Sanny i jej chłopak Hubertus są wręcz idealną parą. Tak sądzi Sanny. Do momentu, w którym przyjaciółka informuje ją o wyniku testu psychologicznego: zero punktów, zero wspólnych cech! Trzeba szybko coś z tym zrobić. Może napisać list miłosny?Brat bliźniak Sanny, Konny, nie martwi się wynikami testu, tylko pisze do swojej dziewczyny cudownie romantyczny list, który jednak... wpada w niepowołane ręce. Żeby wykręcić się z tego elegancko, Konny stwierdza, że autorem listu jest Hubertus.I to jest początek naprawdę wielkiego zamieszania...
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2007 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 152
Tytuł oryginału: 1000 Gründe, keine Liebesbriefe zu schreiben
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Anna Maria Adamczyk
Sanny i Hubertus są parą, Konny jest z Sarah, a Liz z Davidem. Tylko Kaiowi, najlepszemu przyjacielowi Konny'ego, brakuje dziewczyny. I to na krótko przed...
Sanny ma nowe zajęcie: studiuje sentencje z karteczek ukrytych w ciasteczkach szczęścia i wróży sobie z kart Czarnego Piotrusia. I... zakochuje się po...
Przeczytane:2019-02-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2019, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2019 roku,
Świetna , zabawna i interesująca. Czyta się błyskawicznie. Akcja dzieje się notorycznie i naprawdę nawet dorosły dobrze się przy niej bawi. Na moje oko mogą ją czytać już dzieci od 10 roku życia , ponieważ nie ma tam nic niesmacznego. Pierwsze miłości, poznawanie siebie nawzajem , generalnie wszystko to co dzieje się w relacjach damsko-męskich gdy młodzież dojrzewa.
Śmieszny splot zdarzeń zaciekawi i przeniesia nas na deski dobrego kabaretu:)