść. Brak systemu w nadawaniu adresów sprawia, że w niektórych miejscach na Ziemi naprawdę można się zagubić.
"Adresy" z założenia mały być pozycją popularnonaukową, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. W stylu autorki brakuje polotu, lekkiego pióra (jak w przypadku Billa Brysona czy Jürgena Thorwalda), a anegdotki z życia prywatnego nie do końca są tym, czego szukam w tego typu pozycjach. W kontekście "naukowym" książka wypada naprawdę słabo, o co obwiniam głównie redakcję. Tytułami rozdziałów są nazwy miast i krajów, ale w treści rozdziału jest totalny misz-masz. Przykład: w rozdziale o tytule Londyn. Skąd się biorą nazwy ulic? autorka na początku faktycznie skupia się na tym problemie, aby za moment przejść do rozwoju poczty, a następnie do omówienia problemu błędnie zaadresowanych przesyłek w... Filadelfii.
Zdaję sobie sprawę z tego, że "Adresy" nie są i najprawdopodobniej nie miały być naukową rozprawą, jednak dobór treści, sposób ich przedstawienia świadczy o nieumiejętności wybrania tego, co faktycznie jest istotne w danym temacie, a co nie. Rozdziały są nierówne zarówno pod względem merytorycznym jak i stylistycznym. Pozycję traktuję raczej jako punkt wyjścia w rozmyślaniach nad rolą adresu w życiu człowieka, niż książkę, która faktycznie wnosi coś odkrywczego w tym temacie.
Ocena: 5, Przeczytałam,
"Chcemy, żeby nasze życie było przewidywalne, a to wymaga pewnej ciągłości narracyjnej między teraźniejszością a przeszłością, utwierdzającej nas w przekonaniu, że wszystko jest na swoim miejscu. (...) Konserwujemy więc wspomnienia, stawiamy im w parkach pomniki z brązu, wypisujemy je na tablicach z nadzieją, że dzięki tym zabiegom przyszłe pokolenia zachowają łączność z dawnymi."
Powyższy cytat pochodzi z książki "Adresy. Co mówią nam o tożsamości, statusie i władzy" Deirdre Mask. Jest to reportaż, który znalazł się na liście najważniejszych książek 2020 roku magazynu "Time". Książka "Adresy" choć poświęcona jest adresom (lub ich brakiem) podejmuje również zagadnienia związane z urbanistyką czy socjologią. W każdym rozdziale znajdziemy coś więcej: fragmenty historii, anegdotki, wzmianki o postaciach historycznych czy innych sprawach o istotnym znaczeniu. Autorka zabiera nas w swoistą podróż po różnych zakątkach świata. Opowiada m.in. o Rzymie, Londynie, Wiedniu, Filadelfii, Berlinie czy Manhattanie. Dowiadujemy się jakie problemy mają te miasta oraz jakie historie się w nich kryją.
Ta książka to reportaż bogaty w interesującą treść. Znalazłam w nim mnóstwo ciekawostek oraz kwestii, których na co dzień nie bierze się pod uwagę. Zrozumiałam jaką moc ma adres, jakie jest jego znaczenie, czym jest dla nas. Podobała mi się wzmianka o trendach w nazewnictwie ulic. Ciekawa była informacja, że w Polsce króluje nazewnictwo dotyczące natury. Mamy mnóstwo ulic typu Leśna, Polna, Słoneczna czy Ogrodowa 😉.
Jestem zadowolona z tej lektury. Było to coś innego niż zazwyczaj czytam. Tematyka z jednej strony bardzo współczesna a z drugiej odwołująca się do historycznych faktów. Jeśli lubicie takie połączenie to koniecznie musicie zwrócić uwagę na "Adresy".